Incarvilla Delavayi
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3478
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Czy Inkarwille już powinny wyjść z ziemi?
U mnie też na razie ich nie widać.
U mnie też na razie ich nie widać.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
Dziś się w końcu dowiedziałam co miałam za bylinę stara rosła 3 lata i teraz jej nie ma ale pewnie to brak wiedzy na jej temat spowodował, że roślinka chyba nie wypuści nic w tym roku, ale dziś kupiłam nową i chyba jak Nela zostawię ja w donicy a to, że w Biedronce były takie tanie to jestem w szoku
- Ania Kropelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1482
- Od: 19 lut 2009, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witam miłośniczki inkarwillek !
Też je mam i też uważam, że są piękne. W zeszłym roku kupiłam zupełnie niechcący 3 bulwki w Biedronce. Zachwycona kwiatami utrzymującymi się do mrozów, zaczęłam interesować się roślinką. Było mi trochę smutno, jak dowiedziałam się, że nie przezimuje, więc postanowiłam jedną wyjąć i przechować z karpami dalii, jedną włożyć w doniczkę, a jedną zostawiłam w ziemi w celach badawczych ;)
Przezimowała !!! Wyszła piękna i nawet ma trzy przyrosty. Pozostałe dwie zmarniały
Oczywiście, nie wiedziałam, że ta w ziemi przezimuje, więc skoro w sklepie ogrodniczym zobaczyła bulwki inkarwilli po 1,50 zł natychmiast kupiłam kilka. To fantastyczna roślinka.
Ale mam pytanie odnośnie sadzenia.
Bo czytając Wasze posty, zaczęłam się zastanawiać, czy dobrze posadziłam moje roślinki. Czy określenie głębokości - 10 cm - dotyczy odległości od powierzchni ziemi do górnej części bulwki? Czyli zakopać ją tak głęboko, by nad nią było 10 cm ziemi?
Bo ja swoje wkopałam tak, że te wystające z bulwek "czuprynki" były tylko lekko przysypane ziemią. Teraz roślinki już wyszły z ziemi i właśnie zaczynają kwitnienie.
Czy posadziłam je za płytko?
Też je mam i też uważam, że są piękne. W zeszłym roku kupiłam zupełnie niechcący 3 bulwki w Biedronce. Zachwycona kwiatami utrzymującymi się do mrozów, zaczęłam interesować się roślinką. Było mi trochę smutno, jak dowiedziałam się, że nie przezimuje, więc postanowiłam jedną wyjąć i przechować z karpami dalii, jedną włożyć w doniczkę, a jedną zostawiłam w ziemi w celach badawczych ;)
Przezimowała !!! Wyszła piękna i nawet ma trzy przyrosty. Pozostałe dwie zmarniały
Oczywiście, nie wiedziałam, że ta w ziemi przezimuje, więc skoro w sklepie ogrodniczym zobaczyła bulwki inkarwilli po 1,50 zł natychmiast kupiłam kilka. To fantastyczna roślinka.
Ale mam pytanie odnośnie sadzenia.
Bo czytając Wasze posty, zaczęłam się zastanawiać, czy dobrze posadziłam moje roślinki. Czy określenie głębokości - 10 cm - dotyczy odległości od powierzchni ziemi do górnej części bulwki? Czyli zakopać ją tak głęboko, by nad nią było 10 cm ziemi?
Bo ja swoje wkopałam tak, że te wystające z bulwek "czuprynki" były tylko lekko przysypane ziemią. Teraz roślinki już wyszły z ziemi i właśnie zaczynają kwitnienie.
Czy posadziłam je za płytko?