Ogórek - choroby, szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Średnica 20 cm , wysokość 22cm.


pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

Obrazek 10 dni w gruncie , został ostatni ogórasek, ale ma się dobrze - o kurka zapomniałam go dziś przykryć :!: :!:
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

proszę powidzcie mi jaką ja mam ziemie bo ni mam pojęcia- na wierzchu robi się straszna skorupa i jest mało przepuszczalna- ale gliniasta to raczej nie... czy ze zdjęcia da się to wybadać??
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

Obrazek to jest poletko pod pomidorki, w prawo jest lekki spadek- jak prawidłowo ustawić grządki :?: :?: czy tak będzie według was będzie ok :?: Obrazek
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Post »

Arisz dzięki za informację.
wodnik
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7505
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Wyciągam ten wątek, bo wielkimi krokami zbliża się czerwiec. To miesiąc, w którym zaczynam się miotać, bo wiem co nastąpi. Pomidory i ogórki zaczną chorować, a na myśl o opryskach dostaję gęsiej skórki. W ub. sezonie poza pierwszym opryskiem zapobiegawczym Miedzianem, stosowałam Brawo, Amistar i Curzate na przemian. Pomidory i owszem były zdrowe i to długo, ale ogórki w końcu padły. Na szczęście przetwory były porobione.
W tym sezonie postanowiłam ograniczyć ilość preparatów, bo na pewno popełniałam błedy, kompletnie nie znam się na składach chemicznych itd jak i większość działkowiczów.
I tu prośba do fachowców ; postanowiłam użyć tylko Grevit-u 200SL na przemian z Previcur-em 607 SL na ogórki i pomidory. Choroby, jak zwykle, te same- zaraza ziemniaczana, mączniak, alternarioza, kanciasta plamistość, czy to wystarczy? Czy ochronię warzywa?
Czy dodać jeszcze jakiś preparat? Nie przypominajcie mi proszę, że może tak.... mlekiem ? Ten sposób to raczej pod osłony a nie do gruntu.
A może ktoś ma ustaloną listę preparatów, niezawodną i w miarę bezpieczną, tzn jak najmniej szkodliwą?
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Post »

akurat takie wątku szukałam
Coś jest nie tak z moimi pomidorkami. Jednej partii poobcinałam listki i opryskałam roztworem mleka ale dzisiaj patrzę i widzę ,że te trzymane na balkonie też mają takie same zmiany. Wyciąć wszystkie listki i czymś opryskać ?? Ale czym ??

Obrazek

Aha zapomniałam Pomidorki są od 2 tyg na dworze i jakoś sobie radzą Może to duże różnice temperatur Ech
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Moje ogórki szklarniowe są już wysadzone. Owoce które na nich są zżółkły, liście też nieco wyjaśniały - liście nie są białe ale takie pomiędzy żółtym a zielonym. Czy to może być jakaś choroba? Wydaje mi się że trochę za wcześnie. Niczym ich nie pryskałam i zastanawiam się czy lepiej tego nie zrobić?
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2113
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Magdo , na pewno nie ma potrzeby pryskania Twoich ogórków . U nich jest podobnie jak u pomidorów , po wysadzeniu liście które były w doniczkach żółkną , a na zawiązanie owoców są jeszcze zdecydowanie za słabe . Pamiętaj też o karmieniu , ogórek rośnie szybko i na początku potrzebuje dużo azotu do zbudowania liści i pędów . Mile widziana gnojówka zwierzęca , taką z pokrzyw też nie pogardzą , lub nawozy mineralne .

Pozdrawiam , kozula .
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

No właśnie z braku gnojówki zwierzęcej podlewałam je już gnojówką z pokrzyw. Mam nadzieję, że to coś da, bo z nawozami wolałabym się wstrzymać. Ziemia pod ogórkami jest kiepska, gliniasta, ale do każdego dołka dałam sporą ilość takiej do warzyw. Zaosbna też pewnie nie będzie bo poprzedni właściciele przez długie lata mieli tu zboże. W zeszłym roku posiałam nasiona na zielony nawóz i myślałam że wystarczy. Liczę na to że będzie dobrze i pojem sobie sporo pysznych długich ogóreczków. Dzięki kozula.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Post »

Czy to jakieś choróbsko, czy po prostu liścienie kończą swoją rolę?

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Ogóreczki były wsadzone do gruntu w zeszłą niedzielę, siane w pierwszych dniach maja do doniczek torfowych. Cały czas są pod agrowłókniną i podlewane kropelkowo.

Czy coś z nich będzie? Czy szybciutko wysiewac nowe?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
mommy_b
200p
200p
Posty: 316
Od: 25 kwie 2008, o 19:47
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Wydaje mi się, że to od słońca. Mam to samo na swoich i liście, które po posadzeniu już wyrastają są bez tych poparzeń. Więc raczej nic nie powinno im być. Choć mogę się mylić wtedy znaczyłoby że i moim ogórkom coś dolega.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

To nie jest choroba,spokojnie :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”