Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?

[hanka55]

Lila, bojaj się bogów!
Ona w cieplarni rośnie ?
Raju ciąc i szykowac agrowłókninę.
I pędzlować rany Funabenem.
I modlić się, żeby mrozy z pagórów nie przyszły na niziny,
bo osłabione cięciem, łapią grzyby w rany, jak kania - dżdż, tj, mżawkę.
( Hihihihi, czy tak się to pisze? )

[Raczek]

Dodam tylko,że nad oczkiem na zewnątrz krzewu

Lucynko wyjaśnij różanemu laikowi co to znaczy "nad oczkiem na zewnątrz krzewu"?

[hanka55]

Z paków zwróconych na zewnątrz krzewu, wyrosną nowe gałązki.
Np. tak, Aniu:

[Raczek]

Dzięki Haniu,tak właśnie myślałam,ale potrzebowałam potwierdzenia.
Pierwszy raz będę cięła swoje róże i zabieram się właśnie na pogłębienie wiedzy na ten temat.
Mam róże rabatowe,jedną wielkokwiatową,jedną wielokwiatową,jedną pnącą Sympathie.
Jak się trochę ociepli postaram się wkleić ich zdjęcia z prośbą o poradę w sprawie cięcia.

[Nalewka]

Uprzejmie donoszę, że wczoraj obcięłam po raz pierwszy wszystkie swoje zeszłoroczne róże! Już drugi dzień trzęsą mi się ręce
Za dwa tygodnie przekonam się, czy to przeżyły, ale jeśli nie, to i ja chyba zejdę

A wszystko przez te Wasze oczka i forsycje, krótko mówiąc PRZEZ WAS! No i co teraz doradzicie?

[hanka55]

Hmmm, poczekać, aż śnieg stopnieje!
Ale serio, agrowłóknina w pogotowiu, a Funaben zaraz po cięciu.
U nas wróciła zima, a róże jeszcze w śniegowym pokrowcu,
więc trudno mi sobie wyobrazić taki widok, jaki pokazała lilia, czy Tessa.
A jeszcze trudniej, cięcie bezpąkowych golasów, w połowie marca.

[dtlissa]

Oj kobiety,

ja swoja niektore roze tez juz podcielam... ale one juz nowe liscie ( wlasciwie listki ) wypuscily... musialam ciac, bo gora byla przemarznieta i zczerniala ... a wiosna w powietrzu pachnialo

musza przezyc, maja byc silne jak ich opiekunka

pozdrawiam

[Nalewka]

Oj miały pączki, miały, bo skąd bym wiedziała gdzie ciąć

Ale mimo rękawic łapy mam całe pokancerowane, a mięśnie obolałe od kucania i cięcia sekatorem. I to już tak co roku będzie? Brrr...

[Mariolka]

Ja sie wstrzymalam i slusznie bo dzisiaj w moim regionie chwycił w nocy mroz

Pozdrawiam

[minismok]

niestety Naleweczko bedzie jeszcze gorzej ........bo beda coraz wieksze i bedzie ich przybywać!

u smoka juz 150! nie liczac patyków w doniczkach .........4 juz poszły pod gilotyne bo obgryzły je jelenie ,psy i zajace :x ........reszta śpi!

[Comcia]

Jejku !!!
150 róż - a kto je przycina ?
Na szczęście nie mam miejsca na aż taką ilość

[Nalewka]

Coma, nie "przycina", tylko "obgryza", smoczyca ma współpracowników, zające, wilki, niedźwiedzie i co tam jeszcze

[hanka55]

Oj miały pączki, miały, bo skąd bym wiedziała gdzie ciąć

Ale mimo rękawic łapy mam całe pokancerowane, a mięśnie obolałe od kucania i cięcia sekatorem. I to już tak co roku będzie? Brrr...

Nie, Słoneczko.
Zieleń Miejska robi to nożycami do żywopłotów.
Efekt - taki sam przy rabatówkach.
Resztę, zwłaszcza tych cennych, niestety trzeba dopieszczać ręcznie
lub zostawić angielkom naturalne pokroje.