Jesteś tego pewien Wybacz, ale nie wierzę No chyba, że odbije od korzenia tak jak ktoś już wcześniej o tym wspomniałmirzan pisze:Innym ciekawym wynalazkiem oferowanym na Allegro jest winorośl Iza Zaliwska wytrzymująca -35 stopni, chciałbym to zobaczyć
Wytrzymuje, nawet na płocie, w wietrznym miejscu.Poniżej napisano, że kwaśna, wiodocznie nie jest to Iza Zaliwska.Iza jest jasna,dojrzewa w lipcu, sierpniu,
owoce kruche, aromatyczne, słodkie.
Róże niebieskie, zielone, czarne.
Pozdrawiam
Kamil
Kamil
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 22 sty 2007, o 10:16
- Lokalizacja: małopolska
Niebieska(czerwona?)róża
Witam
Zakupiłem niebieskie róże a kwitną na czerwono mojemu kuzynowi tak samo, czy jest na to jakiś sposób, czy trzeba je jakoś podlewać?
z góry dziękuję
Zakupiłem niebieskie róże a kwitną na czerwono mojemu kuzynowi tak samo, czy jest na to jakiś sposób, czy trzeba je jakoś podlewać?
z góry dziękuję
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Podlinkuję:
http://www.roses.net.webhost.pl/?p=264
”Na świecie istnieje prawie 18 tys. odmian róż. Nie ma tylko róży w kolorze nieba, która od dawna jest marzeniem hodowców. W 1840 r. Belgijskie Towarzystwo Ogrodnicze wyznaczyło nagrodę w wysokości 500 tys. franków dla tego, kto taki kwiat wyhoduje. Było to jednak zadanie niemożliwe do zrealizowania dostępnymi wówczas metodami. Z prostej przyczyny: kwiaty róży nie mają genu odpowiadającego za produkcję niebieskiego barwnika – delfinidyny”
"“Transgeniczna niebieska róża pojawi się jednak na rynku – najpóźniej w 2009 r. Niebieska róża to efekt 18 lat pracy japońskiej firmy Suntory i należącej do niej biotechnologicznej firmy Florigene z Australii. () Osiemnaście lat temu wprowadzono do genomu róży gen umożliwiający syntezę delfinidyny. Rośliny zakwitały jednak w kolorze ciemnoczerwonym. Czerwone barwniki, naturalnie produkowane przez róże, maskowały delfinidynę. W pracach nad błękitem różanych płatków zastosowano więc metodę wyciszania genów. Dzięki niej udało się zablokować syntezę barwników o odcieniach pomarańczowego i czerwieni. Eksperymentalna roślina otrzymała także dodatkowo geny odpowiedzialne za produkcję delfinidyny u bratków i kosaćców.
W nowej odmianie róży aż 98 proc. barw-ników to niebieski pigment. Ale trudno ją nazwać błękitną – jest zaledwie fioletoworóżowa. I na razie nic na to nie można poradzić, gdyż pH płatków róży wynosi 4,5–5,5, a przy kwaśnym odczynie delfinidyna różowieje. Niebieska bywa dopiero przy pH o wartości 6-7. Na domiar złego o barwie kwiatu decyduje także zawartość żelaza w roślinie i uzupełniające pigmenty. By nowa róża faktycznie przypominała kolorem niezapominajki, trzeba lepiej poznać jej metabolizm."
http://www.roses.net.webhost.pl/?p=264
”Na świecie istnieje prawie 18 tys. odmian róż. Nie ma tylko róży w kolorze nieba, która od dawna jest marzeniem hodowców. W 1840 r. Belgijskie Towarzystwo Ogrodnicze wyznaczyło nagrodę w wysokości 500 tys. franków dla tego, kto taki kwiat wyhoduje. Było to jednak zadanie niemożliwe do zrealizowania dostępnymi wówczas metodami. Z prostej przyczyny: kwiaty róży nie mają genu odpowiadającego za produkcję niebieskiego barwnika – delfinidyny”
"“Transgeniczna niebieska róża pojawi się jednak na rynku – najpóźniej w 2009 r. Niebieska róża to efekt 18 lat pracy japońskiej firmy Suntory i należącej do niej biotechnologicznej firmy Florigene z Australii. () Osiemnaście lat temu wprowadzono do genomu róży gen umożliwiający syntezę delfinidyny. Rośliny zakwitały jednak w kolorze ciemnoczerwonym. Czerwone barwniki, naturalnie produkowane przez róże, maskowały delfinidynę. W pracach nad błękitem różanych płatków zastosowano więc metodę wyciszania genów. Dzięki niej udało się zablokować syntezę barwników o odcieniach pomarańczowego i czerwieni. Eksperymentalna roślina otrzymała także dodatkowo geny odpowiedzialne za produkcję delfinidyny u bratków i kosaćców.
W nowej odmianie róży aż 98 proc. barw-ników to niebieski pigment. Ale trudno ją nazwać błękitną – jest zaledwie fioletoworóżowa. I na razie nic na to nie można poradzić, gdyż pH płatków róży wynosi 4,5–5,5, a przy kwaśnym odczynie delfinidyna różowieje. Niebieska bywa dopiero przy pH o wartości 6-7. Na domiar złego o barwie kwiatu decyduje także zawartość żelaza w roślinie i uzupełniające pigmenty. By nowa róża faktycznie przypominała kolorem niezapominajki, trzeba lepiej poznać jej metabolizm."
- dianek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 895
- Od: 24 lip 2008, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
pytałam o te róże u mnie na uczelni - profesorowie twierdzą że to co sprzedają na allegro jako niebieska róże to zwykłe oszustwo - róże mogą być co najwyżej fioletowe, nie ma niebieskich róż w tym momencie na rynku i w tym roku na pewno nie będzie a wystawienie na rynek w 2009 roku japońskich niebieskich róż stoi pod dużym znakiem zapytania ponieważ są z nimi spore problemy i róże często tracą cechy
osobiście jednak niebieskich róż nie sprawdziłam, ale patrząc na komentarze wszystkich dookoła którzy je kupili - chyba nie warto
osobiście jednak niebieskich róż nie sprawdziłam, ale patrząc na komentarze wszystkich dookoła którzy je kupili - chyba nie warto
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Róże niebieskie, zielone, czarne.
Nie ma róż czarnych, niebieskich i zielonych ale ten podział na nie jest umowny, stworzony przez firmy zajmujące się hodowlą róż.
Róże czarne - są to róże o kolorze ciemnoczerwonym lub szkarłatnym płatków, zawierają w nich barwnik - antocyjan. Róże te mają bardzo ciemne pąki, a kwiat jest intensywnie ciemnoczerwony.
Do tych róż zaliczane są odmiany - Papa Meilland, Ingrid Bergman, Barkarole, Schwarze Madonna, Mr Lincoln.
Róże niebieskie - są to odmiany o kolorze kwiatów sino fioletowej, lila lub sino różowe - między innymi do nich zaliczają się:
Parole, Mainzer Fastnacht czyli Sisi, Lady X, Charles de Gaule lub Veilchenblau.
Róże zielone - do nich należą te które mają zabarwione pąki miedzy innymi na seledynowo, seledynowo białe lub seledynowo cytrynowe, mogą być też seledynowo różowe np Elfe, Pur Caprice. Od 1833 znana jest róża zielona - Viridiflora - synonim Green Rose - raczej jest ona osobliwością.
Nie spisałam wszystkich odmian - na pewno jest ich więcej, raczej chciałam to napisać w temacie róż czarnych i niebieskich, jeśli ktoś chce to może ten dość ciekawy temat kontynuować, jeśli chodzi o podział opisałam go na podstawie książki Marty Monder - Róże.
Róże czarne - są to róże o kolorze ciemnoczerwonym lub szkarłatnym płatków, zawierają w nich barwnik - antocyjan. Róże te mają bardzo ciemne pąki, a kwiat jest intensywnie ciemnoczerwony.
Do tych róż zaliczane są odmiany - Papa Meilland, Ingrid Bergman, Barkarole, Schwarze Madonna, Mr Lincoln.
Róże niebieskie - są to odmiany o kolorze kwiatów sino fioletowej, lila lub sino różowe - między innymi do nich zaliczają się:
Parole, Mainzer Fastnacht czyli Sisi, Lady X, Charles de Gaule lub Veilchenblau.
Róże zielone - do nich należą te które mają zabarwione pąki miedzy innymi na seledynowo, seledynowo białe lub seledynowo cytrynowe, mogą być też seledynowo różowe np Elfe, Pur Caprice. Od 1833 znana jest róża zielona - Viridiflora - synonim Green Rose - raczej jest ona osobliwością.
Nie spisałam wszystkich odmian - na pewno jest ich więcej, raczej chciałam to napisać w temacie róż czarnych i niebieskich, jeśli ktoś chce to może ten dość ciekawy temat kontynuować, jeśli chodzi o podział opisałam go na podstawie książki Marty Monder - Róże.