Sałata -odmiany,uprawa,wymagania,problemy cz.1-
- Ewadz34
- 200p
- Posty: 405
- Od: 10 lut 2009, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Lubartów, lubelskie
U mnie sałata wysiewa się sama.
Mam taką odmianę o kędzierzaych liściach, kruchą, która od lat rośnie u nas. Nasionka zbieram, ale mnóstwo rozsiewa się i wiosną one kiełkują. Nie szkodzi im zimno - przez całą zimę leżą w ziemi.
Jest sałata zimowa również. Kupiłam torebkę jesienią (odmiana Nansena), posiałam, chyba w październiku i teraz mam zielone siewki, całą zimę spędziła w ogrodzie :0
Można nasionka sałaty wysiać wiosną, nawet teraz, w marcu, i przykryć włókniną, albo w doniczce, w domu, wtedy będzie rozsada wcześniej.
Uprawa sałaty nie jest skomplikowana.
Mam taką odmianę o kędzierzaych liściach, kruchą, która od lat rośnie u nas. Nasionka zbieram, ale mnóstwo rozsiewa się i wiosną one kiełkują. Nie szkodzi im zimno - przez całą zimę leżą w ziemi.
Jest sałata zimowa również. Kupiłam torebkę jesienią (odmiana Nansena), posiałam, chyba w październiku i teraz mam zielone siewki, całą zimę spędziła w ogrodzie :0
Można nasionka sałaty wysiać wiosną, nawet teraz, w marcu, i przykryć włókniną, albo w doniczce, w domu, wtedy będzie rozsada wcześniej.
Uprawa sałaty nie jest skomplikowana.
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście...
Tylko drzewa, tylko liście...
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Takasobie wysiewam jak tylko da się wejść do ogródka... czasem w styczniu, czasem w lutym. Jak później nawet spadnie śnieg, to nic nie szkodzi. Z tym, że u mnie zima kończy się szybciej i w kwietniu bardzo rzadko zdarzają się jakieś przymrozki. Większy problem mam z wybijaniem w pędy kwiatostanowe, bo czerwiec to już lato u mnie.
Sałata, której liście od góry mają czerwony kolor tu nazywa się canasta, nie znam polskiej nazwy. Ale widziałam w Polsce te i podobne sałaty w sprzedaży, więc i nasiona pewnie są.
Sałata, której liście od góry mają czerwony kolor tu nazywa się canasta, nie znam polskiej nazwy. Ale widziałam w Polsce te i podobne sałaty w sprzedaży, więc i nasiona pewnie są.
Zgadzam się z tym, że ślimaki to się pojawią szybko, a z sałatą radzą sobie nadzwyczaj skutecznie. U mnie jest zawsze tego cała masa. Próbowałam piwa, popiołu, miedzianych pierścieni.... Teraz używam taki środek na slimaki, w granulkach są różne i wiele wypróbowałam. Rewelacyjny jest bros. kilka ziarenek i spokój na długo. Wiem, że to zawsze chemia, ale przecież w te kupne warzywa są jeszcze bardziej naszpikowane chemią, a to sypię w pobliżu roślin na ścieżkch, i trawniku.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Węzmę radę Tuli! Posieję część sałaty do gruntu w sobotę. No chyba, że będą jakieś szatańskie warunki pogodowe. Ślimaków znalazłam nieco pochowanych w gruncie więc będę musiała stoczyć walkę! dzięki za rady - będę bacznie obserwować - może obędzie sie bez Brosa, ale kto wie! Juz przygotowałam ziemię, jeszcze musze troche dokończyć i wyrównać. Razem z sałata posieję marchewkę i rzodkiewki. Życzcie mi szczęścia!
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Wysiałam 15 lutego mix sałat kruchych w styropianową tackę. Zaledwie kilka roslinek się pokazało, a pomidory siane tego samego dnia i w tych samych wrunkach trzymane już wzeszły niemal wszystkie i większość puszcza już listki właściwe. Nie wiem co nie tak z sałatą. Nie jest to chyba wina nasion, bo w zeszłym roku siałam w grunt dokładnie z tych samych torebek i było ok. Chyba sobie odpuszczę robienie rozsady i od razu do gruntu posieję, jak co roku.
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1231
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Czyli po 19 marca? U mnie jest więcej światła niż w Polsce, dzień w zimie też nie jest tak bardzo krótki, więc staram się wszystko co mam z polskich nasion siać około 2-3 tygodnie wcześniej, niż podane na opakowaniu. Głównie dlatego, że przy letnich upałach, mimo podlewania rano i wieczorem, większość roślin jakby spowalnia wegetację - przerywają owocowanie i kwitnienie, wznawiają dopiero we wrześniu. "Niski warzywniak" (sałaty, rzodkiewki) za to na potęgę wybija wtedy w pędy kwiatostanowe, nawet malutkie rośliny. Dlatego spieszę się z sianiem, żeby zdążyć coś zjeść Bo potem to dopiero "w drugim sezonie" czyli jesienią.
Problem z sałatą w gruncie
Razem ze znajomą wysadziłyśmy do gruntu te same sadzonki sałaty (1 tydzień temu), i wczoraj zauważyła że jej sałata sytrasznie posiniała, wręcz liście zrobiły sie brunatne. Z kolei moja jest ładna, zielona. Czy możliwe, że przemarzła? Ostatnio było trochę chłodniej... Działeczkę ma w zacisznym miejscu, podobnie jak ja swoją.
Proszę o odpowiedź!
pozdrawiam
Proszę o odpowiedź!
pozdrawiam
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Sałata niezahartowana ( nie przyzwyczajona do warunków termicznych panujących poza pomieszczeniami) reaguje zmianą barwy liści. Przy chłodnych warunkach liście czerwienieją, przy nadmiernym nasłonecznieniu liście bieleją. Nic złego z nią się nie dzieje-stara się przystosować do nowych warunków
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;