Miernik pH
Miernik pH
Czy warto kupować i ewentualnie jaki miernik pH
Mam nieduży ogród-około 120m.kw. oraz, systematycznie, zakładam pryzmy kompostowe. Czy to uzasadnia posiadanie, takiego miernika? Może są, jkieś, inne sposoby ustalania kwasowości gleby?
Mam nieduży ogród-około 120m.kw. oraz, systematycznie, zakładam pryzmy kompostowe. Czy to uzasadnia posiadanie, takiego miernika? Może są, jkieś, inne sposoby ustalania kwasowości gleby?
Już szron na głowie już nie to zdrowie a w sercu
ciągle maj / Starsi Panowie dwaj /
ciągle maj / Starsi Panowie dwaj /
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Re: Miernik pH
Można papierkiem wskaźnikowym pH (lakmusowym), ale nie wartoFeliks G pisze:Czy warto kupować i ewentualnie jaki miernik pH
Mam nieduży ogród-około 120m.kw. oraz, systematycznie, zakładam pryzmy kompostowe. Czy to uzasadnia posiadanie, takiego miernika? Może są, jkieś, inne sposoby ustalania kwasowości gleby?
Bezbateryjny taki miernik kosztuje grosze (15- 30 PLN), nie warto szukać innych metod pomiaru. Posiadam i używam taki miernik chyba 15 lat jest niezawodny i niezastąpiony. Na każdym metrze kwadratowym możesz mieć różny współczynnik pH i nie wszystkie rośliny to przeżyją - wiem to z własnego doświadczenia.
Andrzej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6962
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Warto przeczytać te tematy: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... kwasomierz
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... kwasomierz
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... kwasomierz
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... kwasomierz
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... kwasomierz
Pozdrawiam Andrzej.
Erazm - przeczytałem, wszystkie wskazane materiały i skłaniam się do kupna kwaso mierza na płyn heliga. Z wypowiedzi, wielu użytkowników, wynika, że jest on trochę niewygodny w użyciu ale, pewniejszy w wynikach. Twoje stanowisko, wydae mi się niezbyt przychylne, tej metodzie. Pytam, ponieważ, biorę pod uwagę, ewentualny zakup kwasomierza indukcyjnego. Co o tym sądzisz? Pozdrawiam, tak w ogóle i z okazji Świąt Wielkanocnych.
Już szron na głowie już nie to zdrowie a w sercu
ciągle maj / Starsi Panowie dwaj /
ciągle maj / Starsi Panowie dwaj /
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2643
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Nie wiem jak działa miernik indukcyjny do pomiaru pH.
Miałam natomiast, miernik, który działał na zasadzie ogniwa elektrochemicznego. Jego wskazówka zawsze ustawiała się na 7. Był do niczego.
Niedawno kupiłam pH-metr płytkowy.
Rzeczywiście trochę niewygodne jest pobieranie próbek ziemi, ale wskazania są wystarczająco dokładne, jak na moje potrzeby, np. pomiar pH pod rododendronami.
Dokupiłam sam odczynnik, bo szybko "wyszedł" i mierzę dalej.
Miałam natomiast, miernik, który działał na zasadzie ogniwa elektrochemicznego. Jego wskazówka zawsze ustawiała się na 7. Był do niczego.
Niedawno kupiłam pH-metr płytkowy.
Rzeczywiście trochę niewygodne jest pobieranie próbek ziemi, ale wskazania są wystarczająco dokładne, jak na moje potrzeby, np. pomiar pH pod rododendronami.
Dokupiłam sam odczynnik, bo szybko "wyszedł" i mierzę dalej.
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1623
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
ja używam od ponad 10 lat (niezbyt często) kwasomierza indukcyjnego. Wskazuje mi prawidłowe pH w ramach przyzwoitości. Nie jest super dokładny ale taki odczyt mi wystarcza.
Dokładniejsze są płynne Heliga.
Muszę tu dodać g'woli przyzwoitości, że znajomy działkowiec używał podobny pHmetr jak mój i niestety miał złe odczyty.
Natomiast jeżeli chcesz mieć często sprawdzane pH i to dość dokładnie, to odżałuj większą gotówkę i kup taki jak pokazuje Janusz z PO.
Jeżeli nie miałeś nigdy do czynienia z pomiarem pH, to dla samej ciekawości jak to działa kup jednak płyn Heliga.
Dokładniejsze są płynne Heliga.
Muszę tu dodać g'woli przyzwoitości, że znajomy działkowiec używał podobny pHmetr jak mój i niestety miał złe odczyty.
Natomiast jeżeli chcesz mieć często sprawdzane pH i to dość dokładnie, to odżałuj większą gotówkę i kup taki jak pokazuje Janusz z PO.
Jeżeli nie miałeś nigdy do czynienia z pomiarem pH, to dla samej ciekawości jak to działa kup jednak płyn Heliga.
Jakub . . . . .
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Ja używam od dawna takiego testera:lila31 pisze:Jakubie pytam z czystej ciekawości. Na jakiej zasadzie działa pH-metr indukcyjny?
Patrząc na jego budowę - dwie elektrody z różnych metali podłączone do miernika prądu stałego - czyli mierzy przepływ prądu między elektrodami (im bardziej kwaśna ziemia wskazówka bardziej się wychyla (wystarczy odpowiednia wyskalować i odczytać)
Andrzej.
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1623
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Ja Paco mam obie elektrody na jednym pręcie oczywiście izolowane od siebie.
poniżej link, gdzie jest pokazany identyczny pehametr jak mój:
http://www.gardener.republika.pl/porady/badamyph.html
poniżej link, gdzie jest pokazany identyczny pehametr jak mój:
http://www.gardener.republika.pl/porady/badamyph.html
Jakub . . . . .
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Z opisu tego urządzenia wynika, że metoda pomiaru jest taka sama jak w moim mierniku (dodanie wody destylowanej nie wpływa na zmianę kwasowości, gdyż nie są dodawane żadne sole lub metale zawarte wodzie), urządzenie to według mnie (nie dam za to głowy, bo musiałbym zobaczyć jego schemat ideowy), różni się od mojego nie metodą, ale sposobem pomiaru w moim jest to miernik analogowy, a w Twoim jakiś przetwornik zmieniający sygnał analogowy na cyfrowy widziany przez wyświetlacz i zasilacz. Ładniej on wygląda, ale musi mieć zasilanie.nemo56 pisze:Ja Paco mam obie elektrody na jednym pręcie oczywiście izolowane od siebie.
Andrzej.