Rhododendrony Eweliny cz.I

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 374
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Nie obawiam się takiego efektu. Miedzian trzeba uzywać z umiarem i nie więcej niż raz dwa razy w roku. Nie jest jednak tak, że miedzian można stosować tylko na pąki, a na liście oprysku robić nie można. Ten prysk jak można się domyślić był przy okazji :lol: oprysku drzewek. Będzie dobrze. Powiedz mi czy wiesz gdzie w kuj-pom. mozna kupić busz1?
z serdecznym uściskiem dłoni
Broniusz
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Oczyściłam dziś moje różaneczniki. Rozgarnęłam kopczyki kory u podstaw roślin,podsypałam nawozem , podlałam.Są w b. dobrej kondycji, chyba dzięki łagodnej zimie.Mają wiele pączków- już się cieszę na maj ;:31 Chwilowo nic ich nie je, liście są zielone, błyszczące.Oby tak dalej !
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
leda16
200p
200p
Posty: 493
Od: 28 lut 2007, o 16:14
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ewelinko, znawco wrzosowatych - czy kupiona teraz niska, kwitnąca azalia zakwitnie jeszcze raz w gruncie? Niby tanio, bo za 18 zł. w jednej doniczce jest 6 małych krzaczków. Z drugiej strony te sprzedawane w Centrach Ogrodniczych są wielkości mojej azalii, mają juz liście ale jeszcze nie kwitną. Wynika z tego, że też podpędzone, bo tym ogrodowym jeszcze do liścia daleko. Azalie pontyjskie po 16 zł... chyba warto kupić?
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Rododendrony kwitną niestety tylko raz( ale za to jak !).Wyjątkiem są nieliczne odmiany różaneczników o białych kwiatach, ale u nich ta " powtórka " jest też mniej obfita niż pierwsze kwitnienie.Czyli- Twoja roślinka raczej już w tym sezonie nie zakwitnie. Tak sobie jednak myślę ,czy nie kupiłaś przypadkiem odmiany " domowej"? Bo taka nie przeżyje zimy w gruncie...
Co do azalii pontyjskiej...wszystko zależy jaką roślinkę kupiłaś za tę cenę. Jeśli ma 3-4 pędy i ładnie zawiązane pączki - to na pewno warto,ale trudno mi się wypowiadać nie widząc jej :D
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
leda16
200p
200p
Posty: 493
Od: 28 lut 2007, o 16:14
Lokalizacja: Kraków

Post »

To jest Ewelinko azalia. Od różanecznika różni sie tym, ze zimą gubi liście. To nie jest też odmiana "domowa", bo w ogrodzie mam identyczną kilkuletnią, co roku obficie obsypaną kwieciem. Tutaj będzie takich samych Ale pewnie masz rację, ze w tym roku nie ma co liczyć na kwiaty.Natomiast kupując kwitnącą hortensję w doniczce, kwiatów nie zobaczysz przez kilka lat.
Dzisiaj kupiłam w Tesco dwie lonicery + sliczny blaszany łuk ;:50
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Leda 16 Zarówno azalia jak różanecznik to są RODODENDRONY !!! Dlatego napisałam,że rododendrony kwitną tylko raz, za wyjątkiem nielicznych odmian różaneczników o białych kwiatach, np. tego:

Obrazek

Natomiast azalie nie powtarzają kwitnienia !
A że azalie gubią liście - to nie do końca prawda. Są bowiem również odmiany zimozielone :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Sądzę, że z rododendronami powinno być wszystko dobrze ( o ile niebo nie ześle jakiejś brzydkiej niespodzianki ...) Są zdrowe i mają liczne pączki :D

Obrazek Obrazek


Dzisiaj lekko zakwasiłam rododendrony, a przy okazji pierisy hortensje i wrzosy.Było cieplutko, więc spryskałam też liście rododendronów rozcieńczonym nawozem. Już się nie mogę doczekać ich kwitnienia :!:
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Na rododendronie zauważyłam ślady " działalności " opuchlaka. Na szczęście dziury i wygryzienia są na razie nieliczne, jednak trzeba będzie zaaplikować doglebowo NICIENIE.Obejrzyjcie swoje rośliny pod tym kątem, bo opuchlaki dość szybko się rozprzestrzeniają...W sumie jednak krzewy są w niezłej kondycji .
Obrazek

Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Pryskanie liści niewiele daje ! Znacznie skuteczniejszym sposobem jest wprowadzenie do gleby wokół rośliny larw inwazyjnych pasożytniczych nicieni (Steinernema feltiae). Do nabycia w sklepach prowadzących sprzedaż środków ochrony roślin.Zwalczanie jedynie postaci dorosłych przez oprysk o tyle mija się z celem,że w międzyczasie pojawiają się w glebie nowe pokolenia- właśnie to ich stadium larwalne atakują nicienie.Stosowałam- sprawdzone !
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
konto-nieaktywne2
---
Posty: 423
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

Trzeba rozpocząć zwalczanie chrząszczy jeszcze zanim złożą jaja. Opryski trzeba robić późnym wieczorem gdyż ciągu dnia chrząszcze opuchlaka chowają się w podłożu i tam też samice składają jaja z których wylęgają się larwy uszkadzające korzenie. Jak wykona się oprysk we właściwym czasie to nie problemu. :) Pryskamy Fastac 100 EC lub Kontrapest.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Yaro - nicienie można kupić w Centrali Zaopatrzenia Ogrodniczego.

Kacper -Czerpiesz informacje ze znanej mi strony- www.poradnikogrodniczy.pl ,która nie jest dokładna... Mam rododendrony 8 lat, zanim nauczyłam się , jak je chronić korzystałam parokrotnie na początku z pomocy ogrodników.Opryski można wykonać i to nie tylko preparatami Fastac czy Kontrapunkt, ale też Basudinem lub najlepiej Diazinonem. Można jeszcze stosować Pyrinex250 SC.Tyle ,że sam oprysk liści niewiele da. Jednorazowe, wiosenne podanie nicieni załatwia problem na co najmniej sezon. Sądzę więc,że warto to zrobić... :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
konto-nieaktywne2
---
Posty: 423
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

Ewelina pisze:Kacper -Czerpiesz informacje ze znanej mi strony- www.poradnikogrodniczy.pl ,która nie jest dokładna...
Nie Ewelino nie biorę informacji z tej strony. Wiem to z własnego doświadczenia gdyz z chrząszczami opuchlaka walczyłem przez 2 lata i to z pozytywnym skutkiem. W tej chwili nie mam już śladow jego działalnosci. Opryski robiłem wieczorem podanymi wyżej preparatami. Ale walkę rozpocząłem zaraz jak zobaczyłem pierwsze ślady ich działalności i wtedy walka ta jest skuteczna. :)
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Foto- efekty spacerku po ogrodzie, bo jeszcze się kuruję i chwilowo tylko to mi wolno...podziwiać przyrodę ...

Obrazek Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

WKRÓTCE WIELKANOC !!! W związku z tym,że jutro będzie masa pracy i pewnie zabraknie nam czasu na komputer, już dziś składam wszystkim forumowym znajomym życzenia zdrowych i radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, wesołych zajączków i mokrego Dyngusa.
Ewelina

Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Rododendrony pomalutku szykują się do wiosennego spektaklu, ale tymczasem mam wiadomość dla miłośników tych pięknych roślin i...podróży.
W arboretum PAN , w Kórniku pod Poznaniem niebawem podziwiać będzie można
1. "Kwitnące magnolie" - 1-3 maja
2. "Azalie i różaneczniki" - 19-20 maja i 26-27 maja/ od 9.00-20.00/

To są dni otwarte dla publiczności, w innych terminach , niestety teren PAN-u jest zamknięty.


Natomiast w arboretum w Wojsławicach pod Wrocławiem ( o którym też już pisałam) można podziwiać szereg innych roślin , obok rododendronów . Zainteresowanych odsyłam do strony www.biol.uni.wroc.pl . Poczytajcie i może wybierzcie się na majową wycieczkę ? Ja tak z pewnością zrobię !
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”