Stonoga murowa
Stonoga murowa
Wczoraj zauważyłam, że coś mi zjada kwiaty storczyków!!!
Jeden już kończył kwitnąć, to po prostu ucięłam pęd. W drugim kwiaty przemyłam wacikiem ze spirytusem, bo pięknie kwitnie.
Nie zauważyłam niczego żywego, tylko jakby brązowe placki (odchody???) wielkości ok 2mm.
Co to może być?
I jak z tym walczyć?
Jeden już kończył kwitnąć, to po prostu ucięłam pęd. W drugim kwiaty przemyłam wacikiem ze spirytusem, bo pięknie kwitnie.
Nie zauważyłam niczego żywego, tylko jakby brązowe placki (odchody???) wielkości ok 2mm.
Co to może być?
I jak z tym walczyć?
pozdrawiam
M.
M.
Coś mi zjada kwiaty storczyków - stonoga murowa
To phalenopsis.
Chyba opiekuję się dobrze nimi, bo zakwitły u mnie ;)
Nie mam aparatu przez najbliższy tydzień, więc fotek nie będzie.
Mam jednak cichą nadzieję, że Jovanka wyczuje co jest mojemu storczykowi ;)
Chyba opiekuję się dobrze nimi, bo zakwitły u mnie ;)
Nie mam aparatu przez najbliższy tydzień, więc fotek nie będzie.
Mam jednak cichą nadzieję, że Jovanka wyczuje co jest mojemu storczykowi ;)
pozdrawiam
M.
M.
Mary
a cóż to za chrząszcze ,opisz jak możesz.
Podejrzewam:
Jezeli z piwnicy ,to może być stonoga murowaoniscus asellus
,która chowa sie właśnie pod kamieniami,w doniczkach itp..szuka ciemnego i wilgotnego miejsca.
Aaaaaa-zywi się materią organiczną, ale nie gardzi zielonymi
młodymi pędami,kwiatami.Żeruje jak wszystkie stonogi nocą,więc nie spotkałaś intruza.
Stonoga murowa jest utrapieniem w uprawach szklarniowych.
Ale w ogrodach mamy jej też multum ,zime spędzają w pomieszczeniach i sa aktywne.
A wygląda brrrr szare ,chyba 12 nóg,obłe,szybkie,do 1cm-ogólnie brzydak
Bardzo się ich trzeba wystrzegać-robią podobne szkody jak ślimaki , gdy już coś zasmakują
pozdrawiam Jovanka :P
a cóż to za chrząszcze ,opisz jak możesz.
Podejrzewam:
Jezeli z piwnicy ,to może być stonoga murowaoniscus asellus
,która chowa sie właśnie pod kamieniami,w doniczkach itp..szuka ciemnego i wilgotnego miejsca.
Aaaaaa-zywi się materią organiczną, ale nie gardzi zielonymi
młodymi pędami,kwiatami.Żeruje jak wszystkie stonogi nocą,więc nie spotkałaś intruza.
Stonoga murowa jest utrapieniem w uprawach szklarniowych.
Ale w ogrodach mamy jej też multum ,zime spędzają w pomieszczeniach i sa aktywne.
A wygląda brrrr szare ,chyba 12 nóg,obłe,szybkie,do 1cm-ogólnie brzydak
Bardzo się ich trzeba wystrzegać-robią podobne szkody jak ślimaki , gdy już coś zasmakują
pozdrawiam Jovanka :P
Jovanko,
jakieś takie szerokie tyłeczki mają i wąskie z przodu, nie mają dużo nóg, zimowały w ziemi z fuksjami, przyniesione do domu ożyły.
Były ich dziesiątki. Brr... póki zorientowałam się skąd są, to były wszędzie.
Jeśli spotkam gdzieś osobnika, to zrobię fotę i Ci wkleję.
Kuzyn zbieracz owadów mówił, że one lubią być w torfie i korze.
jakieś takie szerokie tyłeczki mają i wąskie z przodu, nie mają dużo nóg, zimowały w ziemi z fuksjami, przyniesione do domu ożyły.
Były ich dziesiątki. Brr... póki zorientowałam się skąd są, to były wszędzie.
Jeśli spotkam gdzieś osobnika, to zrobię fotę i Ci wkleję.
Kuzyn zbieracz owadów mówił, że one lubią być w torfie i korze.
pozdrawiam
M.
M.
Dam link na to brzydactwo ,o którym piszę-
w nazwie łacińskiej umknęłą mi literka powinno być oniscus asellus
http://images.google.pl/images?gbv=2&sv ... us&spell=1
tam jest 10 albo więcej stron,ojjj juz mnie swędzą oczy od patrzenia
Ale ...i tak nie jest żle,wszyscy mamy świadomość istnienia małego zoo wokół nas.
I dobrze ,to indykator ,że człowiek też może żyć.
pozdrawiam Jovanka :P
w nazwie łacińskiej umknęłą mi literka powinno być oniscus asellus
http://images.google.pl/images?gbv=2&sv ... us&spell=1
tam jest 10 albo więcej stron,ojjj juz mnie swędzą oczy od patrzenia
Ale ...i tak nie jest żle,wszyscy mamy świadomość istnienia małego zoo wokół nas.
I dobrze ,to indykator ,że człowiek też może żyć.
pozdrawiam Jovanka :P