Rdza i inne choroby gruszy

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
kwiatek_kw
100p
100p
Posty: 106
Od: 13 wrz 2020, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: płd. Wlkp.

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

Nie pachnie pieczarkami. Zawiązki jak na zdjęciach opadły. Gruszę kupiłem jako Berę Złotą .
Proszę o objaśnienie co znaczy zapach pieczarek oraz jakie ma znaczenie czy zawiązki opadły czy wiszą?
Dziękuje
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Piotr
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7569
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

Przy zarażeniu drzewka bakterią zarazy ogniowej młode pędy więdną od wierzchołka i zginają się jak pastorał, kwiatostany usychają , brązowieją i tkwią nadal na drzewie. Zakażenie następuje przeważnie przez kwiaty. Ta zaraza przy sprzyjających warunkach potrafi w krótkim czasie zniszczyć cały sad.
Piotr, pytałam najpierw czy na listkach jest mączysty nalot ? Bo być może to jest mączniak. Czy w łodydze zwiędniętego wierzchołka nie ma jakiejś dziurki zrobionej przez szkodnika- to tłumaczyłoby zwiędnięcie, i .... nie odpowiedziałeś. Może jest jakaś inna choroba, której objawem jest więdnięcie młodych pędów ale do takiej jeszcze nie dotarłam. A może grusza ma za sucho a my tu deliberujemy nie wiadomo nad czym. :wink: :wink:
O zapachu pieczarek wyjaśni Maryann.
Pozdrawiam! Gienia.
kwiatek_kw
100p
100p
Posty: 106
Od: 13 wrz 2020, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: płd. Wlkp.

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

W łodydze zwiędniętego wierzchołka nie zauważyłem dziurek ani innych oznak obecności szkodnika . Zrobiłem szczegółowe zdjęcia liści.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4240
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

gienia1230 pisze: 13 maja 2024, o 22:04O zapachu pieczarek wyjaśni Maryann.
Jestem!
Tak pachnie mączniak prawdziwy. Grzybami, po prostu.
Co do odmiany- można poszukać i poczytać o jej wrażliwości na różne choroby.
Popatrzcie też na krawędzie i czubek dużych listków- są obumarłe. To objaw niedożywienia- ogólnie, albo brakuje tylko jakiegoś składnika.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
kwiatek_kw
100p
100p
Posty: 106
Od: 13 wrz 2020, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: płd. Wlkp.

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

Analizę gleby planuje na jesień. Czy na tym etapie mogę zastosować nawóz yara complex ? Zakładając że nie jest to mączniak, a rdza gruszy jakie środki i na jakim etapie stosować?
Dziękuje za pomoc
Pozdrawiam Piotr
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7569
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

Pierwszym objawem rdzy są pomarańczowe plamki na liściach drzewka. Czy są takie objawy? Ja ich nie widzę ale jeśli w pobliżu rośnie jałowiec sabiński to rzeczywiście lepiej profilaktycznie opryskać.
Gruszy już nie mam, wycięłam, na rdzę stosowałam systemiczny score ale podobno każdy środek na parcha powinien na rdzę też pomóc. Co do rodzaju nawozu nie będę się wypowiadać, nie znam się na tym i dlatego pod drzewka i krzewy owocowe stosuję tylko wieloskładnikową azofoskę dwa razy w roku - wiosną gdy ruszy wegetacja i drugi raz w połowie czerwca. (Oprócz wapnowania co dwa lata i mączki bazaltowej co kilka lat).
Maryann, nie raz i nie dwa stałam przy porażonej mączniakiem prawdziwym cukinii i wcale pieczarkami nie capiło , nooo fakt, nosa w liść nie pchałam :D :roll: :)
Pozdrawiam! Gienia.
kwiatek_kw
100p
100p
Posty: 106
Od: 13 wrz 2020, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: płd. Wlkp.

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

Nie ma pomarańczowych plamek na tej gruszy ani na innych które posiadam. W minionych latach występowały takie objawy, ale na konferencji sporadycznie a najwięcej na Xeni. Obrywałem liście i nie stosowałem żadnych oprysków.
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4240
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

A tak w ogóle jaka stara ta grusza, jaka duża? W pierwszym roku to możliwe, szczególnie jeśli była z przymęczonym korzeniem albo kiepsko posadzona. Później możliwe podgryzienie korzeni albo jakieś "świństwo" w ziemi. Na ogół brak nawozów nie daje tak spektakularnych objawów. Sypnąć troszkę można, ale jeśli się nie mylę, to raczej podlewanie, nawiezienie gnojówką i cieniowanie.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
kwiatek_kw
100p
100p
Posty: 106
Od: 13 wrz 2020, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: płd. Wlkp.

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

Grusza posadzona jesienią 2023 roku. Wysokość ok. 1,5m. Ziemia regularnie uprawiana : obornik, poplony, bez nawozów. Od tygodnia podlewana co dwa dni. Poczekam i ewentualnie wytnę "chore" gałązki.
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4240
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

A, czyli cierpliwości; ew. ziemię obdeptać, czy aby jakich lochów kto nie podkopał. Więcej- już wszystko napisane. Powodzenia!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
kwiatek_kw
100p
100p
Posty: 106
Od: 13 wrz 2020, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: płd. Wlkp.

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

Dziękuje wszystkim za pomoc ;:333
Pozdrawiam Piotr
kwiatek_kw
100p
100p
Posty: 106
Od: 13 wrz 2020, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: płd. Wlkp.

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

gienia1230 pisze: 14 maja 2024, o 11:27 Pierwszym objawem rdzy są pomarańczowe plamki na liściach drzewka. Czy są takie objawy? Ja ich nie widzę ale jeśli w pobliżu rośnie jałowiec sabiński to rzeczywiście lepiej profilaktycznie opryskać.
Gruszy już nie mam, wycięłam, na rdzę stosowałam systemiczny score ale podobno każdy środek na parcha powinien na rdzę też pomóc. Co do rodzaju nawozu nie będę się wypowiadać, nie znam się na tym i dlatego pod drzewka i krzewy owocowe stosuję tylko wieloskładnikową azofoskę dwa razy w roku - wiosną gdy ruszy wegetacja i drugi raz w połowie czerwca. (Oprócz wapnowania co dwa lata i mączki bazaltowej co kilka lat).
Maryann, nie raz i nie dwa stałam przy porażonej mączniakiem prawdziwym cukinii i wcale pieczarkami nie capiło , nooo fakt, nosa w liść nie pchałam :D :roll: :)
Witam,
jaka dawkę azofoski stosujesz?
Pozdrawiam Piotr
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7569
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Rdza i inne choroby gruszy

Post »

:D Moja dawka to moja garść a właściwe garstka bo rączka moja mała. Drzewo duże to i 4 albo i 5 garści po obwodzie korony rozsypuje a jak drzewko małe to dwie albo trzy garście.
Niektórzy to bardzo się przejmują i ważą co do deka. :)
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”