Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
tomekisterlicja
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 14 kwie 2023, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Cześć,

Myślicie, że da radę ?
Wyłowiona jako jedna z ostatnich ze sklepu.

Miała biały nalot i białe kropki i trochę przysychała

Korzenie bardzo ładne.

Przesadzona, umyta, wymospilanowana.

Stała kilka dni osobno w pokoju w ramach jakby kwarantanny, teraz przeniosłem do ogrodu zimowego na lepsze słońce itp.









Obrazek
Jdeb
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 2 gru 2022, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dzień dobry wszystkim,

chciałbym zasięgnąć rady w sprawie mojej strelicji nicolai.

Parę faktów:

#1 Strelicję kupiliśmy na przełomie 2020 i 2021 roku w Ikei. Miała się nie najlepiej (straciła dwa duże liście), a myśmy się przeprowadzali, więc oddaliśmy ją komuś z rodziny na przechowanie na parę miesięcy. W tym czasie trochę odżyła, wypuściła parę nowych liści.

#2 Odebraliśmy Strelicję i postawiliśmy w nowym mieszkaniu w pomieszczeniu z południową ekspozycją, ale w kącie, więc nie dochodziło do niej bardzo dużo światła. Nie dbalismy o nią specjalnie (w zasadzie tylko podlewanie raz na tydzień).

#3 Po pewnym czasie przesadziłem Strelicję do większej donicy (dawne podłoże z Ikei plus nowe podłoże uniwersalne pomieszane z keramzytem), postawiłem w południowym oknie na taborecie - bezpośrednio ma dostęp do słońca. Podlewałem ją co tydzień około 1/4 butelki 1,5 litrowej a w okresie letnim nawoziłem. Przestałem nawozić na jesieni. Zarówno w lecie jak i w okresie jesiennym strelicja wypuszczała nowe liście, praktycznie każda roślina (w donicy są 4 "pnie") wypuściła 1-2 nowe liście - różnej wielkości. Ostatnio w okresie zimowym (kiedy nie była podlewana nawozem - używam Biopon mineralny do roślin zielonych 5 ml/ na ok 1,5l wody), najgrubszy i największy spośród pni w donicy, wypuścił największy w swojej historii liść - widać go na zdjęciu na pierwszym planie. Co ciekawe bardzo długo trwało zanim liść się otworzył. W związku z tym, że poprzednio też długo trwało zanim mniejsze liście się otworzyły, a kiedy się otworzyły były na małych fragmentach trochę podgniłe/wysuszone, postanowiłem pomóc temu dużemu liściowi się otworzyć i albo już taki był zanim się otworzył, albo trochę go naderwałem w paru miejscach. Po otworzeniu liść przez pewien czas był w stagnacji, a potem łodyga tego liścia zaczęła bardzo szybko rosnąć, tak że dosłownie w ciagu jeśli nie paru dni, to paru tygodni ta łodyga jest najdłuższa ze wszystkich.

Jakoś pod koniec stycznia inny pień też wypuścił nowy liść, któremu własnie dziś pomogłem się otworzyć po paru tygodniach (naderwany nie wiem czy sam, czy przeze mnie mechanicznie, ale tylko w jednm miejscu) - widać go na zdjęciu - ma krótką łodygę i jest jasnozielony. Jako że widziałem, że roślina wegetuje w zimie postanowiłem w lutym tego roku wrócić do nawożenia. Normalnie w okresie wiosna-jesień nawożę w ten sposób, że w wodzie do podlewania (odstana parę tygodni) rozpuszczam Bioton.

W związku z tym, że miałem wrażenie, że Strelicja zwija liście i że przyrosło jej sporo biomasy, stwierdziłem, że zacznę wiecej podlewać i podlewałem zamiast 1/4 butelki półtora litra to zacząłem podlewać 1/3 butelki 1.5 litra, a ostatnio połowa 1,5 litra (z biotonem).

W efekcie dziś przy podlewaniu (wlałem połowę butelki, czyli okołó 0,75 litra) zaobserwowałem (czego nigdy wcześniej nie widziałem) ogromną populację skoczogonków (na zdjeciu) i jakiegoś pojedynczego wija o długości ok 5 mm.

Wcześniej nigdy nie widziałem skoczkonogów u tej rośliny. Czy możliwe, że zawsze były od tych paru lat, tylko obfite podlewanie i nawożenie zwiększyło ich populację ?


Mam parę pytań:

#1 jaką ilością wody i jak często powininem podlewać tej wielkości Strelicji ? Podłoże Strelicji na wierzchu jest raczej cały czas wilgotne przy podlewaniu raz na tydzień mniej więcej pół litra wody.

#2 ile i jak często ją nawozić, czy przez cały rok ?

#3 co zrobić, żeby miała jak największe liście na jak najdłuższych łodygach ?

#4 Co zrobić ze skoczkonogami (nie wiem czy ten wij w czymś szkodzi ?) ? Czytam w internecie, żeby kąpać roślinę i je utopić, ale jakoś mnie to nie przekonuje. Czytam też w internecie o podlewaniu wywarem z czosnku lub roztworem wody utlenionej

Będę wdzięczny za rade jak pielegnować moją strelicję. Chciałbym, żeby dorosła jak najwyżej i miałą jak największe liście. Ostatnio widziałem w patio pewnego hotelu w Polsce okazy o wysokości przeszło 5 m i lisciach o długości metra.





Obrazek
Obrazek
xandy90x
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 lut 2023, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Witajcie, pojawiły mi się w Strelicji jakieś takie robaczki, szukam w internecie podobnych, ale nie wiem co to może być? Chodzą po glebie i doniczce.

Obrazek

https://i.postimg.cc/v8CBC8N0/IMG-4208.jpg
https://i.postimg.cc/VNsLXJJk/IMG-4209.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132

Obrazek

Obrazek
ankot
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 20 mar 2024, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dzień dobry,
czy to jest grzyb? Jeśli tak to wystarczy jeśli przesadzę do nowej mieszanki, opryskam korzenie i odetnę ten jeden zainfekowany liść? Czy powinnam zrobić coś jeszcze?
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

W zasadzie tak.
Trzeba też wyeliminować przyczyny powstania.

1. Słoneczne stanowisko przy samym oknie, najlepiej południowa, zachodnia ew. wschodnia wystawa.

2. Podłoże, mieszanka ziemi i perlitu w proporcji około 3:1. Doniczkę z odpływem stawiasz na podstawce dobranej wielkością pod wielkość bryły korzeniowej.

3. Do lata podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża. W lecie albo bardzo ciepłe dni możesz utrzymywać umiarkowanie wilgotne podłoże cały czas.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
xandy90x
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 lut 2023, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Mam taki problem, czy to sa slady jakiejs infekcji? Grzyb czy wszystko okej?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Nic. Obsychanie pochewki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
mirecky
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 10 kwie 2024, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Witam.
Moja strelicja, zakupiona w ubiegłym roku. Niestety przesadzona po dłuższym czasie, na początku marca.
Proporcja ziemi (canna terra + kompost) do perlitu ok 3:1.
Przy oczyszczaniu bryły korzeniowej z podłoża produkcyjnego nie obyło się bez strat. Była bardzo zbita, oczyszczałem w wannie, prysznicem... Plus sporo chorych korzeni wyciąłem, wymoczywszy wcześniej bryłę w wodzie z topsinem.
Po przesadzeniu liście zwinęły się jeszcze bardziej niż to miało miejsce przed przesadzeniem. Dolne, najstarsze dostały plam, jakby grzybowych. Spryskalem 2x funigycydem, te chore wyciąłem.
Minęło 1,5 miesiąca, a roślina jest w tym samym stanie. Niektóre ogonki liściowe zrobiły się pomarszczone i miękkawe...
Aha, stanowisko zachodnie, przy dużym oknie, nie zmieniane od początku.
Nawilżacz (ewaporacyjny) pracuje non stop.
Widoczne za zdjęciach zaschnięte końcówki liści już takie były, od kiedy ją mamy.
Co tu coś może się jeszcze poprawić? Co mogę zrobić żeby w tym pomóc?
Niedawno kupiłem drugą, dużo mniejszą, do biura. Przesadziłem od razu po zakupie i robi się to samo - liście się zwijają, tracą turgor, dolne zaczynają żółknąć...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”