Groszek zielony- wszystko o grochu cz.2

[BobejGS]

Moja całkiem stoi w miejscu. Korzeń ładnie buduje ale góra jakoś niechętnie. Przyjdzie lekkie ocieplenie, to odrobi.

[badzia]

A moja cały czas na powietrzu, nawet wtedy gdy dla Radomia miało być minus 6*C. W poniedziałek wysadzę do gruntu. Prognoza pogody zachęcająca, w razie czego okryję.

[Pelasia]

Ja posiałam 3 dni temu od razu do gruntu i przykryłam agro.
Ścisłej do podwyższonych grządek.
Asia

[badzia]

W mojej glebie sadzonki są najpewniejsze. Wiem, że na pewno się przyjmą, żaden gryzoń mi ziaren nie wyżre, ptak nie wydziobie i nie będzie mieć sucho, bo podleję. No i jest wcześniej.

[edysqa]

Sialiście kiedyś groszek w takich jakby materiałowych grządkach stawianych na gruncie?

[badzia]

Ja sobie nawet wyobrazić tego pytania nie mogę, a cóż dopiero siać? Możesz coś więcej powiedzieć o tej technice?

[edysqa]

To takie stawiane grządki. Podrzuciły mi się w necie jako reklama. A u mnie dużo perzu i pokrzywy. Następujesz tam ziemi i siejesz lub sadzisz. Podobno nawet marchew w tym uprawiają. Przepuszcza wodę.

[Pelasia]

Na działce mają takie. Stoi kilka szt. Myślę że jak marchew da radę to i groszek też.
Asia

[badzia]

Dopiero dzisiaj wysadziłam groszek do gruntu. Podlałam i niech się dzieje wola nieba. Nocne prognozy uspokajają, dzienne kuszą.

[anulab]

Wczoraj i ja groszek wysadziłam do gruntu . Nie okryłam włókniną bo noc miała być bez przymrozków .

[BobejGS]

Ja też wystartowałem z tygodniowym opóźnieniem ale może nawet dobrze, bo tamten tydzień był z przymrozkami, a wczoraj troszkę podlało.

[przemek1136]

Ja planowo rozpoczynam wysadzanie sadzonek. Jutro wysadzę ostatni 4 rządek.

[przemek1136]

Na razie ładnie sobie radzi. Czas przygotować podpórki.