Skimmia japońska -wymagania,problemy

[sterlizja36]

Ja moje skimie mam w ogrodzie wsadzone,kupione jesienią z pięknymi pąkami kwiatowymi.Na razie nie widać na nich przemrożenia,dzisiaj oglądałam.Okryłam tylko iglewiem.Jeśli ty trzymałeś ją w ciepłym pomieszczeniu to poczekalabym do wiosny i do gruntu.Pęd po kwiatku bym obcięła.

[fgora]

A czy ta ziemia do niej może być taka do azali

[sterlizja36]

Jak najbardziej,są kwasolubne.

[fgora]

Teraz wygląda tak

[martaw]

Moja skimmia nie wygląda dobrze. Przez zimę zżółkła, kwiatki, choć liczne, ma marne , a listki...
Zasiliłam ją nawozem do iglaków, ale widzę, że to jakaś poważna choroba.



Co jeszcze mogę dla niej zrobić? Pprzednią zimę przetrwała wzorowo i wiosną wyglądała tak

[selli7]

Ma za mało kwaśną i pewnie nieodpowiednią strukturą glebę, a na dodatek ucierpiała od mrozu.Rok temu mogła wyglądać dobrze, bo nieodpowiednie czynniki glebowe dają o sobie znać dopiero po jakimś czasie i nie było wtedy mroźnej zimy.
Ja swoją uprawiam w donicy, ma ładne kwiatostany, ozdobne całą zimę.Podoba mi się bardziej w fazie tych czerwonych pączków, więc nie chce jej mieć w ogrodzie, bo musiałabym ją w tym czasie okryć. Stwierdziłam po kilku próbach, że krzew ten nie nadaje się do gruntu w naszym klimacie, a jeśli już to w miejscach o wyjątkowym mikroklimacie. Nie zdarzyło mi się spotkać w gruncie naprawdę ładnej rośliny, z obfitymi kwiatostanami i ładnymi liśćmi, które są przecież też jej ozdobą:roll: Jeśli już była zielona i zdrowa, to kwiatostany malutkie, parę kuleczek

[martaw]

W takim razie powrót do donicy i próba uratowania roślinki. To dla mnie kolejna nauczka, że te piękne egzotyczne rośliny rzadko dobrze radzą sobie w naszym klimacie Wcześniej miałam taką nauczkę z klonem palmowym.

[tomaszkof]

[Karo]

To jest skimia!
Ależ Ci zazdroszczę Tomku!!!!
To żeński okaz Skimmia japonica

[tomaszkof]

Przeczytałem, że ukorzenianie trwa wiele miesięcy.
W jaki sposób ukorzeniać - w ziemi czy w wodzie??

[tomaszkof]

KaRo,
na razie nie masz mi czego zazdrościć
ja cały czas staram się ukorzenić Skimmie, a ta piękna za zdjęcia rośnie sobie spokojnie w Irlandii.

Wiesz może jak można ją ukorzenić??

[Karo]

ooooooooo szkoda
Wolałabym zazdrościc Ci juz ... teraz
Masz szansę pobrać od niej sadzonki?
To byłoby wspaniale ...
Rozmnaża się z sadzonek wierzchołkowych,lekko drewniejących pobranych późnym latem.
Ukorzenianie trwa długooooooo,nawet kilka miesięcy.
Proponuje zastosować Previcur Energy do ochrony pobranego materiału przed chorobami grzybowymi .
Życzę powodzenia,warto mieć taki okaz w ogrodzie....
Do Polski nie sprowadza się chyba takich odmian skimii a szkoda ...
Zimą,przy odrobinie śniegu wyglądają uroczo ,moi sąsiedzi bardzo dawno temu przywieźli z Holandii taki egzemplarz.
Był wtedy przedmiotem pożądania wielu maniaków...
Muszę jutro sprawdzić nawet jak on teraz wygląda.... ponieważ został zabiedzony i od kilku już lat nie kwitł już.

[tomaszkof]

Sadzonki juz pobrałem...

Napisz mi jeszcze czy te próby ukorzeniania (mam nadzieję że jednak pomyślne :P ) przeprowadzać w wodzie czy bezpośrednio w ziemi.
Dzięki za pomoc,