Hydroponika - przydatne porady

[Ania D.]

U mnie pojawiała się sól na wierzchnich kuleczkach. Znikała na jakiś czas, jak polewałam ją wodą z dodatkiem wody utlenionej.

[Jagna+-]

Dzień dobry Aniu
Dziękuję za odpowiedź. Przepłukałam doniczkę czysta wodą, zobaczymy jak długo utrzyma się efekt bez soli.
Pozdrawiam Agnieszka.

[alszka]

Cześć! Jestem nówka śnieżynka na tym forum, więc proszę o łagodny wymiar kary, jeśli coś nie tak i nie w tym wątku
Być może kwestia juz była poruszana - od razu przyznam się, że nie czytałam wszystkich 70 stron pierwszej części wątku. Ale coś przeczytałam. I teraz pytanie - czy areka nadaje się do uprawy hydroponicznej? I czy taka uprawa nie rozwiązałaby kwestii "za sucho w mieszkaniu"?

[norbert76]

Zacznij od lektury wątku do którego przeniosłem Twój post.
Jednak jeśli masz sucho w mieszkaniu to uprawa w hydro nie rozwiąże problemu, bo chodzi o zwiększenie wilgotności powietrza, a nie wokół bryły korzeniowej. Te palmy rosną w klimacie tropikalnym, więc mieszkanie po prostu się w dłuższej perspektywie się nie nadaje.

[mikaxx]

Witajcie, czy ktoś mi podpowie jaki nawóz dolistny najlepiej zastosować? Posiadam w domu biohumus płynny. Czy to sie nada jako nawóż w Hydroponice?

[norbert76]

Nie ten wątek, zapraszam do lektury tego:

https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... ydroponika

Biohumus na pewno nie sprawdzi się jako podstawowy nawóz, jest po prostu za słaby.

[galaxy]

mikaxx ja osobiście w swojej hydro używam i najbardziej lubię nawozy dedykowane dla hodowców nazwa zakazana na tym forum. W hydro mam hoje.

[Dawid-x]

Jeżeli chodzi o nawozy do hydroponiki,, najlepiej stosować dedykowane nawozy do takiej uprawy ze względu, iż mają przede wszystkim stabilne pH jak i minerały co nie wpłynie negatywnie na parametry jak i np na niechcianą fermentację jak to czasami zdarza się przy nawozach biologicznych

[kamila-beer]

Witam. Mam pewien wstydliwy problem - a mianowicie skoczogonki! Nie mogę się ich pozbyć z mieszkania. W ziemi to "półbidy". Wystarczy, że przesuszę podłoże i już jest ich znikoma ilość. Zaczęłam też stosować pałeczki owadobójcze i zobaczymy czy to pomoże, ale - w hydroponice już nie jest to takie łatwe Początkowo byłam zdeterminowana i wyciągałam roślinki z lechuzy, wyparzałam substrat, roślinki porządnie płukałam (powiem szczerze, że bałam się że roślinki tego nie przeżyją, bo byłam bardzo "zmotywowana" żeby się tego pozbyć). Problem zniknął na raptem ok 2 miesiące i znowu to samo! Pełno tych gadów w osłonce. Co tydzień mocno przepłukuje lechuze pod letnią wodą. I nic. Sama już nie wiem co mam robić. Można zastosować jakiś środek, "wykąpać" rośliny w nim? U mnie ani polysept ani mospilan nie zdziałał cudów w ziemi. Nigdzie nie znalazłam podobnego tematu. Mówi się że w hydro szkodników nie ma, ale zapomina się o tych co uwielbiają wilgoć

[-Iwona-]

Niestety nie znam lechuzy. W keramzycie nigdy nie widziałam żadnych szkodników.
Może przestaw na keramzyt który łatwo wypłukać. Nic innego nie przychodzi mi do głowy.

[norbert76]

Przejdź na keramzyt. Ale warto zaznaczyć, że skoczogonki to nie ziemiórki, w mniejszej ilości nie zaszkodzą roślinie.

[Karo]

Poczytaj wątek dot. walki z tymi robaczkami i z pewnością znajdziesz skuteczną metodę ich pozbycia
viewtopic.php?f=19&t=10849