Jokaer- Warzywniak na równym
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Jokaer- Warzywniak na równym
Zakładam warzywniak w całkiem nowym miejscu , ale co z niego będzie
Najważniejsze, że na równym.
Porobię fotki, bo wczoraj musieliśmy usunąć parę drzewek, dziś trzeba to jakoś ogarnąć.
Najważniejsze, że na równym.
Porobię fotki, bo wczoraj musieliśmy usunąć parę drzewek, dziś trzeba to jakoś ogarnąć.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1943
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Czyli sklep z warzywami?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Badziu, do handlu to ja raczej się nie nadaję Bardzo Ci dziękuję za pierwsze odwiedziny.
Do tej pory uprawiałam warzywa, gdzie tylko było w miarę równo, w miarę lepsza ziemia
no i oczywiście w tunelu. Wielką specjalistką w uprawie warzyw nie jestem i na dokładkę ziemię mam bardzo lichą
bo 6 klasy, do tego kłopot z wodą, to i sukcesów wielkich nie miałam. Oczywiście poza pomidorami.
Raczej więcej porażek, szczególnie w uprawie marchewki, buraczków.
Selery nawet mi się udawały, dbałam już o nie bardzo, ale niestety były karmą dla gryzoni
W ubiegłym roku posadziłam cztery sztuki eksperymentalnie w dużej kance budowlanej i nawet urosły.
Najbardziej w tym wszystkim doskwiera mi brak równego miejsca.
Nawet mam zrobionych trochę grządek tarasowych na zboczu, niezbyt szerokich,
ale ziemia obsycha tam za szybko. Jednak udają się tam dynie i w końcu grządki zostaną na dyniowisko
Dlatego postanowiłam zrobić jakieś grządki warzywne w okolicach tunelu.
Tunel w ogóle stoi na polu w miarę równym, choć pod sam tunel sporo musieliśmy ziemią wyrównywać.
Obok dużego tunelu stał mały, bez bocznych ścianek, w którym uprawiałam również pomidory.
Jednak w ub. roku śnieg go zniszczył i w jego miejsce powstało kilka grządek. Na razie rośnie
cebula i czosnek, z posianej marchwi jeszcze nic nie widać
Za tunelem było zostawione kilka drzewek, aby dawały cień na założone kompostowisko
Drzewka zrobiły się duże i zaczęły już dość znacznie zacieniać koniec tunelu.
I tak mnie wczoraj olśniło, żeby w miejsce kompostowników pozakładać grządki warzywne.
Na razie usunęliśmy drzewa i czeka mnie teraz wielkie sprzątanie gałęzi, rozprawienie się z pokrzywami
i malinami, które zawładnęły kompostami.
Póki co jest taki upał, że skończyłam jak na razie na wizji lokalnej.
edit
Usiadłam sobie w cieniu i zaczęłam ciąć na drobne kawałeczki gałązki brzozy ( właśnie teraz jest b.dobra)
i oberwałam listki malin, które i tak są do usunięcia.
Nabrałam energii i w efekcie prawie zrobiłam jedną grządkę z zarośniętego pokrzywą kompostu.
Jeszcze nieskończona zupełnie, ale prawie. Nadmiar kompostu przełożyłam na folię.
Może jeszcze w tym sezonie zrobię jakieś ładniejsze ogrodzenie, choć muszę powiedzieć,
że podobno sarny bardzo nie lubią takich gałązkowych zapór.
Póki co tak zostanie i zobaczymy czy faktycznie.
Kawałek brzozy, który został, jeszcze nie spróchniał całkowicie i mocno się trzyma korzeniami w ziemi.
I chyba go na razie zostawię, będzie na czym przyczepić ewentualnie siatkę.
Korzeni pokrzyw / na pierwszym planie/ będzie tyle, że wyszłaby beczka maceratu / takiego procentowego, na włosy/
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1943
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Jolu, to Ty jak Chińczyk na tej roli uprawiasz. Oni też takimi malutkimi poletkami wgryzają się gdzie się da, wyrównują do względnego poziomu. Nawodnienie mają jakoś zorganizowane, ale nie wszędzie.Po kompostowniku posadż kapustne, pomidorom może być za bogato. Marchewka, cebula padnie.
Wspaniała relacja robót polowych. Siebie tam widzę jak nie wiem co Pogoda i czas nagli, ale uważaj na zdrowie, nie jesteś koniem lecz kruchą kobietką.
Wspaniała relacja robót polowych. Siebie tam widzę jak nie wiem co Pogoda i czas nagli, ale uważaj na zdrowie, nie jesteś koniem lecz kruchą kobietką.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Badziu dziękuję
Żebyś wiedziała, że wgryzam się w tę ziemię metr po metrze
Dziś zrobiłam drugą grządkę i jestem wykończona, bo pierw robota w winnicy
Trzeba jednak wykorzystać i pogodę i w miarę dobre samopoczucie.
Trochę mi raźniej, że i Ty tak zasuwałaś.
Z tego co piszesz to widzę, że wtopę popełniłam bo właśnie zasadziłam na tej pierwszej grządce cebulę z siewu
Nie będę już przesadzać. To taka cebula na szybkie zużycie.
Na reszcie wobec tego posadzę kapustne.
Ale tak w ogóle to nie wiem czy ten kompost będzie taki wypasiony,
bo to już parę lat przeleżał i tylko pleniły się w nim pokrzywy.
Ja go w ogóle przemieszałam z ziemią zalegającą pod nim.
A ta ziemia to piach, tyle, że taki już ściemniały od tego leżącego kompostu.
A może fasolkę też bym mogła posiać? Fasolka to chyba lubi takie próchniczne glebki?
Żebyś wiedziała, że wgryzam się w tę ziemię metr po metrze
Dziś zrobiłam drugą grządkę i jestem wykończona, bo pierw robota w winnicy
Trzeba jednak wykorzystać i pogodę i w miarę dobre samopoczucie.
Trochę mi raźniej, że i Ty tak zasuwałaś.
Z tego co piszesz to widzę, że wtopę popełniłam bo właśnie zasadziłam na tej pierwszej grządce cebulę z siewu
Nie będę już przesadzać. To taka cebula na szybkie zużycie.
Na reszcie wobec tego posadzę kapustne.
Ale tak w ogóle to nie wiem czy ten kompost będzie taki wypasiony,
bo to już parę lat przeleżał i tylko pleniły się w nim pokrzywy.
Ja go w ogóle przemieszałam z ziemią zalegającą pod nim.
A ta ziemia to piach, tyle, że taki już ściemniały od tego leżącego kompostu.
A może fasolkę też bym mogła posiać? Fasolka to chyba lubi takie próchniczne glebki?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1943
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Co do fasolki to nie wiem, nie znam jej upodobań, kaprysów. Taka ziemia spod kompostownika wcale nie musi wizualnie zdradzać swoje walory, ważne co nagromadziła w swoim składzie przez lata. Dobrze, że ją przemieszałaś. Pokrzywa też Ci próchnicy naprodukowała. Jednym słowem fajny, cenny odzysk. Pokazuj każdy urobek, takie widoki motywują, a także wzmacniają nadwątlone nadzieje wielu forumowiczów. A ja dzielnie Ci kibicuję
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5932
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
O co chodzi z tymi gałązkami brzozy i liśćmi malin?
Kawał dobrej roboty. Fasolce nie zaszkodzi taka gleba, lubi żyzną , próchniczą glebę. Myślę ,że spokojnie można posiać.
A może dyniowate?
Asia
Kawał dobrej roboty. Fasolce nie zaszkodzi taka gleba, lubi żyzną , próchniczą glebę. Myślę ,że spokojnie można posiać.
A może dyniowate?
Asia
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Witaj Pelasiu w moim warzywniaku
Dziękuję za docenienie mojego trudu.
Dynie pójdą na grządki dyniowe.
Wprawdzie robi się tam sucho bo jest trochę z górki, ale to miejsce ma tę zaletę, że jest przewiewne
i jeśli dynie łapią mączniaka to już raczej pod koniec sezonu.
Od góry, bliżej domu dwa tarasy są dość szerokie, ale potem już się trochę stromiej robi i tarasiki są wąskie.
Jesteśmy w trakcie różnych prac remontowych więc trzeba zagospodarować sporo wykopywanej ziemi.
Niestety, ziemia to paskudna popielato- żółta glina i nadaje się tylko na jakieś zasypywanie dołów, ścieżki itp.
Fasolka. Otóż ja żyłam dość długo w świadomości, że fasolka to nie potrzebuje super ziemi.
Tymczasem tu się przekonałam, że niestety, ale ma całkiem spore wymagania.
Do tej pory udała mi się tylko parę razy i to posiana w konkretnym miejscu gdzie jest trochę dobrej ziemi.
Jak chciałam jej zmienić stanowisko to mnie spotykało rozczarowanie
O brzozie i malinie może nie będę się rozpisywać, bo nie ten wątek, ale brzoza jest teraz świetna i polecam gorąco.
Proszę poczytaj o niej tutaj Betula i tu Fitoterapia
Dziękuję za docenienie mojego trudu.
Dynie pójdą na grządki dyniowe.
Wprawdzie robi się tam sucho bo jest trochę z górki, ale to miejsce ma tę zaletę, że jest przewiewne
i jeśli dynie łapią mączniaka to już raczej pod koniec sezonu.
Od góry, bliżej domu dwa tarasy są dość szerokie, ale potem już się trochę stromiej robi i tarasiki są wąskie.
Jesteśmy w trakcie różnych prac remontowych więc trzeba zagospodarować sporo wykopywanej ziemi.
Niestety, ziemia to paskudna popielato- żółta glina i nadaje się tylko na jakieś zasypywanie dołów, ścieżki itp.
Fasolka. Otóż ja żyłam dość długo w świadomości, że fasolka to nie potrzebuje super ziemi.
Tymczasem tu się przekonałam, że niestety, ale ma całkiem spore wymagania.
Do tej pory udała mi się tylko parę razy i to posiana w konkretnym miejscu gdzie jest trochę dobrej ziemi.
Jak chciałam jej zmienić stanowisko to mnie spotykało rozczarowanie
O brzozie i malinie może nie będę się rozpisywać, bo nie ten wątek, ale brzoza jest teraz świetna i polecam gorąco.
Proszę poczytaj o niej tutaj Betula i tu Fitoterapia
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5932
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Oglądałam film na jutubie jak gościu robił podwyższone grządki.
Miał 5 klasy zimie, czyli piach. Dostawał tam między innymi waśnie trochę gliny, po to żeby przetrzymywała wodę
Asia
Miał 5 klasy zimie, czyli piach. Dostawał tam między innymi waśnie trochę gliny, po to żeby przetrzymywała wodę
Asia
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
No, troszkę czasu upłynęło i niestety pogoda nie dopisuje.
Inne prace trochę ograniczyły moją działalność warzywną . niemniej jednak jeszcze z rozpędu
zrobiłam trzy grządki. Dwie zagospodarowałam, trzecią częściowo i czekam na jakieś cieplejsze noce.
Tak to wygląda.
Z kolei obok gdzie rośnie zimowy czosnek i ozima cebulka całkiem ładnie sobie wszystko poczyna,
a po tych opadach wszystko rośnie mimo chłodu. Oczywiście zielsko najlepiej.
Tak ładnego czosnku to jeszcze nie miałam, ale zdjęcie to już muszę zrobić jutro.
Widocznie wybitnie trafiłam z miejscem pod czosnek. Cebula zresztą też ładnie rośnie.
Inne prace trochę ograniczyły moją działalność warzywną . niemniej jednak jeszcze z rozpędu
zrobiłam trzy grządki. Dwie zagospodarowałam, trzecią częściowo i czekam na jakieś cieplejsze noce.
Tak to wygląda.
Z kolei obok gdzie rośnie zimowy czosnek i ozima cebulka całkiem ładnie sobie wszystko poczyna,
a po tych opadach wszystko rośnie mimo chłodu. Oczywiście zielsko najlepiej.
Tak ładnego czosnku to jeszcze nie miałam, ale zdjęcie to już muszę zrobić jutro.
Widocznie wybitnie trafiłam z miejscem pod czosnek. Cebula zresztą też ładnie rośnie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Miejsce kompostowe. Grządki zrobione głównie z kompostu, przemieszanego z ziemią pod spodem.
Jednak, ten kompost przede wszystkim składający z resztek roślinnych, czyli chwastów wszelkiego rodzaju, trawy itp
widzę, że nie jest najlepszy.
Wstawiam raz jeszcze zdjęcie grządek
W rogu z prawej strony posadziłam rzepę i ona właściwie jak zaklęta w sumie niewiele podrosła.
Na dokładkę zaczęły jej się robić dziwnie purpurowe liście, zupełnie jakby jakieś zachwianie z fosforem?
Zbyt zasadowy jest ten kompost? Skończył mi się płyn Heliga więc nie bardzo jak mam zbadać tę kwestię.
Opryskałam ją nawozem wieloskładnikowym i trochę lepiej jej się zrobiło,
ale teraz znowu ten przymrozek trochę też wszystko przyhamował.
Podobnie prawie nie rośnie kapusta pekińska
Nie najgorzej z kolei rośnie groszek zielony, z tym, że ta grządka już w ob.roku była zasiedlona pomidorami
i na niej jest więcej ziemi. , ale kapusta przed nim marna
Zupełnie inaczej natomiast wszystko rośnie na miejscu dawnego tunelu, niedużego tunelu zrobionego z namiotu,
który się dwa lata temu załamał pod śniegiem. Do wyrównania terenu była nawieziona ziemia, jakaś nie najgorsza.
I na dokładkę ja ub.roku wymieszałam te ziemię z "przetrawionym" zupełnie sianem ze stodoły.
Piszę przetrawionym bo nie bardzo wiem jak to nazwać Po prostu siano w stodole było świetnym miejscem dla gryzoni
i na spodzie zostało z niego coś w rodzaju trocin. I to się okazało być świetnym dodatkiem próchnicznym do ziemi.
Na dokładkę jeszcze, wkopałam tam też jesienią wytłoki z winogron. I widzę, że wszystko rośnie jak na drożdżach.
prawie dosłownie bo winnych
Cebula ozima SENSHYU YELLOW, jakaś odmiana duża, łagodna, mam nadzieje,
że łagodna bo jakoś nie mogłam ostatnio na taką trafić.
Posadziłam ją jesienią i na zimę wykiełkowała, choć wedle instrukcji nie powinna.
No, ale to przez ciepło, które było i łagodną zimę. Jak już ruszyła wiosną, która też taka kapryśna,
to trochę cebulek wypadło, może tak ok.20%.
Teraz już ładnie rośnie i jakiś plon tam z niej powinien być
Czosnek Ornak rośnie wspaniale. I z nim jest b.ciekawa sprawa odnośnie tych żółtych końcówek.
Otóż od samego początku był cały zielony, nigdzie nie mogłam wypatrzyć tych pożółkłych listków
i teraz od paru dni zaczęły co niektóre listki żółknąć.
Z lewej strony czosnek siany.
Widać też parę kapustek pekińskich całkiem już sporych, z tym, że ta była wcześniej o jakieś dwa tygodnie
wysiana od tej rosnącej na kompostowniku.
W najbliższym czasie postaram się opisać co dzieje się na tarasikach
Jednak, ten kompost przede wszystkim składający z resztek roślinnych, czyli chwastów wszelkiego rodzaju, trawy itp
widzę, że nie jest najlepszy.
Wstawiam raz jeszcze zdjęcie grządek
W rogu z prawej strony posadziłam rzepę i ona właściwie jak zaklęta w sumie niewiele podrosła.
Na dokładkę zaczęły jej się robić dziwnie purpurowe liście, zupełnie jakby jakieś zachwianie z fosforem?
Zbyt zasadowy jest ten kompost? Skończył mi się płyn Heliga więc nie bardzo jak mam zbadać tę kwestię.
Opryskałam ją nawozem wieloskładnikowym i trochę lepiej jej się zrobiło,
ale teraz znowu ten przymrozek trochę też wszystko przyhamował.
Podobnie prawie nie rośnie kapusta pekińska
Nie najgorzej z kolei rośnie groszek zielony, z tym, że ta grządka już w ob.roku była zasiedlona pomidorami
i na niej jest więcej ziemi. , ale kapusta przed nim marna
Zupełnie inaczej natomiast wszystko rośnie na miejscu dawnego tunelu, niedużego tunelu zrobionego z namiotu,
który się dwa lata temu załamał pod śniegiem. Do wyrównania terenu była nawieziona ziemia, jakaś nie najgorsza.
I na dokładkę ja ub.roku wymieszałam te ziemię z "przetrawionym" zupełnie sianem ze stodoły.
Piszę przetrawionym bo nie bardzo wiem jak to nazwać Po prostu siano w stodole było świetnym miejscem dla gryzoni
i na spodzie zostało z niego coś w rodzaju trocin. I to się okazało być świetnym dodatkiem próchnicznym do ziemi.
Na dokładkę jeszcze, wkopałam tam też jesienią wytłoki z winogron. I widzę, że wszystko rośnie jak na drożdżach.
prawie dosłownie bo winnych
Cebula ozima SENSHYU YELLOW, jakaś odmiana duża, łagodna, mam nadzieje,
że łagodna bo jakoś nie mogłam ostatnio na taką trafić.
Posadziłam ją jesienią i na zimę wykiełkowała, choć wedle instrukcji nie powinna.
No, ale to przez ciepło, które było i łagodną zimę. Jak już ruszyła wiosną, która też taka kapryśna,
to trochę cebulek wypadło, może tak ok.20%.
Teraz już ładnie rośnie i jakiś plon tam z niej powinien być
Czosnek Ornak rośnie wspaniale. I z nim jest b.ciekawa sprawa odnośnie tych żółtych końcówek.
Otóż od samego początku był cały zielony, nigdzie nie mogłam wypatrzyć tych pożółkłych listków
i teraz od paru dni zaczęły co niektóre listki żółknąć.
Z lewej strony czosnek siany.
Widać też parę kapustek pekińskich całkiem już sporych, z tym, że ta była wcześniej o jakieś dwa tygodnie
wysiana od tej rosnącej na kompostowniku.
W najbliższym czasie postaram się opisać co dzieje się na tarasikach
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Z tymi drożdżami to jest ciekawa sprawa. Też wylałam ma warzywnik któregoś roku całe litry drożdży piwowarskich i warzywa rosły niesamowicie. Nie ma żadnych sensownych badań o wpływie drożdży na uprawy i nie wiem, czy to był przypadek, czy tak dobrze działają na wzrost roślin.
Duży ten warzywnik i szalenie profesjonalny. Pozdrawiam!
Duży ten warzywnik i szalenie profesjonalny. Pozdrawiam!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Jokaer- Warzywniak na równym
Agus dziękuję za rewizytę
No wiesz, profesjonalny , dziękuję. Staram się jak mogę, moja psica też, bo sobie ostatnio na grządce kość zakopała
więc nawbijane jest na obrzeżach grządek pełno patyczków, gałązek, żeby widziała, że tu nie wolno, a mnie tylko one przeszkadzają.
Duży to on na razie nie jest. Na zdjęciach tak wygląda .
Teraz będę mieć troszkę więcej czasu, bo mi pół winnicy przemarzło to myślę, że grządek jeszcze trochę przybędzie.
No to ciekawa sprawa z tymi drożdżami. Może to działa jak jakieś dopalacze
No wiesz, profesjonalny , dziękuję. Staram się jak mogę, moja psica też, bo sobie ostatnio na grządce kość zakopała
więc nawbijane jest na obrzeżach grządek pełno patyczków, gałązek, żeby widziała, że tu nie wolno, a mnie tylko one przeszkadzają.
Duży to on na razie nie jest. Na zdjęciach tak wygląda .
Teraz będę mieć troszkę więcej czasu, bo mi pół winnicy przemarzło to myślę, że grządek jeszcze trochę przybędzie.
No to ciekawa sprawa z tymi drożdżami. Może to działa jak jakieś dopalacze
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie