Rośliny Wodne Strefy Płytkiej - ATLAS

Oczka wodne, stawy kąpielowe, strumienie, kaskady, skalniaki, rośliny wodne, itp
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Rośliny Wodne Strefy Płytkiej - ATLAS

Post »

Rośliny przybrzeżne - "Strefa Płytka"- ogólna charakterystyka strefy, oraz opisy poszczególnych roślin

Prawie wszystkie rośliny strefy płytkiej lubią cieplejsze stanowiska i zmieniający się poziom wody. Oznacza to, że w lecie w ciągu 3 - 4 tygodni znoszą suchsze warunki, a nawet mogą ich potrzebować do kwitnienia.
Te dekoracyjne rośliny, w większości będące bylinami, hoduje się z zasady w płytkiej wodzie, w pobliżu krawędzi stawu, ale można je również posadzić w innych okolicach z płytka wodą np.: wokół wysp, w wolno płynących strumieniach, a niekiedy w wilgotnej ziemi na brzegu. Woda w strefie może latem częściowo wyschnąć, co powoduje naturalne ograniczenie wzrostu roślin. Toteż w miarę możliwości wstrzymajmy się od ingerencji w tym czasie i nie uzupełniajmy wody w sadzawce.
Niektóre rośliny przybrzeżne wytrzymują duże różnice głębokości wody, inne nie przeżyją, jeśli zasadzi się je zbyt głęboko. Część z nich, wymaga zimą, odpowiedniej warstwy wody dla ochrony korzeni przed mrozem.

Wybór, kompozycja i plan nasadzeń roślin.

Wybór
Przy zakupie roślin kierujemy się zdrowym wyglądem sadzonki, powinna wykazywać oznaki świeżego wzrostu. Pojedyncze rośliny wodne są dostępne u wyspecjalizowanych hodowców, jak też i w dużych sklepach ogrodniczych, gdzie są oferowane w pojemnikach i choć droższe od roślin luzem, z reguły są większe i lepiej się przyjmują.

Kompozycja
Odpowiednie dobranie roślin stanowi bardzo istotny element urządzenia ogrodu wodnego. Duże zgrupowania roślin zwykle wyglądają znacznie efektowniej niż jednolity pierścień otaczający sadzawkę. Przy dobieraniu roślin należy pamiętać o pokroju i wielkości dojrzałej rośliny, oraz o dopasowaniu różnego listowia i kolorów kwiatów. Wyższe rośliny przybrzeżne mogą stanowić tło dla roślin niżej rosnących, a różne rodzaje listowia można dopasowywać na zasadzie kontrastu, co daje bardzo ciekawe efekty.
Przy ustawianiu pojemników w stawie pamiętajmy, że pokrój rośliny (np. stożkowaty czy kulisty) i jej wzrost (np. płożący), pozostają niezmienione zarówno w okresie kwitnienia jak i po przekwitnięciu.
Dlatego proponuję aby zrobić wcześniej, przed zakupem, plan obsadzenia stawu i jego okolicy. Kupując spontanicznie, bez planu, ulegamy często urokom estetycznym oferty. Im mniej zaawansowane w rozwoju są na wiosnę młode rośliny, tym większa jest pokusa nadmiernych zakupów.
Stanąwszy z zakupionymi roślinami nad sadzawką, zaczynamy mieć wątpliwości, gdy na przykład brak etykiet, co się niestety bardzo często zdarza, z warunkami w jakich powinny być posadzone, powoduje to, że z zapałem sadzimy na chybił trafił z takim skutkiem, że wkrótce roślinność sprawia wrażenie chaosu lub braku naturalności. Dlatego właśnie tak ważny jest :

Plan nasadzeń.
Najpierw dobiera się rośliny z ekologicznego punktu widzenia. Wybiera się te gatunki które są niezbędne do wyczerpywania z sadzawki składników pokarmowych. Następnie sprawdza się czy warunki w ogrodzie zadowalają wymagania roślin co do środowiska.
Dopiero teraz wybieramy rośliny z punktu widzenia dekoracyjności. Najpierw obmyśla się tzw. pierwszy plan który będzie decydował o całym efekcie. Obok niskich roślin mogą znaleźć się "samotniki" szczególnie efektowne, trzeba również pamiętać aby nic nie zasłaniało widoku na powierzchnię wody z miejsca, które będzie jak gdyby widownią w teatrze, gdzie sceną będzie sadzawka i całoroczny spektakl, jaki zafunduje nam Przyroda w ciągu całego roku.
Pamiętajmy że ilość roślin w stawie nie powinna być mniejsza niż 5 roślin na 1 m² powierzchni stawu, wliczając w to wszystkie rośliny rosnące w wodzie, te zanurzone i te rosnące w strefie płytkiej.
Rośliny które osiągną w przyszłości znaczne wysokości sadzi się na bokach i w tyle "sceny" sadzawki.
Należy dobrze rozważyć liczbę roślin i ich rozrastanie się, aby żaden gatunek nie zabrał innemu "przestrzeni życiowej" lub światła.
Należy również liczyć się z tym, ze w ciągu trzech lat liczba roślin gatunków wodnych i bagiennych wzrośnie średnio dziesięciokrotnie, dlatego trzeba brać pod uwagę powierzchnię jaką dysponujemy.
Ze względów estetycznych uwzględnia się przy planowaniu barwy kwiatów jak i porę kwitnienia. Umiejętne zestawione różne barwy i kształty liści staną się fascynującym elementem całego spektaklu jaki tworzy ogród wodny.
Obsadzając sadzawkę po raz pierwszy, trzeba zawsze mieć przed oczyma pożądany wygląd sadzawki, jaki osiągnie ona po latach. Dlatego ważne jest już na początku takie zaprojektowanie brzegów sadzawki aby wymarzone przez nas rośliny miały swoje miejsca na zaprojektowanych wcześniej półkach. Każdy gatunek ma swoje wymagania co do głębokości na jakiej je posadzimy.
W związku z tym, trzeba uwzględnić przy projektowaniu, odpowiednią wysokość i szerokość kosza, aby zaprojektować półkę na odpowiedniej głębokości pod lustrem wody oraz aby szerokość półki, była taka, aby kosz z posadzoną w nim, dorosłą rośliną, był na niej stabilny.
Dla roślin o szerokim i wysokim pokroju, jak np. z rodzajów: Kosaciec (Iris), Tatarak (Acorus), Pałki (Typha) czy Jeżogłówki (Sparganium), powinno się używać duże kosze, o szerokiej podstawie i stosunkowo niskich, aby ewentualne powiewy wiatru nie przewracały roślin wraz z koszami.
Pamiętajmy że sadzimy jedną małą roślinę, lecz po kilku latach wypuści ona nowe kłącza z których przybędzie nam kilkanaście nowych roślin i to dopiero właśnie one stworzą główne postaci naszego spektaklu. Pamiętajmy również o tym aby sadząc rośliny brać pod uwagę "przestrzeń życiową" jaką będą potrzebowały do prawidłowego rozwoju. Lecz o tym w dalszej części Atlasu roślin, gdzie opisuję poszczególne gatunki roślin.
Trzeba również uwzględnić nakład pracy na pielęgnację roślin. Ile czasu możecie na to poświęcić? Jakie wymagania ma pod tym względem każdy gatunek? Pamiętajcie przy tym że im większa jest liczba różnych rodzajów i gatunków roślin, tym większy jest nakład prac pielęgnacyjnych.
Sadźcie podobne rośliny (np. Rodgersja czy Lythrum salicaria) w różnych miejscach ogrodu wodnego i w różnej liczbie. Rośliny te tworzą jakby rusztowanie, wokół którego grupuje się inne rośliny

Pora sadzenia
Najodpowiedniejszą porą obsadzania naszych stawików jest wczesna wiosna. na przełomie kwietnia i maja sklepy ogrodnicze posiadają duży wybór sadzonek roślin wodnych, podpędzonych wcześniej przez hodowców. Sprzedawane są w kontenerach, co minimalizuje ich uszkodzenia związane z przesadzeniem oraz wydłuża okres sadzenia aż do czerwca.
Sugerował bym, tego typu sposób zdobywania sadzonek, ponieważ sadzonki zdobyte z naturalnych środowisk przede wszystkim niszczą to środowisko, poza tym w większości są to rośliny podlegające ochronie gatunkowej. Przy tym nie sposób uniknąć przeniesienia do stawu glonów, rzęsy i pasożytów roślin i zwierząt jakie znajdują się w naturalnych zbiornikach wodnych.

Sposób sadzenia:
Rośliny z grupy roślin strefy płytkiej sadzimy w zasadzie w pasie przybrzeżnym oczek i wysp, na półkach skonstruowanych wcześniej do tego celu. Możemy je również sadzić w ciekach strumieni na głębokościach odpowiednich dla poszczególnych gatunków.
Przy zakupie roślin zwracamy uwagę na ich kondycję, powinny być dobrze rozwinięte, z dużą ilością liści i wolne od zanieczyszczeń takich jak, kłaczki glonów, jaja ślimaków i chrząszczy, oraz wolne od rzęsy, która może znajdować się między łodygami i na powierzchni kępy korzeni. Zdrowe rośliny mają młode pędy silnie i soczyście zielone. Im więcej nie uszkodzonych łodyg lub liści tym szybciej i lepiej roślina się przyjmie. Szkliste i miękkie miejsca na kłączach i korzeniach świadczą o ich gniciu.
Substrat w którym sprzedawane są rośliny powinien być świeży, woń siarkowodoru dyskwalifikuje go całkowicie. Substrat z pojemników w których zakupiliśmy rośliny nadaje się doskonale na kompost, nie powinniśmy sadzić w nim roślin w sadzawkach, ponieważ często zawiera stężone roztwory składników pokarmowych w celu pędzenia tych roślin przed sprzedażą.
Najlepszym substratem, moim zdaniem, jest mieszanka piasku i gliny w proporcjach jak 2:1, polecam również tzw. ciężką ziemię gliniastą lub b a r d z o d o b r z e przekompostowaną (ważne !) ziemię darniową, lub liściową, szczególnie z liści dębu.
Takie podłoża jak: ziemia próchnicza, kompost, nawóz krowi, mieszanki : torfu, ziemi ogrodniczej, kompostu i gliny doprowadzą wcześniej lub później do katastrofy w sadzawce. Nastąpi gwałtowny rozwój glonów planktonowych (pływających, tzw. zakwit wody) oraz glonów z grupy zielenic.
Wszystkie te rośliny powinno się sadzić w pojemnikach ponieważ większość z nich jest bardzo ekspansywna i szybko wydostaną się one, z rejonów które dla nich przeznaczyliśmy.
Sadzimy je w ażurowych koszach. Kosze wyścielamy jutą i wypełniamy substratem. Rośliny sadzimy w substracie na odpowiedniej dla danego gatunku głębokości.
Jeżeli w sadzawce mamy zamiar hodować ryby, powierzchnię substratu obsypujemy żwirem, o średnicy ziaren od 1 do 3 cm . Warstwa żwiru powinna mieć ok 5 cm grubości.
Jeśli mamy zamiar hodować karpie Koi, ziarna żwiru powinny być jak największe tzn. ok 5 cm średnicy.
Następnie kosze opuszczamy do sadzawki na odpowiednią dla danego gatunku głębokość (tzn. warstwa wody nad powierzchnią substratu). Opuszczanie takie przeprowadzamy przez okres kilku miesięcy, kładąc na półki pod kosze, np. cegły odizolowane od folii, nie powinno się od razu po posadzeniu młodych roślin, opuszczać ich na docelową głębokość.
Zaczynamy od głębokości ok 5 cm i po 3 - 4 tygodniach, jak roślina dorośnie do powierzchni wody opuszczamy ją o następne 5 - 10 cm i tak aż do osiągnięcia odpowiadającej gatunkowi głębokości.
W doborze koszy trzeba uwzględnić pokrój (wysokość i szerokość) rośliny, kiedy po kilku latach, osiągnie ona już swoje normalne rozmiary, tak aby pojemnik był stabilny w przypadku silnych porywów wiatru.
Nie zalecam sadzenia roślin do pełnych pojemników, rośliny tej strefy czerpią składniki odżywcze z wody, poprzez system korzeniowy. Poza tym pełne pojemniki, utrudniają cyrkulację gazową w substracie, co w następstwie powoduje gnicie korzeni roślin i w efekcie ich więdnięcie i zamieranie.

Przedruk ze strony Mikro Jezioro- Atlas roślin
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

lila31 pisze:Paweł obiecałam Cię nie gnębić pytaniami do wiosny, ale u mnie już prawie wiosna.
Widocznie jestem masochistą, bo lubię takie gnębienie :wink: :)
Nie wiem czy zacząć nowy wątek o roślinach wodnych, czy pytać tutaj. Jakby co to się podzieli i doda nowy tytuł.
No to teraz pytania dotyczące roślin wodnych.
W wodzie głębszej nie ma problemu z posadzeniem roślin.
To zależy od rodzaju rośliny i jej wymagań co do głębokości sadzenia. Np. wśród samych grzybieni występuje w zasadzie, pięć głębokości sadzenia:

Silnie rosnące 100 - 150 cm,
Duże 50 - 100 cm,
Średnie 35 - 50 cm,
Małe 25 - 35 cm,
Miniaturowe 15 - 25 cm

Podane rozmiary służą jedynie jako ogólne wskazówki, wzrost jest regulowany przez różne czynniki, w tym nasłonecznienie, rodzaj zastosowanego podłoża i nawozu. Tabelka obrazuje docelową głębokość sadzenia roślin dojrzałych.
Do koszyka z odpowiednią ziemią i powinny rosnąć.
Odpowiedni substrat dla roślin w strefie toni wodnej i płytkiej to mieszanka piasku z gliną w stosunku 2 : 1. Można w trakcie sadzenia, dodać do substratu długo działający nawóz w postaci kulek, np. Osmocote, wciśnięty głęboko w substrat, pod kłącze rośliny. Grzybienie pobierają składniki pokarmowe poprzez dobrze rozbudowany system korzeniowy z wody.
Powinny być sadzone w jak największych pojemnikach.
Moje pytanie, jak posadzić rośliny w strefie płytkiej, żeby było z pożytkiem dla roślin i wody.
U mnie strefa płytka, ma głębokość 10 -15 cm, no może do 20 cm. Dno wyłożone folią.
Czy sadzić, w koszyczkach płytszych niż te standardowe do oczek, czy może np. w matach.
Tylko, że matę musiałabym umieścić poziomo, a co na to rośliny. Jak to robią znawcy przedmiotu?
Znawcy przedmiotu budują w oczku półki na odpowiedniej dla wybranych roślin głębokościach.
Chodzi o to aby rośliny po posadzeniu do pojemników i ustawieniu w oczku miały odpowiednią warstwę wody nad substratem. To znaczy że półki trzeba tak zaplanować, aby po wstawieniu pojemnika o wysokości np. 40 cm do oczka, nad substratem była jeszcze od 10 - 50 cm, w zależności od wymagań roślin, warstwa wody. Co oznacza że półka powinna być zaplanowana na głębokości od 50 - 90 cm.
Można rośliny sadzić bezpośrednio na półkach z pominięciem pojemników, wtedy półki powinny być wyprofilowane w kształcie rynny, z krawędziami utrzymującymi minimum 30 cm warstwę substratu. Można też obłożyć krawędź półki kamieniami tworząc w ten sposób kieszeń dla roślin. Kieszeń taką wykładamy jutą i nasypujemy substrat w którym sadzimy roślinę. Juta chroni substrat przed wymyciem między kamieniami, do czasu kiedy system korzeniowy rośliny, dobrze przerośnie substrat. Z reguły do tego czasu juta już ulega rozkładowi.
PS. Testery już zamówiłam, a przy okazji pałkę wodną, hiacynty, sitowie i pistię. To na początek.

Hiacynty i pistia to rośliny ze strefy tropikalnej i w naszych oczkach traktowane są jako rośliny jednoroczne, co znaczy, że co roku trzeba kupować nowe sadzonki, niestety nie zimują w naszych warunkach. Próby zimowania w domu nie zawsze się udają.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Paweł pisząc "strefa płytka" miałam na myśli część oczka, w którym dno jest na głębokości ok. 20 cm.
W tym miejscu woda nagrzewa się najszybciej, zauważyłam, że tutaj ryby lubią się wygrzewać w słońcu i tu odbywa się tarło.
Zadając pytanie o sadzenie roślin w strefie płytkiej, miałam na myśli to miejsce, czy obsadzać je roślinami, czy zostawić rybkom?
Półkę na rośliny mam zrobioną na głębokości 70-90 cm. Ciągnie się ona wzdłuż całej głębokiej części oczka.
Moje pytanie. Gdy chcę podwyższyć to miejsce (w celu posadzenia rośliny, która potrzebuje płytszej wody) co mogę dać jako podstawkę? Czy mogą to być cegły, bloczki betonowe, czy jeszcze coś innego.
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

lila31 pisze: Moje pytanie. Gdy chcę podwyższyć to miejsce (w celu posadzenia rośliny, która potrzebuje płytszej wody) co mogę dać jako podstawkę? Czy mogą to być cegły, bloczki betonowe, czy jeszcze coś innego.
Proponuję cegły położone na folii i odizolowane od niej, jakimś materiałem np. podkładce z folii budowlanej lub włókniny.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
AurorA
200p
200p
Posty: 318
Od: 30 sty 2007, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
Kontakt:

Post »

Ja używam płyt betonowych tzw. trelinek bo są dość grube. Cegła może się lasować/kruszyć.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Ja te wszystkie podkładki, które stosujecie wyglądają w czystej toni oczka ?
Awatar użytkownika
Ernest
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 4 lut 2007, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Ja używam kamieni rzecznych :)
pozdrawiam - Sebastian
Awatar użytkownika
AurorA
200p
200p
Posty: 318
Od: 30 sty 2007, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
Kontakt:

Post »

Mariola54 pisze:Ja te wszystkie podkładki, które stosujecie wyglądają w czystej toni oczka ?
Nie wygląda to dobrze więc trzeba pokombinować i maskować. Ja obkładam wokół kamieniem polnym, a zresztą jak ruszą rośliny to i tak nic nie widać - one maskują najlepiej.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

AurorA pisze:Ja używam płyt betonowych tzw. trelinek bo są dość grube. Cegła może się lasować/kruszyć.
Arku u mnie cegły już wytrzymały 10 lat. Poza tym że obrosły nalotem, to nie zauważyłem żadnych zmian. Trelinki, wydaje mi się, są za ciężkie do oczek na folii, poza tym nie zaimpregnowane uwalniają do wody wapień z cementu. W każdym razie podstawka musi być taka, aby pojemniki postawione na niej były stabilne i nie wywracały się pod wpływem wiatru.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

lila31 pisze:Paweł pisząc "strefa płytka" miałam na myśli część oczka, w którym dno jest na głębokości ok. 20 cm.
W tym miejscu woda nagrzewa się najszybciej, zauważyłam, że tutaj ryby lubią się wygrzewać w słońcu i tu odbywa się tarło.
Zadając pytanie o sadzenie roślin w strefie płytkiej, miałam na myśli to miejsce, czy obsadzać je roślinami, czy zostawić rybkom?
W takiej płytkiej wodzie możesz posadzić rośliny bezpośrednio, bez pojemnika, między wysypanym (na wysokość 10 cm) w tej strefie grubym żwirem.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Pawel Woynowski pisze:...
Chodzi o to aby rośliny po posadzeniu do pojemników i ustawieniu w oczku miały odpowiednią warstwę wody nad substratem. To znaczy że półki trzeba tak zaplanować, aby po wstawieniu pojemnika o wysokości np. 40 cm do oczka, nad substratem była jeszcze od 10 - 50 cm, w zależności od wymagań roślin, warstwa wody. Co oznacza że półka powinna być zaplanowana na głębokości od 50 - 90 cm...
Czy to znaczy, ze jak podaje się, że roslina wymaga głębokości np. 35-50cm, to wielkość ta określa warstwę wody, jaka powinna znajdować się nad substratem? Czyli półka dla takich roslin powinna się znajdować na głębokości ok.65-80cm (zakładając że pojemnik będzie miał 30cm wysokości)?
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

chatte pisze:Czy to znaczy, ze jak podaje się, że roślina wymaga głębokości np. 35-50cm, to wielkość ta określa warstwę wody, jaka powinna znajdować się nad substratem? Czyli półka dla takich roślin powinna się znajdować na głębokości ok.65-80cm (zakładając że pojemnik będzie miał 30cm wysokości)?
Dokładnie tak, dobrze rozumujesz. :D
Głębokość sadzenia, to głębokość wody, nad powierzchnią substratu w którym posadzona jest roślina.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Teraz dobrze, ale pierwotnie moje rozumowanie było błędne :?
Dziękuję bardzo, Pawle, za szybką odpowiedź :D Będę pewnie miała do Ciebie jeszcze trochę pytań, jak juz zakończę sezon w ogródku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „OCZKA wodne, kaskady, skalniaki, rośliny wodne”