Kasiu, chwalisz u mnie okrycia roślin na zimę, a u Ciebie, to przecież perfekcyjne wykonanie i w ilości, że roboty miałaś przy tym co nie miara

W takim zabezpieczeniu, nic im nie będzie, zwłaszcza, że działka dzięki ochronie z żywopłotu, to prawdziwy zakątek, gdzie pewnie zimno tak mocno nie dokucza.
Ostatnie fotki były, jak dla mnie wielkim zaskoczeniem, kwitnące róże

, przecież mamy zimę

. Ale czasy zima przywitała nas kwieciem, ciekawe co będzie za kilka lat, aż strach pomyśleć, w kwestii pór roku, jestem bardzo konserwatywny.