Borówka amerykańska - 9 cz.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Dodam do mojego wcześniejszego opisu, że niewiele dalej ale na podobnej ziemi sąsiad również posadził kilka krzaków borówki ale bez zaprawiania torfem i "specjalnym nawozem do borówki"-nawóz wieloskładnikowy o kwaśnym odczynie i jego krzaki wyglądają jak bida z nędzą i nie owocują. Z tego i powyższych przykładów rysuje się obraz, że fundamentalne znaczenie dla tej rośliny ma odpowiednio niski odczyn gleby a wszystkie inne parametry bez spełnienia podstawowego maja dalece mniejsze znaczenie.
Pozdrawiam. Jacek
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Ja nie mam żadnych problemów z uprawą borówki bo wszystkie sadzę w stanowiska o dużej zawartości materii organicznej. Tak jak już kiedyś pisałem miałem okazję zgromadzić sporą ilość ściółki z wyciętego lasu sosnowego i wiele sadzonek które mam w donicach rośnie tylko w takiej mieszance ziemi i ściółki leśnej. Nic nie trzeba było w tym sezonie zakwaszać i mało co nawozić. Rosną pięknie i na tyle bezobsługowo że w tym sezonie posadziłem ponad 20 borówek w donicach(sam już nie wiem ile ich mam) Razem z tym w gruncie mam na pewno ponad 60 krzewów. Te w gruncie rosną w mieszance torfu, ściółki leśnej i ze sporą ilością trocin sosnowych wokół. Co roku staram się dosypać świeżej ściółki.
Gdybym miał zakładać małą plantację pierwsza rzecz o którą bym zadbał to duża ilość trocin sosnowych i po wiaderku torfu na start pod sadzonkę. Te trociny z czasem zamienią się w torf.
Kupowałem sadzonki z różnych źródeł i te najładniejsze zazwyczaj rosły w samych trocinach koloru jasno brązowego(torf jest czarny) a w leroy marlin wiosną tego roku sprzedawali ładne sadzonki w takich jasnych trocinach wymieszanych z grubym żółtym piaskiem dosłownie jak piasek budowlany.
Na tym filmie pięknie widać jak to się robi w Ameryce gdzie borówkę uprawia się od dziesięcioleci: https://www.youtube.com/watch?v=038yV71nV0s
A tutaj formowanie wzniesionych stanowisk pod borówkę poprzez mieszanie ziemi z korą i trocinami sosnowymi: https://www.youtube.com/watch?v=nkgxPU3nWfk
Według badań naukowych borówka rośnie lepiej na wzniesionych stanowiskach i jest mniejsze ryzyko wystąpienia np zgorzeli pędów.
Gdybym miał zakładać małą plantację pierwsza rzecz o którą bym zadbał to duża ilość trocin sosnowych i po wiaderku torfu na start pod sadzonkę. Te trociny z czasem zamienią się w torf.
Kupowałem sadzonki z różnych źródeł i te najładniejsze zazwyczaj rosły w samych trocinach koloru jasno brązowego(torf jest czarny) a w leroy marlin wiosną tego roku sprzedawali ładne sadzonki w takich jasnych trocinach wymieszanych z grubym żółtym piaskiem dosłownie jak piasek budowlany.
Na tym filmie pięknie widać jak to się robi w Ameryce gdzie borówkę uprawia się od dziesięcioleci: https://www.youtube.com/watch?v=038yV71nV0s
A tutaj formowanie wzniesionych stanowisk pod borówkę poprzez mieszanie ziemi z korą i trocinami sosnowymi: https://www.youtube.com/watch?v=nkgxPU3nWfk
Według badań naukowych borówka rośnie lepiej na wzniesionych stanowiskach i jest mniejsze ryzyko wystąpienia np zgorzeli pędów.
-
- 200p
- Posty: 230
- Od: 3 maja 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Czy już jest za późno na siarczan potasu? Mam dużo nowych odrostow i nie zdrewniały :/
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Nie za późno, na pewno nie zaszkodzi, a czy pomoże to będziesz wiedział na wiosnę.
Pozdrawiam. Jacek
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Wpisz sobie w gogle kontenerowa/pojemnikowa uprawa borówki to znajdziesz skład optymalnej mieszanki do pojemnikowej uprawy borówki. Na pewno jest tam substrat kokosowy i perlit. Moim skromnym zdaniem jest to droga mieszanka i to w czym ja uprawiam borówki w pojemnikach niczym nie ustępuje substratowi pod względem wzrostu roślin.
Takie krzewy jak na obrazku który podesłałaś będę miał za około 2 lata a sadziłem w tym roku ze średniej wielkości sadzonek marketowych po około 7zł za sztukę. Jako pojemniki użyłem 12l wiadra budowlane za około 3,50zł sztuka. Moim zdaniem są one o wiele mocniejsze niż doniczki w tej cenie trzeba tylko wywiercić kilka otworów na dnie. Wiadra budowlane są czarne i prawdopodobnie też trzeba by je okrywać białymi workami jak na obrazku który podesłałaś. Są też kontenery ogrodnicze zrobione z worka w które można od razu sypać glebę. O coś takiego:
http://pliki.portalspozywczy.pl/i/06/44 ... r0_620.jpg
http://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2 ... G_7623.jpg
http://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2 ... G_7551.jpg
Jak krzewy trochę podrosną (u mnie to się stało w ciągu jednego sezonu) to trzeba na plantacji zainstalować słupki i druty podtrzymujące krzewy żeby się nie przewróciły na wietrze. Oczywiście podstawa to nawadnianie.
Takie krzewy jak na obrazku który podesłałaś będę miał za około 2 lata a sadziłem w tym roku ze średniej wielkości sadzonek marketowych po około 7zł za sztukę. Jako pojemniki użyłem 12l wiadra budowlane za około 3,50zł sztuka. Moim zdaniem są one o wiele mocniejsze niż doniczki w tej cenie trzeba tylko wywiercić kilka otworów na dnie. Wiadra budowlane są czarne i prawdopodobnie też trzeba by je okrywać białymi workami jak na obrazku który podesłałaś. Są też kontenery ogrodnicze zrobione z worka w które można od razu sypać glebę. O coś takiego:
http://pliki.portalspozywczy.pl/i/06/44 ... r0_620.jpg
http://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2 ... G_7623.jpg
http://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2 ... G_7551.jpg
Jak krzewy trochę podrosną (u mnie to się stało w ciągu jednego sezonu) to trzeba na plantacji zainstalować słupki i druty podtrzymujące krzewy żeby się nie przewróciły na wietrze. Oczywiście podstawa to nawadnianie.
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
lucy206 z artykułu gdzie jest to zdjęcie (plantacja w Holandii) jest jedna istotna informacja:
"na tej plantacji w latach 2011/12 i 2012/13 odnotowano zimą spadek temperatury do ?20oC i mimo tego nie zanotowano uszkodzenia systemu korzeniowego." Jakiś wniosek z tego wyciągnij
http://jagodnik.pl/kontenerowa-uprawa-borowki-wysokiej/
"na tej plantacji w latach 2011/12 i 2012/13 odnotowano zimą spadek temperatury do ?20oC i mimo tego nie zanotowano uszkodzenia systemu korzeniowego." Jakiś wniosek z tego wyciągnij
http://jagodnik.pl/kontenerowa-uprawa-borowki-wysokiej/
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Lucy 206 może nie odpowiadam bezpośrednio na ostatnie pytanie ale zwróć szczególną uwagę co facet mówi na tym filmie na początku o przygotowaniu i sadzeniu pasowym.
https://www.youtube.com/watch?v=q4wcAdACJoA
https://www.youtube.com/watch?v=q4wcAdACJoA
Pozdrawiam. Jacek
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Cytat z artykułu z linka: "Wszystkich zainteresowanych tym modelem uprawy, który w Polsce jest już wdrażany z sukcesami w kilku dużych gospodarstwach borówkowych zapraszamy na Konferencję Borówkową ?Perspektywy?.pelikano11 pisze:lucy206 z artykułu gdzie jest to zdjęcie (plantacja w Holandii) jest jedna istotna informacja:
"na tej plantacji w latach 2011/12 i 2012/13 odnotowano zimą spadek temperatury do ?20oC i mimo tego nie zanotowano uszkodzenia systemu korzeniowego." Jakiś wniosek z tego wyciągnij
http://jagodnik.pl/kontenerowa-uprawa-borowki-wysokiej/
Jakie wnioski?
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Tomala a te 12l to na ile starcza? Jaka jest docelowa pojemność pojemnika?
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
lucy206 Tomala3d zaraz Ci pewnie pokaże te gospodarstwa w Polsce, ja niestety znalazłem tylko tu https://www.youtube.com/watch?v=r6CNiof ... e=youtu.beTomala3d pisze:Cytat z artykułu z linka: "Wszystkich zainteresowanych tym modelem uprawy, który w Polsce jest już wdrażany z sukcesami w kilku dużych gospodarstwach borówkowych zapraszamy na Konferencję Borówkową ?Perspektywy?.pelikano11 pisze:lucy206 z artykułu gdzie jest to zdjęcie (plantacja w Holandii) jest jedna istotna informacja:
"na tej plantacji w latach 2011/12 i 2012/13 odnotowano zimą spadek temperatury do ?20oC i mimo tego nie zanotowano uszkodzenia systemu korzeniowego." Jakiś wniosek z tego wyciągnij
http://jagodnik.pl/kontenerowa-uprawa-borowki-wysokiej/
Jakie wnioski?
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Na 2 lata. Później albo przesadzę do pojemników około 30-40 litrów albo do gruntu. Ostatnio kupowałem kastrę budowlaną 65 litrów i jest to na prawdę duży pojemnik. Wiele osób kopie o wiele mniejsze doły pod borówkę i z tego co widzę to na plantacjach używają mniejszych kontenerów do uprawy pojemnikowej niż taka kastra budowlana. Nie chciałbym też używać takich wielkich pojemników bo to nie o to chodzi w uprawie pojemnikowej. Przynajmniej nie mi. Ja chciałbym sprawdzić jak ciasno można upchać borówki na danej powierzchni żeby zdrowo rosły i dobrze plonowały. W tym sezonie uprawa wyglądała bardzo obiecująco. Mimo dużego ścisku borówki nie miały żadnych chorób grzybowych i dużo urosły. W przyszłym sezonie już powinno z nich być sporo owoców. W gruncie w tym sezonie miałem już tyle owoców że przez półtora miesiąca dzień w dzień trzy osoby jadły do syta i jeszcze kilka razy rodzina brała i coś tam sprzedałem.toolpusher pisze:Tomala a te 12l to na ile starcza? Jaka jest docelowa pojemność pojemnika?
Co do wytrzymałości na mróz rośliny uprawianej w pojemniku to też zamierzam to sprawdzić tej zimy. Patrząc na właściwości izolacyjne próchnicy jestem spokojny o system korzeniowy. Zeszłej zimy udało mi się rozmnożyć odmiany North Country i Spartan wtykając jesienią pęd zielony w próchnicę z lasu do doniczki która stała całą zimę na dworze. Do dzisiaj tak stoją tylko już puściły małe gałązki i liście.
W zeszłym sezonie trzy borówki wysokie i dwie półwysokie zimowały u mnie w doniczkach całkowicie lub częściowo wkopanych w ziemię. W tym sezonie mam tego zbyt dużo żeby bawić się we wkopywanie. Poustawiam je do kupy i ewentualnie jak będą zapowiadać mrozy poniżej 20 stopni to jakoś zabezpieczę włókniną albo schowam do garażu. Mam też około 25 jagód kamczackich w donicach ale o nie się nie boje. Zeszłej zimy dwie małe sadzonki czarnej porzeczki w donicach były wielokrotnie zamrożone na kość z kilkucentymetrową warstwą lodu na górze bo woda nie wsiąkała i jakoś doczekały do wiosny.
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
OK dzięki.