Euphorbia lactea forma cristata
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Mam takie pytanie. Czy euphorbia będzie przyrastała?
Zakupiona przeze mnie w lutym roślinka teraz wygląda tak
Zastanawiam się czy będzie przyrastała?
Zakupiona przeze mnie w lutym roślinka teraz wygląda tak
Zastanawiam się czy będzie przyrastała?
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Nie otrzymałam odpowiedzi, ale... poczekałam sobie i już wiem, że przyrasta. Ciepła, południowa wystawa, systematyczne, obfite, choć niezbyt częste podlewanie i niewielkie zasilanie nawozem do kaktusów zrobiły swoje. Euphorbia ładnie pofałdowała się i przyrosła, tak na oko, o połowę. Pojawiają się też ciemno zielone przyrosty, chyba roślinki potomne z tego będą. Teraz już myślę o tym, jak ją przeprowadzić przez zimę. Mam dostępny nieogrzewany południowy ganek, ale tam w duże mrozy, nocą może być zaledwie kilka stopni na plusie. Mam też strych z małym oknem na południe. Tam jest znacznie cieplej, ok. 10-12, w porywach 15 stopni. No i zwykłe warunki domowe, choć upałów zimą nie mam. Gdzieś przeczytałam, że można ją przetrzymać w warunkach mieszkania. Podpowiedzcie, proszę, jak postępujecie z Euphorbią w okresie zimy. Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18759
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Euphorbia zalicza się do ciepłolubnych sukulentów, z własnego doświadczenia są wrażliwe na stałe spadki temperatur poniżej około 12 - 15 stopni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Dziękuję, Norbrcie76 To oznacza, że ani strych, ani ganek. No chyba, że zima będzie bardzo łagodna.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 21 lut 2018, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Wilczomlecz mleczny - jak się z nim obchodzić?
Kupiłam wczoraj kwiatka, etykietka głosi, że to Euphorbia Lactea. Nigdy wcześniej nie miałam takiej roślinki, ale bardzo mi się spodobała i chciałabym ją mieć jak najdłużej (miałam kiedyś dwa sukulenty, ale oba zgniły). Jak więc należy obchodzić się z wilczomleczem? Można go przesadzić do większej doniczki? Jaka ziemia byłaby najlepsza? Jaki nawóz stosować?
Będę wdzięczna za odpowiedzi
https://www.fotosik.pl/zdjecie/0257195c97e51dd9
Będę wdzięczna za odpowiedzi
https://www.fotosik.pl/zdjecie/0257195c97e51dd9
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18759
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Zacznij od poczytania tego wątku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Wątek powinnaś przeczytać, ale już teraz Ci powiem, że powinnaś przesadzić. Skoro sukulenty Ci gniły, to znaczy, ze kochasz podlewać. To podłoże produkcyjne nic dobrego nie wróży, wydłub ile się da. Akurat mam taką roślinkę. Nie jest trudna w uprawie, jeżeli jej nie będziesz zalewać. Albo posadź ją do ceramicznej, nieszkliwionej doniczki, albo do plastikowej z porządnym odpływem i daj osłonkę. Norbercie, nie krzycz Jak dasz do osłonki, to zawsze musisz pamiętać o wylaniu nadmiaru wody, zawsze, bo zgnije. Z doświadczenia wiem, że lekka, plastikowa doniczka, szczególnie mało stabilna, będzie się przewracać, bo góra roślinki jest dość ciężka w stosunku do reszty. Moja nie miała jakiejś wybujałej bryły korzeniowej, aż byłam zdziwiona, że tych korzeni tak mało. Jak poczytasz wątek, to dowiesz się reszty. A i jeszcze... uważaj na sok tej rośliny, bo jest drażniący (trujący). Powodzenia.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 21 lut 2018, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Dziękuję za porady Jutro pojadę kupić jakąś ceramiczną doniczkę
A w przypadku tego soku - jeśli się pojawi to jak postępować? Nie wiem czy to był sok, ale jak kupiłam roślinkę to było już widać na "łodydze" długą strużkę z białymi obwódkami. Czy to może być właśnie ten sok? Jeżeli tak, to jeśli spłynął do ziemi to nie zaszkodzi to korzeniom?
A w przypadku tego soku - jeśli się pojawi to jak postępować? Nie wiem czy to był sok, ale jak kupiłam roślinkę to było już widać na "łodydze" długą strużkę z białymi obwódkami. Czy to może być właśnie ten sok? Jeżeli tak, to jeśli spłynął do ziemi to nie zaszkodzi to korzeniom?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18759
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Oczywiście, że korzeniom nie zaszkodzi, ciężko by było żeby roślina szkodziła sama sobie.
Sok jest jednak trujący dla ludzi i lepiej robić wszelkie zabiegi przy wilczomleczach w rękawiczkach.
Sok jest jednak trujący dla ludzi i lepiej robić wszelkie zabiegi przy wilczomleczach w rękawiczkach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 28 lut 2018, o 08:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18759
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Nic już z niej nie będzie, ona gnije. Jaką miała temperaturę na zimowisku, w przypadku tych roślin temperatura nie powinna spadać poniżej +15 stopni. Nie napisałaś czy była w tym okresie podlewana. W jakim rośnie podłożu, czy była przesadzana po zakupie? Podstawa to podanie warunków uprawy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 12 mar 2018, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Dzień dobry,
mam dwa pytania co do euphorbii.
1. Nie wiem jak to nazwać, ale czy takie "zmiany" na grzebieniu to coś groźnego? Pojawiły się po obu jego stronach...
2. Na samym grzebieniu pojawiły się żółte kropki, czy to może być wina słońca? Czytałam, że euphorbia jest wrażliwa na bezpośrednie działanie promieni słonecznych i mogą się pojawiać poparzenia, ale nie było zdjęcia jak one mogą wyglądać...
mam dwa pytania co do euphorbii.
1. Nie wiem jak to nazwać, ale czy takie "zmiany" na grzebieniu to coś groźnego? Pojawiły się po obu jego stronach...
2. Na samym grzebieniu pojawiły się żółte kropki, czy to może być wina słońca? Czytałam, że euphorbia jest wrażliwa na bezpośrednie działanie promieni słonecznych i mogą się pojawiać poparzenia, ale nie było zdjęcia jak one mogą wyglądać...
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 12 mar 2018, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Euphorbia lactea forma cristata
Chciałam edytować mój poprzedni post o dwa kolejne pytania, ale nie wiem jak mogę to zrobić, więc napiszę kolejny...
Co to mogą być za czarne kropeczki na łodydze?
Co to za białe "naloty"? To od soku rośliny czy jakaś choroba?
Będę wdzięczna za podpowiedzi. To moja pierwsza euphorbia i nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi na moje pytania.
Co to mogą być za czarne kropeczki na łodydze?
Co to za białe "naloty"? To od soku rośliny czy jakaś choroba?
Będę wdzięczna za podpowiedzi. To moja pierwsza euphorbia i nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi na moje pytania.