Krety i walka z nimi !

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Stawiam na częstotliwość, czyli pasmo dźwięków.
Ja, kupiłam wibrator, który trzęsie i emituje nieregularne dźwięki 300- 700Hz,
o zasięgu do 600 m2. 4 baterie R20, starczają na rok.
Nie moge podac producenta, bo to konkurent Marolexu,
więc powiem tylko, że na opakowaniu napisano Art.0311 :wink:
a tytuł brzmi :
" Plastikowy odstraszacz kretów i gryzoni".

I od stycznia 2007, nie mam już karczowników ani krecików,
które teraz ryją wdzięcznie u sąsiada.
Ale...min. 5 m od podmurówki! :lol:

I producenta, pocałowałabym z wdzięczności nawet w piętę ! :;230
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

ja też jestem za tym by krecikowi zrobic trochę hałasu pod ziemią
mam taka propozycje by do prętów które są wbijane w ziemie
dołączyć pudło rezonansowe (jakaś dużą puszkę ) by zwiększyć efekt hałasu
jeszcze myśle jak dodatkowo emitować wibracje
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Żadne hałasy kretom nie przeskadzają.Przychodzą pooglądać wszelkie urządzrnia
piszczące,robiąc demolkę na grządce.
Karbid i inne smrody pomagają na krótko.W krecich norach mieszkają karczowniki.
Nora karczownika jast bez kopca,dwie dziury w ziemi przedzielone paskiem ziemi,
wyloty tych dziur naprzeciwko siebie.
Zrobiłem takie urządzenie dymiące,ze partyzantów można wykurzyć w godzinę.
Po kilkugodzinnym dymieniu,krety wracają za dwa dni. Obrazek
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Powiem tak; telewizor, telwizorowi nie równy
i wibrator, wibratorowi nie równy.
Swój sprawdziałm, przeniosłam zgodnie z instrukcją.
I mogę polecić allegrowy " KRETY --- ODSTRASZACZ O ZMIENNEJ CZĘSTOTLIWOŚCI".
Podkreślam- zmiennej !
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

hanka55 pisze:Powiem tak; telewizor, telwizorowi nie równy
i wibrator, wibratorowi nie równy.
Swój sprawdziałm, przeniosłam zgodnie z instrukcją.
I mogę polecić allegrowy " KRETY --- ODSTRASZACZ O ZMIENNEJ CZĘSTOTLIWOŚCI".
Podkreślam- zmiennej !
Hanus, ja uprzejmie poproszę o namiary. :D
Hektor-kawał dobrej roboty!
Dzięki.
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

Mirzan jeśli chodzi o karczowniki i nornice to jestem nawet skłonny przystać na to rozwiązanie
ale krecik ma zostać w śród żywych dlatego nie chcę stosować świec dymnych które mogły by go narazić na szwank chcemy wymyślić coś humanitarnego kret to przecież pożyteczne stworzonko tylko znalazło się w złym miejscu
to tak jak z dżdżownicami jeśli sa w ogródku w kompoście to je kochamy w doniczce z kwiatkiem już nie
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Możesz być humanitarny na grzące pietruszki po1,10zł paczka.Ale jak będziesz kiedyś
hobbystą i posadzisz roślinkę której szukałeś kilka lat,to uczucia się skończą.
W żadnych gazetowych wypracowaniach nie piszą,że karczowniki i nornice zasiedlają
krecie dziury,a jeden od drugiego odpisuje, jak to puszka po piwie na patyku
szkodzi kretom.
Ja też jestem bardzo humaniarny, dla kretów w ogrodzie odległych znajomych,
a nawet dzik mi nie przeszkadza w obcym mieście.
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

mirzan pisze:Możesz być humanitarny na grzące pietruszki po1,10zł paczka.Ale jak będziesz kiedyś
hobbystą i posadzisz roślinkę której szukałeś kilka lat,to uczucia się skończą.
W żadnych gazetowych wypracowaniach nie piszą,że karczowniki i nornice zasiedlają
krecie dziury,a jeden od drugiego odpisuje, jak to puszka po piwie na patyku
szkodzi kretom.
Ja też jestem bardzo humaniarny, dla kretów w ogrodzie odległych znajomych,
a nawet dzik mi nie przeszkadza w obcym mieście.
nie mam nic przeciwko zwalczaniu nornic i karczowników
co do kreta to nie chodzi mi o to że by w jakiś sprawdzony sposób zniechęcić
i wcale mnie nie dziwi jak widzi się że jego owoce ciężkiej pracy idą w pi....u
to człowiek dostaje szewskiej pasji
fakt ciężko przychodzi nam pozbycie się kreta z działki
jeśli miał bym go wysłac na tamten świat o zrobił bym to z łatwościa

zobaczymy moją modrość kiedy u mnie skończą sie prace porządkowe
na razie mój kret ryje jak oszalały ale mi na razie nie przeszkadza
zobaczymy jak zrobie rabaty
może i jak wszystkie sprawdzone środki zawiodą trzeba wtedy się poddać i ........krecika wysłać na tamten świat
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

hektores,niech Ci się uda ale..obawiam się,że przegrasz walkę.Żadne wibratory ,odstraszacze,świece,trucizny,murki na niego nie zadziałają.Wiem co mówię ponieważ przerabiałam to wszystko.Może zadziałać na niewielkiej działce ale też do czasu- na dużej gdzie może się przyczaić , poczekać i uśpić czujność jesteśmy bez szans..Obawiam się,że nie ma skutecznej metody.Walczymy z nimi 20 lat i one zawsze wracają sobie tylko znanymi sposobami :evil: :evil: :evil: :evil:Tu nie ma żadnej logiki jest tylko walka o przetrwanie. i trudno mu się dziwić.Nawet Calineczka go nie chciała :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Aszka pisze:hektores,niech Ci się uda ale..obawiam się,że przegrasz walkę.Żadne wibratory ,odstraszacze,świece,trucizny,murki na niego nie zadziałają.Wiem co mówię ponieważ przerabiałam to wszystko.Może zadziałać na niewielkiej działce ale też do czasu- na dużej gdzie może się przyczaić , poczekać i uśpić czujność jesteśmy bez szans..Obawiam się,że nie ma skutecznej metody.Walczymy z nimi 20 lat i one zawsze wracają sobie tylko znanymi sposobami :evil: :evil: :evil: :evil:Tu nie ma żadnej logiki jest tylko walka o przetrwanie. i trudno mu się dziwić.Nawet Calineczka go nie chciała :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozostaje słowna perswazja? :wink:
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Wojtek, a masz koty? Moje czasem złowią nornicę, ale one się wycwaniły i rzadko wystawiają głowy z ziemi, za to mnożą się jak króliki! Ciągle więc są.
Ale kretów u mnie nie ma i nigdy nie było. Myslę, ze to jest zasługa kotów...
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

nasuwa mi się tylko jedna myśl......
"co go nie zabije to go wzmocni"
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

są na działkach koty i są i zaskrońce dlatego widze że nornic nie ma ale krety są
Zaskrońcy jest sporo nawet w stawie polują na żaby widziałem jak na kompostowniku polował na myszy

Mirzan aparatura robi wrażenie jeśli nic nie pomoże to czemu nie

teraz taka myśl mi przyszła do głowy jeśli kreta złapie kot czy pies
to wszystko jest w porządku ,jeśli my go zabijemy to już nie
czy nie jest to przypadkiem załatwianie sprawy w białych rękawiczkach
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”