Róże kocham,hortensje podziwiam,byliny poznaję-Annes 77

[Iwonka1]

Aniu, na Korczuli spędziliśmy pierwsze wakacje w Chorwacji. Całe trzy tygodnie To właśnie tam zakochaliśmy się tym kraju. Korczula, w porównaniu z innymi wyspami jest bardzo spokojna. Czułam się tam tak, jakby czas się zatrzymał Jest tam niewiele miejscowości, dzięki temu i ludzi mniej. Co prawda od tej chwili minęło już dziewięć lat, więc przez ten czas mogło się tam dużo zmienić. Tam, według mnie, było najbogatsze życie podwodne. Masa jeżowców i mnóstwo ich kolorowych skorup na dnie. Ośmiornice, mątwy, strzykwy i ryby. Prawie nie wychodziłam z wody.
Lawender Ice jest piękna, będę musiała wziąć ją pod uwagę w razie jakiś zakupów różanych. Ale to nie w tym roku. Obiecałam sobie, że w tym roku nic, a nic różanego. No chyba, że mnie eM zmusi

[Alania]

Jej, ile róż kwitnie u Ciebie i jak obficie Mój Leonardo była tak chorowity, że musiałam się go pozbyć, choć zrobiłam to z bólem serca, bo kwitł zawsze przepięknie. Niestety u mnie róże mniej odporne na plamistość musiałam wyeliminować, bo nie dawały rady - zbyt słaba ziemia nie pozwoliła im pokazać w pełni swojego piękna. Teraz mój Leonek rośnie w innym ogrodzie i jest zdrowy, śliczny
Podziwiam Twoje różyczki - widać, że ziemia z Twojego ogrodu im służy

[AnaAn]

Aniu, czy Twoja Lavender Ice nie cierpi na plamistość? Moje, nawet w donicy całe w plamach

[alunia]

Ależ piękne okazy tu widzę
Wszystko zadbane i dorodne Tylko pogratulować takich piękności

[kania]

Aniu, Twoje róże prezentują się naprawdę bardzo ładnie , to nic, że troszkę zmokły. Zakwitną jeszcze raz, a niektóre pomimo deszczu trzymają się jakby nigdy nic. Szczególnie urzekła mnie Lavender Ice. Jaki ona ma piękny kolor!
Do Chorwacji jedziemy na przełomie sierpnia i września. Jestem przestraszona czekającą nas podróżą. Jedziemy z Gdańska więc przystanki będą dwa, najpierw na południu Polski a następny w samym centrum Wiednia, żebyśmy mogli pozwiedzać.

[x-ja-a]

Przepięknie wyglądają razem Lavender i Dolce Vita z bylinami Sweet Juliet jest śliczna! Zastanawiałam się nad nią w zeszłym roku, ale w końcu nie kupiłam i teraz widzę, że szkoda. Mimo kiepskiej pogody Twoje panny nadal cieszą oko.

[Wanda7]

Po ostatnich deszczach pożegnałam się z kwiatami róż. U Ciebie nadal kwitną i w kroplach deszczu wyglądają nader soczyście i smakowicie. Dalie jednak lepiej znoszą deszczową pogodę.

[Elwi]

Aniu, cudowna relacja z wakacji Wcale Ci się nie dziwię, że uwielbiasz tam jeździć - ten klimat Wąskie kamienne uliczki mają niepowtarzalny urok Brakuje mi tylko prania na sznurkach jak we Włoszech Ciekawa jestem co nowego stworzysz, zainspirowana wakacjami
Róże u Ciebie nadal zachwycają Sweet Juliet nieźle Ci się rozrosła Kwiaty bladawe, tak jak lubię

Andre Le notre piękna róża,w połączeniu z niebieskimi bylinami

Bardzo dziwnie wybarwiony ten Twój Andrzej U mnie też w tym roku ciemniejszy, no ale przecież nie tak... Na dodatek coś za puste te kwiaty Jesteś pewna tej odmiany?

[Amanita]

Aniu

Ale miałaś wspaniałe wakacje! PIęknie widoczki, zresztą, to w ogóle piękny kraj. Sama nigdy nie byłam, ale mam kolezankę z Chorwacji, wymieniamy się nasionami. Może ją kiedyś odwiedzę

Zdjęcia róż w kroplach deszczu pięknie mi się oglądało. Bardzo lubię takie deszczowe zdjęcia

Bardzo podoba mi się Lavender Ice. Cały czas mi się wydawało, ze też mam taką, a jak już zobaczyłam pierwszy pąk, to spojrzałam na etykietę i okazało się, że jednak mam Lavender Flower Circus Chciałam kupić Lavender Ice, a coś mi się pomyliło i zamówiłam Lavender FC i dopiero teraz zauwazyłam swój błąd Ale to nic, ta tez na pewno będzie piękna

[ewelkacha88]

Witaj . Lato tego roku nie zachęca do niczego niestety . Muszę przyznać, że sporo róż wspaniale Ci kwitnie . Eden ma boskie kwiaty a Lady of Shalott ma cudny kolorek . W ogóle masz całkiem sporo róż w kolorze morelowym/pomarańczowym a ja właśnie planuję taki kolor do siebie wprowadzić. Zobaczymy jak mi to wyjdzie . Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę .

[tulipanka]

Ale śliczna Sweet Juliet Taka delikatna i w pięknym kolorze. Chyba by mi się podobała
Lavender ice - mam chyba trzy lata i szłu nie ma Nie wiem co z tą różą. Niby piękna na zdjęciach a u mnie dwa badyle i pojedyncze kwiatki na końcach . Jakoś nie pozwala mi się lubić ta róża .
Ty narzekasz na nadmiar deszczu a u mnie wręcz odwrotnie. Nie ma sprawiedliwości

[clem3]

Cudne okazy nam zaprezentowałaś, jak zwykle zresztą Ja bym tam bardzo chciała ujrzeć znowu moje kwiaty skąpane w deszczu

[dorotka350]

Aniu, fotki z wakacji Uwierzysz, że zwiedziłam niemal całą Europę a w Chorwacji nie byłam? Czas będzie to zmienić, bo widzę, że kraj piękny, spokojny a my z M lubimy wypoczynek bez tłumu i gwaru.

Czytałam, że i u Ciebie lilie coś słabo w tym roku. Moje również gubią pączki. Część zjadła poskrzypka (tak mi dziewczyny powiedziały). Część nie zakwitnie wcale, a reszta nawet nie wyszła z ziemi Dobrze, że nie wszystkie się zbuntowały, bo róże chociaż kwitną, to jednak w większości odpoczywają, zbierając siły na powtórkę a dzięki liliom nadal jest sporo koloru i cudnego zapachu w ogrodzie. Dobrze, że posadziłam kilkanaście dalii, to i ich kwiatami można się nacieszyć