Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18695
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Miękkie liście
Jeśli przez trzy tygodnie nie podlewałaś, to liście miały prawo stać się miękkie. Musisz dać teraz czas, aż się opije wody. Jeśli korzenie są zdrowe, kwitnie, to nie ma czym się przejmować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Chciałabym dopytać się w temacie tego samego storczyka. Spodnie liście są niejednolicie zielone. Były już takie podczas zakupu. Dlaczego są w takie ciapki? Są bardzo cienkie i mięciutkie, że można je wyginać w każdą stronę. Jak mogę temu zaradzić? Sprawdziłam korzenie. Wszystkie napojone, twarde i jędrne, ale dlaczego niektóre mają odcień pomarańczowy?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18695
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Efekt niewłaściwego podlewania. Dostałem jakiś czas temu z podobnymi liśćmi - okazało się, że był przelewany.
Tam gdzie zwykle kupuje się storczyki, czyli w marketach nie dba się o właściwe podlewanie i są albo przesuszane, albo przelewane. Teraz storczyk musi to odchorować i część liści straci.
Tam gdzie zwykle kupuje się storczyki, czyli w marketach nie dba się o właściwe podlewanie i są albo przesuszane, albo przelewane. Teraz storczyk musi to odchorować i część liści straci.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Jak do tej pory moje storczyki rosną i kwitną bez zakłóceń. Stoją w ceramicznych doniczkach, oczywiście większych, że z każdej strony mają luz. Podlewam je raz w tygodniu i to wodą prosto z kranu. Po prostu wyciągam je z doniczek osłonowych, przelewam wodą i dopiero wkładam z powrotem do osłonek. W doniczkach osłonowych nigdy na dnie nie znajduje się woda.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18695
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
To dobrze, że u Ciebie wg takiej a nie innej metody podlewania storczyki rosną. Niemniej, to może być tylko wyjątek albo po prostu masz dobrą wodę wodociągową. Generalnie lepiej nie podlewać prosto z kranu, bo jeśli ktoś ma twardą i w dodatku zwykle chlorowaną wodę, to storczyk długo nie pożyje. Podobnie jeśli chodzi tylko o przelewanie, storczyki powinny być namaczane, żeby miały czas na zaciągnięcie wody, więc to bardzo mnie dziwi że u Ciebie rosną i liście nie tracą turgoru.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Witam,
Mam nadzieję, że napiszę w dobrym miejscu ...
Dostałam storczyka (zupełnie nie znam jego nazwy). Przez jakiś czas cieszył moje oko, a pierwszymi niepokojącymi objawami było żółknięcie i gubienie liści. Te co pozostały stały się pomarszczone i miękkie. Następnie przyszła kolej na wszystkie kwiaty (zwiędły) - lecz trzymały się nadal mocno. Zajrzałam do korzeni i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu było tam coś jak gąbka. Wszystkie korzenie zostały mi w dłoni. Najzwyklej w świecie odpadły, zostały tylko takie jakby żyłki (pokażę na zdjęciu). Czytając doszłam do wniosku, że co zgniłe to poobcinam i posypię cynamonem. Stał tak ok 3-4 tygodni. Ku mojemu zdziwieniu puścił 1 mały korzonek i drugi malutki listek. Nadal trzymam go bez podłoża, smaruję co kilka dni liście mokrym wacikiem z dodatkiem paru kropli cytryny. Namaczałam same liście - po czym osuszałam i tak sobie stał. Teraz zrobiłam mini szklarnię (stoi tak 2 dzień). I się zastanawiam co dalej. Czy on jest już gotowy do podłoża ?
Tak było:
A tak jest obecnie:
Mam nadzieję, że napiszę w dobrym miejscu ...
Dostałam storczyka (zupełnie nie znam jego nazwy). Przez jakiś czas cieszył moje oko, a pierwszymi niepokojącymi objawami było żółknięcie i gubienie liści. Te co pozostały stały się pomarszczone i miękkie. Następnie przyszła kolej na wszystkie kwiaty (zwiędły) - lecz trzymały się nadal mocno. Zajrzałam do korzeni i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu było tam coś jak gąbka. Wszystkie korzenie zostały mi w dłoni. Najzwyklej w świecie odpadły, zostały tylko takie jakby żyłki (pokażę na zdjęciu). Czytając doszłam do wniosku, że co zgniłe to poobcinam i posypię cynamonem. Stał tak ok 3-4 tygodni. Ku mojemu zdziwieniu puścił 1 mały korzonek i drugi malutki listek. Nadal trzymam go bez podłoża, smaruję co kilka dni liście mokrym wacikiem z dodatkiem paru kropli cytryny. Namaczałam same liście - po czym osuszałam i tak sobie stał. Teraz zrobiłam mini szklarnię (stoi tak 2 dzień). I się zastanawiam co dalej. Czy on jest już gotowy do podłoża ?
Tak było:
A tak jest obecnie:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18695
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Jeszcze za wcześnie na standardowe podłoże, poczekaj aż wypuści dłuższe korzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Dziękuję ślicznie za odpowiedź ....
Czy tę łodygę mu zostawić ? Czy obciąć do końca ?
Przyznam szczerze, że storczyki podziwiałam zawsze w sklepie - nie odważyłabym się brać jakiegoś pod opiekę (zwyczajnie nie mam ręki do kwiatów - co widać zresztą po storczyku). Jak zaczął marnieć to dopiero zrozumiałam, że to nie jest element martwej dekoracji. Przyznaję mea culpa. Widać w nim wolę walki co niezmiernie mnie cieszy, pomimo, że nie jest już piękny i nie cieszy oka swoim dostojnym wyglądem W sumie można rzec, że otworzył mi oczy na rośliny.
Czy tę łodygę mu zostawić ? Czy obciąć do końca ?
Przyznam szczerze, że storczyki podziwiałam zawsze w sklepie - nie odważyłabym się brać jakiegoś pod opiekę (zwyczajnie nie mam ręki do kwiatów - co widać zresztą po storczyku). Jak zaczął marnieć to dopiero zrozumiałam, że to nie jest element martwej dekoracji. Przyznaję mea culpa. Widać w nim wolę walki co niezmiernie mnie cieszy, pomimo, że nie jest już piękny i nie cieszy oka swoim dostojnym wyglądem W sumie można rzec, że otworzył mi oczy na rośliny.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18695
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Cóż, storczyki są specyficznym roślinami potrzebującymi określonej pielęgnacji innej niż pozostałe rośliny. Polecam poczytać tutaj o uprawie falenopsisów:
http://www.orchidarium.pl/rodzaje/html/ ... opsis.html
Pęd kwiatowy, jeśli nie uschnie proponuję zostawić, zdarza się że ponawia kwitnienie ze starego.
http://www.orchidarium.pl/rodzaje/html/ ... opsis.html
Pęd kwiatowy, jeśli nie uschnie proponuję zostawić, zdarza się że ponawia kwitnienie ze starego.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Nie wiem co "ugryzło" mojego storczyka. Wystawiłam go pod koniec czerwca na balkon na parapet południowo-wschodni, oczywiście nie były na bezpośrednim słońcu - były pod strzechą, i po jakiś 2 tygodniach odkryłam zdecydowanie bardziej miękkie liście i do tego jeszcze te żółte obwódki. Wygląda to mniej więcej tak:
Wrzuciłam do z powrotem do domu i czekam co dalej. Jest szansa zatrzymać to co zepsułam? Jakieś rady?
Wrzuciłam do z powrotem do domu i czekam co dalej. Jest szansa zatrzymać to co zepsułam? Jakieś rady?
Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
Pozdrawiam
Justyna
Pozdrawiam
Justyna
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18695
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Najprawdopodobniej to reakcja na zmianę miejsca. Pamiętasz może, jakie były temperatury nocne? Falenopsisy są wrażliwe na temperaturę poniżej +15 stopni. W jakim stanie są korzenie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Witaj, masz rację, to najprawdopodobniej przez różnice temperatur. W te noce, kiedy moje storczyki stały na zewnątrz było dość zimno i wietrzenie - szczególnie w nocy. Ich korzenie nie zmieniły wyglądu. Jakaś rada jak je uratować? Liczyłam na kwitnienie, bo miały duży przestój i zamiast im pomóc pogrążyłam je....
---25 lip 2017, o 19:10---
Pokażę moje storczyki.
Na pierwszym doliczyłam się ponad 20 pąków. Mam nadzieję, że uda mu się je wszystkie przemienić na kwiaty. Drugi miał niestety tylko 4 pąki, ostatni jest niewielki i pewnie nie uda się do przemienić na kwiat. Nie wiem w czym tkwi problem, że kolejne dwa storczyki w mojej kolekcji też mają po 2/3 duże pąki i niewielki zalążek kolejnego, który utkwił w miejscu (foto poniżej).... Chyba nie doczekam się ich obfitego kwitnienia... Na pewno nie tym razem.
Posiadam jeszcze jednego storczyka, który wydał dwa keiki - jego mi najbardziej szkoda, bo jest najbardziej dorodny - ma piękne, duże oraz ciemnozielone liście.
---25 lip 2017, o 19:10---
Pokażę moje storczyki.
Na pierwszym doliczyłam się ponad 20 pąków. Mam nadzieję, że uda mu się je wszystkie przemienić na kwiaty. Drugi miał niestety tylko 4 pąki, ostatni jest niewielki i pewnie nie uda się do przemienić na kwiat. Nie wiem w czym tkwi problem, że kolejne dwa storczyki w mojej kolekcji też mają po 2/3 duże pąki i niewielki zalążek kolejnego, który utkwił w miejscu (foto poniżej).... Chyba nie doczekam się ich obfitego kwitnienia... Na pewno nie tym razem.
Posiadam jeszcze jednego storczyka, który wydał dwa keiki - jego mi najbardziej szkoda, bo jest najbardziej dorodny - ma piękne, duże oraz ciemnozielone liście.
Kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
Pozdrawiam
Justyna
Pozdrawiam
Justyna
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18695
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Liście tracą turgor, są miękkie, pomarszczone
Powiem tak, przede wszystkim nie powinno się zmieniać stanowiska storczykom w fazie kwitnienia albo wypuszczania pędów kwiatowych. Istnieje bardzo duże ryzyko, że po prostu albo zrzucą pąki i rozwinięte kwiaty, albo czas kwitnienia mocno się skróci.
Co do samej kondycji, na razie zbyt mało czasu upłynęło żeby jednoznacznie stwierdzić czy nagła zmiana miejsca im zaszkodziła czy nie. Trzeba pozostawić do obserwacji i zwrócić uwagę czy liście stają się jędrne jakiś czas po podlaniu.
Każda zmiana stanowiska, to mniejszy lub większy szok dla rośliny, a zwłaszcza po wyniesieniu na zewnątrz.
Co do samej kondycji, na razie zbyt mało czasu upłynęło żeby jednoznacznie stwierdzić czy nagła zmiana miejsca im zaszkodziła czy nie. Trzeba pozostawić do obserwacji i zwrócić uwagę czy liście stają się jędrne jakiś czas po podlaniu.
Każda zmiana stanowiska, to mniejszy lub większy szok dla rośliny, a zwłaszcza po wyniesieniu na zewnątrz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta