Jagoda kamczacka cz. 3

Drzewa owocowe
Zablokowany
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

wlodekj pisze:Nie byłoby lepiej gdyby płacili te 15 zł za 1kg tym co chcą wziąć? Z pewnością łatwiej by zeszły.
Na poważnie. Nowe odmiany - nikt ich chyba jeszcze nie widział - mają mieć jagody o wadze 2,8g. Oznacza to, że wystarczy jedynie 350 razy wyciągnąć rękę i już będzie 1kg. Transport, opakowanie, podatek, prowizja marketu i inne sprawy gratis. Niestety starsze odmiany - te, które rosną i owocują - jagody mają o wadze nawet 1,9g w opisach szkółkarzy, a w rzeczywistości ok 1g. Nazbieranie tych pcheł w odpowiedniej ilości już nie jest takie proste. Oczywiście jest metoda "na otrząsanie", "na kombajn" i kilka innych ale jagody (większość odmian) nadają się wtedy do przerobu a nie "na owoce deserowe".
Ostatnio ręcznie próbowałem rwać Tundrę bo inne metody zawiodły. Po urwaniu 60dkg pozostałe 4 krzaczki zasiliły ognisko. Kilka innych odmian uczyniło to wcześniej.
Można oczywiście powiedzieć, że są już maliny i wiśnie zatem po co jagody. Nawet te leśne. W lasach są kleszcze i lisy, które na krzaki siusiają. Niektórzy twierdzą, że owoce zawierają cukier. A to przecież szkodzi. Jedynie warzywa i to tylko szklarniowe są dobre.
Dlatego nie zazdrośćmy, gdy ktoś za pracę chce dostać zapłatę. Szanujmy ich bo większość ma jedynie tylko lewe ręce. Tym się należy.
Hmmm...Można ją tu znaleźć http://www.fresh-market.pl/ceny/ceny_z_ ... chiwalne=1
Kogo więc szanować?
wlodekj
50p
50p
Posty: 69
Od: 12 cze 2017, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Przepraszam, jeżeli to zabrzmiało mało elegancko. Ostatnio dochodzę do wniosku, że w kraju kwitnie jedynie żądanie i rozdawnictwo. Uważam, że szanować powinno się ludzi, którzy chcą i pracują. Gdyby nie oni to w historii był już taki co stwierdził, że "rząd się sam wyżywi". Póki co ktoś musi na to zarobić.
Na tym zakończyłem część polityczną.
W Lublinie pokazany jest rynek hurtowy. Ryzyko ponosi dostawca. W markecie pracują ludzie. Oni też nie chcą tego robić darmo. Może różnica jest zbyt duża, ale ryzyko w przypadku tego owocu też nie jest małe. To co widziałem na stoisku już "nie zejdzie". Nie znam zasad dostawca - market, ale nie sądzę aby to dostawca tym się martwił. Może stąd taka różnica w cenie hurt - detal.
Próbowałem sprzedać na rynku 5 kg Vostorga. Każdy chętnie spróbuje, nawet pochwali ale cena 10 zł za 1kg jest już zaporowa bo "co z tym można zrobić". Myślę, że stąd 125g deserowe.
Wracając do odmian. Wojtek kiepsko wygląda. W transporcie traci nalot i podobnie jak jagoda leśna wygląda jak "po przejściach". Podobnie nieco większa Jolanta. Ta na dodatek jeszcze ze wstydu się nieco czerwieni. Aurora zachowuje nalot jeżeli jest delikatnie otrząśnięta lub ręcznie oberwana.
Jagodę można mrozić. Nie mogę tego sprawdzić, ale córka twierdziła, że nie mrozi się na kość tylko do stadium żelka. Podobno ekstra smakuje.
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Rzeczywiście mrożoną łatwo jeść, jest w środku jakby krucha a nie zamarznięta na kość.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

wlodekj pisze: Dlatego nie zazdrośćmy, gdy ktoś za pracę chce dostać zapłatę. Szanujmy ich bo większość ma jedynie tylko lewe ręce.
A kto komu zazdrości? Za 40zł/kg wolę kupić 3 kg czereśni.
Mam z 10 krzaków kamczatki ale nie pokrywa to mojego zapotrzebowania na ten surowiec i napisałem, że w cenie 15 zł/kg to bym z chęcią kupił, a za 40 zł/kg nie ma opcji.
Rozumiem, że są tu plantatorzy...
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Tomala3d pisze:No niestety jagoda kamczacka jest w Polsce jeszcze mało znana i ciężko na razie ze zbytem. Odmiana Wojtek którą można spotkać w sklepach jest moim zdaniem najlepszą odmianą którą obecnie można zasadzić pod względem jakość owocu i możliwość zbioru. Aurora dosyć mocno trzyma się krzewu, przynajmniej u mnie tak jest. Wojtek dojrzały jest dobry w smaku i ładnie się obrywa a do tego czasami trafiają się na prawdę duże okazy. Największa jagoda jaką widziałem w tym roku to był właśnie Wojtek chociaż średnio większa jest Aurora.
Co do plantacji to poważni plantatorzy powinni chyba myśleć o eksporcie. W Japonii i Korei jest na to zbyt i cena o niebo lepsza. Można też pójść w przetwory z jk czy nawet suszenie owocu.
Tomala całkowicie się zgadzam z wypowiedzą kolegi.

Co do cen jakie markety płaciły producentom takim jak ja: to była cena 16 zł i dali pudełeczka .
Hurt z kombajnu był 12 zł/kg.

Wiele osób zachwyciło się odmianami wielkoowocowymi, ale one tez maja swoje mankamenty . 25 czerwca rwałem odmianę Aurora w małe pojemniczki na lokalny rynek deserowy . Każda jagódkę trzeba było okręcać jak żarówkę aby się urwała. Jak mocno się pociągało to rozrywał się owoc na pół.
Wojtka rwie sie praktycznie garściami, sam spada do ręki.
Postaram się powstawiać fotki jak tylko się poogarniam się z chwastami :D
mateos
200p
200p
Posty: 221
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Obrazek

Co to może być za odmiana?. Owoc zerwany wczoraj, niestety tylko jeden został, resztę ptaki zjadły. W smaku kwaskowy, w tle posmak jagody leśnej. Pewnie powinien jeszcze powisieć na krzaku w celu nabrania słodyczy, w przyszłym roku będzie już siatka.
wlodekj
50p
50p
Posty: 69
Od: 12 cze 2017, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Z której strony był ogonek?
Rwałem takie Tundry - ogonek od węższej strony. Przerywała się w poprzek. Wewnątrz miała rozgałęzioną szypułkę.
mateos
200p
200p
Posty: 221
Od: 12 mar 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Ogonek był po stronie dzióbka, zakończenie jagody takie charakterystyczne jakby nożem było odcięte. Porównując jagody ze zdjęcia zamieszonego na forum, nie przypomina Tundry.
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Możliwe ,że to Zojka . Chyba jeszcze Ruben i Rebeka mają podobne owoce.

Na fotki owoców to nie patrz bo to zależy od wielu czynników .
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

wrzucam fotkę owoców Wojtka .
Obrazek
wlodekj
50p
50p
Posty: 69
Od: 12 cze 2017, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Ponieważ nie mam uprawnień do PW:
Ruben i Rebeka mają owoce w kształcie "łezki" to być może rzeczywiście jest to Zojka.
Pudełeczka z marketu nie posiadam, bo nie kupowałem jagody. Byłem wtedy "jako osoba towarzysząca, tzn. transport" z moją żoną więc nawet zdjęcia nie zrobiłem.
artur912
50p
50p
Posty: 50
Od: 25 mar 2017, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuźnia Raciborska

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Czy jagode kamczatke treba przyciąć po posadzeniu ? Mi sie przyjęła bo ma liście ale do teraz nic nie urosła.
Darko52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 899
Od: 17 sie 2014, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. wielkopolskie

Re: Jagoda kamczacka cz. 3

Post »

Na wiosnę ruszy z kopyta , a przycinać nie trzeba.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”