Zibi, takie pelargonie w 9 które pokazałeś, u mnie by się niestety nie sprzedały. W tej doniczce wygląda jakby była po prostu wybujona
Stokrotka, ja mam 25km do Przytyka ale nigdy od nich tuneli nie brałem. Kilka razy się przymierzałem, ale albo nie pasowało mi, że nie było dolnych rur przez całą długość tunelu, albo nie robili frontów które u mnie są niezbędne ze szkła lub poliwęglanu. Przejadę się tam za kilka dni pokaże im mój projekt złączonych dwóch tuneli, zobaczymy co powiedza.
Co to ogrzewania, mam spory piec na ekogroszek z podajnikiem i wiatrakiem co dmucha ciepło na tunel, ma to swoje zalety, bo nie ma wilgoci, powietrze jej non stop osuszane. Do tych tuneli które chcemy z bratem postawić w tym roku, chce zrobić centralne ogrzewanie, rury po bokach tuneli i na ziemi między rzędami w których będą stały kwiaty. Chcemy zrobic zawory, żeby najpierw móc grzać jeden tunel + mały tunel do zaszczepek a później po rozstawieniu obydwa tunele. Niestety z dofinansowania z Agencji Modernizacji Rolnictwa nici, za dużo zachodu tam raczej nie chcą pomóc producentom takim jak ja. Dzięki Bogu że ten sezon był owocny i będzie nas na to wszystko stać.
Znajoma, która handluje obok mnie kwiatami, własnie teraz zaczyna handlować pelasią z zaszczepek, rośliny są dużo mniejsze, ale i cena niższa, mówi że zaszczepiła koło 10tysięcy sztuk, po 3.5 codziennie idzie ponad 100 szt. więc ładne darmowe pieniądze. Też nie szczepiłem stojacej pelargonii, dlatego zawsze jako pierwszy miałem ładnie zakwitnięta i sprzedawałem po 5-6zł duża ilość zanim u innych się zaczeła, ale w przyszłym sezonie jednak to będe robił, bo ludzie jako pierwszy produkt to zawsze pelasia, później coś do niej, a mi w tym momencie się skończyła, sprzedaje takie :dziady: ktore zostały. Jak mogę podpowiedzieć zamówcie sobie rośline Senetti, rośnie jak osteospermum, łatwo ją ciąc, a ma mega fajne kolory, dużo dłużej kwitnie, nadaje się do domu, wiec jest na to popyt. Tak samo Galardie z oferty Plantpolu, dobrze szły. I jak ktoś umie dobrze gadać, opowiadać o kwiatku Lotus super roślina, a jak wam się uda i zakwitnie to 8-10zl za sadzonke się bierze.
Mam pytanie odnośnie torfu, czy ktoś z mazowieckiego tu jest i zamawia torf czarny wywrotką? taki żeby go odkwasić kredą, dać nawozu i sadzić w niego kwiatki? Wkurza mnie już torf alonetu, strasznie szybko wysycha i nie trzyma wody, wiem że konkurencja robi kwiaty w czarnej ziemi która dużo dłużej utrzymuje wilgoć,ale nie mam jak do niego dotrzeć