Pelargonie - choroby grzybowe

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: choroba pelargonii

Post »

No to sprawdź czy to przypadkiem nie jest mączniak rzekomy
ewwwa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 19 lip 2013, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: choroba pelargonii

Post »

Tak wyglądają kwiaty w zwykłych skrzynkach: Obrazek Obrazek

Czy wyrzucić kwiaty razem z ziemią??
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroba pelargonii

Post »

Tak
ewwwa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 19 lip 2013, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroba pelargonii

Post »

Czyli rozumiem, że kupiłam już chore rośliny??
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroba pelargonii

Post »

Trudno powiedzieć, ziemia mogła być też zainfekowana. Lepiej dać czysty torf albo lepszą ziemię do rozsad, dodać perlitu i nawozić niż kupić byle jaką.
ewwwa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 19 lip 2013, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroba pelargonii

Post »

Dziękuję za odpowiedź, szkoda tylko że pieniądze wyrzucone w błoto. Sama już nie wiem na co zwracać uwagę przy zakupie. Na tych kwiatkach nie było widać żadnej choroby. Ani na pelargoniach ani na uczepie. A uczep poszedł na pierwszy ogień, i takie mam wrażenie że od tego się zaczęło. Tą samą ziemię stosowałam też do innych roślin i nic się nie dzieje. A jest możliwe że to wina nawozu? Kupiłam w tym roku Yara Mila i przy sadzeniu podsypałam trochę koło roślin. Ale w innych też tak zrobiłam i nic się nie dzieje. :(
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroba pelargonii

Post »

Chyba znalazłem to batekteryjna choroba, wywal wszystko koniecznie http://negreenhouseupdate.info/photos/i ... anthomonas
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Choroba pelargonii

Post »

Nie dawaj żadnego nawozu przy sadzeniu, chyba, że wolnodziałający osmocote.Pelargonia mogła być zainfekowana, ale żeby i uczep? Wydaje mi się jednak, że to od nawozu i zlewnej ziemi, widać na niej biały, pleśniowy nalot.Bardzo możliwe też, że zbyt mocno podlałaś po sadzeniu, a ziemia mogła być mocno wilgotna.Wystarczy dać trochę wody tylko w obręb bryły korzeniowej, nie nawadniać całej zawartości skrzynki.Podlewać na początku małymi dawkami w miarę wysychania.
Kwiaty do wyrzucenia niestety.
Trzeba też kupić sadzonki dobrej jakości.Wielokrotnie kupowałam pelargonie na targu, albo sklepie ogrodniczym, zawsze pięknie pąki się rozwijały. Raz tylko kupiłam pelargonie w markecie i pożałowałam.Nie dość, że droższe, to wszystkie pąki z niewiadomej przyczyny zaschły.Nie wiem czy będą kwitły, bo nie ma na razie ani jednego zdrowego pąka :roll: W tej samej ziemi sadziłam inne i jest ok.
Podejrzewam, że w stłoczeniu w markecie na regałach ze słabym dostępem powietrza i światła mogą mieć już początki jakiejś choroby grzybowej.
ewwwa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 19 lip 2013, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroba pelargonii

Post »

Ja zawsze kupuję sadzonki na giełdzie kwiatowej, te z marketu są rzeczywiście jakieś dziwne. Zastanawiam się tylko czy ziemię mogę wyrzucić gdzieś na ogród czy do kubła? Czy nie zarazi się jeszcze coś na ogródku?
Ostatnio zmieniony 17 maja 2015, o 13:44 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Proszę o zdania z wielkich liter.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Choroba pelargonii

Post »

Ziemię można wykorzystać, domieszać do jakiegoś sadzenia czegoś w ogrodzie.Niektóre podłoża z worków są po prostu zbyt kleiste i mokre. Ja dodaję włókna kokosowego sprasowanego w kostce, albo perlitu, rozluźnia.Jeśli nie ma takiej możliwości, to kupić dwa rodzaje, jedno bardziej torfowe, włókniste i zmieszać.Zbyt mokrą przesuszam lekko na słońcu przed sadzeniem kwiatów.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1803
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Czy to szara pleśń na pelargonii

Post »

Jednej z moich pelasiek brązowieją kwiatki wewnątrz kwiatostanu, czy to szara pleśń, czy ona tak przekwita? W niektórych kwiatkach robią sie takie długie dziubki, czy to masienniki?

Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Czy to szara pleśń na pelargonii

Post »

Tak przekwita.Ja te suche kwiatki w kwiatostanie skubię jak mi wizualnie zbyt przeszkadzają, szczególnie po deszczu to widać, ale nie trzeba tego robić
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1803
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Czy to szara pleśń na pelargonii

Post »

Dzięki selli7 Tak myślałam, bo dotyczy to pierwszych kwiatków, które się rozwinęły. Też to skubię, ale nie wiedziałam, czy na skubaniu poprzestać :) Ta biała pelargonia ma bardzo gęsty kwiatostan i słabo sie "wietrzy".
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”