Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)
Re: Szara Reneta i "pajęczyny"
Dzięki za odpowiedź ;-). Czyli teraz tylko wybieranie ręczne.... A jeśli zostawię to na drzewie, to nie będzie problemu z kolejnymi drzewami lub tym samym w przyszłym sezonie? Co z liśćmi - mogę je bez problemu kompostować?
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Szara Reneta i "pajęczyny"
WAKWAK
Jeżeli nie zbierzesz oprzędów możesz nie mieć co kompostować. Gąsienice są b. żarłoczne i mogą doprowadzić do gołożeru. Szkodnik występuje nie tylko na jabłoniach - innych drzewach także. Rozprzestrzenia się z łatwością przecież to motyl aktywny nocą i choć występuje gradacyjnie co ok.10 lat to przez 2 - 3 sezony może narobić szkód.
Pozdrawiam, Francik
Jeżeli nie zbierzesz oprzędów możesz nie mieć co kompostować. Gąsienice są b. żarłoczne i mogą doprowadzić do gołożeru. Szkodnik występuje nie tylko na jabłoniach - innych drzewach także. Rozprzestrzenia się z łatwością przecież to motyl aktywny nocą i choć występuje gradacyjnie co ok.10 lat to przez 2 - 3 sezony może narobić szkód.
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Szara Reneta i namiotnik jabłoniowy
Dzięki, francikrecz, za praktyczne porady.
Pozbieram zatem, bo może przenieść się na inne drzewa i to nie tylko u mnie - jest tego trochę w okolicy ;-). Przez zbieranie oprzędów rozumiem ścinanie fragmentów gałązek z oprzędem, tak? I co z takimi gałązkami - można kompostować?
A tak w ogóle jaka jest przyczyna występowania tej plagi - pech, czy może czegoś nie dopatrzyłem? Działkę mam od zeszłej jesieni. Wtedy to zaniedbana jabłoń została przycięta w kształt parasola. W zeszłym roku nie owocowała. Nie owocowała zresztą żadna jabłoń - ani papierówka, ani jeszcze jedna, która nie jest zidentyfikowana (czekam na owoce, aby... zapytać ;-)). Pytam tutaj, ale zaraz i tak zabieram się za research internetowy ;-)
Pozbieram zatem, bo może przenieść się na inne drzewa i to nie tylko u mnie - jest tego trochę w okolicy ;-). Przez zbieranie oprzędów rozumiem ścinanie fragmentów gałązek z oprzędem, tak? I co z takimi gałązkami - można kompostować?
A tak w ogóle jaka jest przyczyna występowania tej plagi - pech, czy może czegoś nie dopatrzyłem? Działkę mam od zeszłej jesieni. Wtedy to zaniedbana jabłoń została przycięta w kształt parasola. W zeszłym roku nie owocowała. Nie owocowała zresztą żadna jabłoń - ani papierówka, ani jeszcze jedna, która nie jest zidentyfikowana (czekam na owoce, aby... zapytać ;-)). Pytam tutaj, ale zaraz i tak zabieram się za research internetowy ;-)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 cze 2016, o 23:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Problem z robalami na drzewach
Jest to Namiotnik Jabłoniowy. Możesz sobie o nim poczytać. Sam u siebie się jeszcze z nim nie spotkałem. Podobno pojawia się rzadko, raz na kilka sezonów, ale potrafi siać spustoszenie poprzez zjadanie liści.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Pajęczyny, szkodniki jabłoni
Prawdopodobnie namiotnik jabłoniowy . Częsty temat na forum
Re: Namiotnik jabłoniowy(Hyponomeuta malinellus)
Podpinam tutaj, żeby nie zaczynać nowego tematu.
W związku z ubiegłorocznym wystąpieniem namiotnika na jabłoniach u mnie w ogrodzie - w tym roku robię oprysk.
Termin odpowiedni myślę, bo widać już różowy pąk
Mam jednak prośbę o poradę, mam 3 środki które wg mnie mogą być zastosowane w tym przypadku. Który z nich będzie najlepszy, a może nie mam racji i któryś się wcale nie nadaje:
Decis 015EW - choć tutaj data przydatności do stycznia, więc w sumie przeterminowany już ;-(
Mospilan 20 SP
Abdico (tego nie jestem pewny, dostałem co prawda w ogrodniczym, ale po wyrazie twarzy widziałem że Pani nie bardzo kojarzyła co to namiotnik)
W związku z ubiegłorocznym wystąpieniem namiotnika na jabłoniach u mnie w ogrodzie - w tym roku robię oprysk.
Termin odpowiedni myślę, bo widać już różowy pąk
Mam jednak prośbę o poradę, mam 3 środki które wg mnie mogą być zastosowane w tym przypadku. Który z nich będzie najlepszy, a może nie mam racji i któryś się wcale nie nadaje:
Decis 015EW - choć tutaj data przydatności do stycznia, więc w sumie przeterminowany już ;-(
Mospilan 20 SP
Abdico (tego nie jestem pewny, dostałem co prawda w ogrodniczym, ale po wyrazie twarzy widziałem że Pani nie bardzo kojarzyła co to namiotnik)
Jabłoń, namiotnik jabłoniowy (?), Decis i czerwiec...
Drugi rok z rzędu pojawia się ten sam problem na mojej jabłoni - sądziłem, że zima pomoże, ale widać nie pomogła. Na liściach pojawia się jakaś "pajęczyna" i zaczynają obumierać liście. Powodują to małe beżowe gąsienice - długości ok. 1 cm i średnicy ok. 2 mm. W zeszłym roku zdiagnozowano tę plagę jako namiotnika jabłoniowego i doradzono mi, abym wyzbierał go ręcznie, ale to syzyfowa praca. Zrobiłem, ile się dało, ale pewnie nie wszystko... Myślałem więc tym razem o jakimś ekologicznym oprysku, ale w sklepie ogrodniczym polecili mi lekką chemię Decis Ogród 015 EW. W dokumentach na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi napisano:
Jabłoń
Kwieciak jabłkowiec
Maksymalna / zalecana dawka dla jednorazowego zastosowania: 7,5 ml/100 m2
Termin stosowania: Opryskiwać tuż przed pękaniem lub w czasie pękania pąków kwiatowych
jabłoni. Zabieg wykonywać w dni słoneczne przy temperaturze co najmniej 12°C
Maksymalna liczba zabiegów w sezonie wegetacyjnym: 2.
Odstęp pomiędzy zabiegami: co namniej 14 dni.
Zalecana ilość wody: 7 l/100 m2
Zalecane opryskiwanie: średniokropliste.
"Kwieciak jabłkowiec". No właśnie... Czy mi to pomoże? Czy jak rozrobię 5 ml tego środka w 5 litrach wody i spryskam drzewo (liście), to będzie dobrze? Mamy czerwiec....
Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)
I ja właściwie z takim samym pytaniem, czy można teraz zastosować oprysk???
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 9 cze 2016, o 23:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)
należy wykonać na początku różowego pąka jabłoni, czyli wtedy, gdy małe gąsience opuściły tarczki jajowe i rozpoczęły wędrówkę w poszukiwaniu młodych listków, pędy i młode liście należy dokładnie opryskiwać preparatami Decis 2,5 EC, Fastac 100 EC, Talstar 100 EC lub innymi, w uprawie amatorskiej przydatne będą też preparaty ABC przeciwko owadom na drzewach i krzewach owocowych ALLeNka pisze: I ja właściwie z takim samym pytaniem, czy można teraz zastosować oprysk???
(http://poradnikogrodniczy.pl/szkodsad.php )
Re: Namiotnik jabłoniowy (Hyponomeuta malinellus)
Czyli najlepiej było zrobić oprysk wcześniej. Więc co teraz? Ręczne wyzbieranie nie jest skuteczne, bo zawsze coś zostaje. Czy zrobienie oprysku teraz nic nie da? Zupełnie nic? Czy może chodzi to o kwestie zdrowotne i fakt, że już rozwinęły się jabłka? Decis działa chyba tylko powierzchniowo...
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 3 cze 2013, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.