Blues w kaktusach - onectica po raz 3
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
No to.....może warto powiększyć swój stan posiadania?
Masakrycznie przypaliłam jednego notka i jedno gymno. Cyrk ze słońcem tego roku - w ogóle go nie ma, a ostatnio przypiekło na maksa, źle przycieniowałam, no i się stało
Dzisiaj założyłam siatkę cieniującą. Czy to wystarczy, czy mimo wszystko powinnam rozłożyć jeszcze jakiś ręcznik papierowy (szczególnie na siewkach)? (Od razu uprzedzam - to nie jest puste miejsce, tylko skrzynka z gymnolami i tacka z różnościami zostały chwilowo wyniesione )
Pochmurno dzisiaj i chłodno (16st i zimny wiatr), kwiatki pozamykane.
"Ale"
czy te kłapątki to jest to, co ja myślę, że wreszcie jest?
A takie coś mi wyrosło na zupełnie nie tej roślinie, na której powinno Gendera jej się zachciało, czy co..
Masakrycznie przypaliłam jednego notka i jedno gymno. Cyrk ze słońcem tego roku - w ogóle go nie ma, a ostatnio przypiekło na maksa, źle przycieniowałam, no i się stało
Dzisiaj założyłam siatkę cieniującą. Czy to wystarczy, czy mimo wszystko powinnam rozłożyć jeszcze jakiś ręcznik papierowy (szczególnie na siewkach)? (Od razu uprzedzam - to nie jest puste miejsce, tylko skrzynka z gymnolami i tacka z różnościami zostały chwilowo wyniesione )
Pochmurno dzisiaj i chłodno (16st i zimny wiatr), kwiatki pozamykane.
"Ale"
czy te kłapątki to jest to, co ja myślę, że wreszcie jest?
A takie coś mi wyrosło na zupełnie nie tej roślinie, na której powinno Gendera jej się zachciało, czy co..
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Hmmmm... jakby to powiedzieć. No właśnie i u mnie kaktusy już są.
A z tym słońcem, to tak jak piszesz łatwo nie jest. U mnie też przypaliło mi roślinki.
Twoja kolekcja wygląda imponująco!
A z tym słońcem, to tak jak piszesz łatwo nie jest. U mnie też przypaliło mi roślinki.
Twoja kolekcja wygląda imponująco!
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Wydaje mi się, że masz za słabą wentylację. Wytnij może jakieś okno i w to miejsce wszyj kawałek tej siatki cieniującej.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Faktycznie, problem może tkwić w wentylacji.
Ja u siebie mam drzwi w obu ścianach szczytowych i otwieram je "na przestrzał" robiąc przeciąg.
Pomysł z wycięciem jest niezły.
Ja u siebie mam drzwi w obu ścianach szczytowych i otwieram je "na przestrzał" robiąc przeciąg.
Pomysł z wycięciem jest niezły.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Tak to jest to.... wśród moich 3 sztuk jedna puściła taki puch już w zaawansowanym stadium
Coś jest faktycznie nie tak...to jest za szczelne. U mnie jak widziałaś są fanty na powietrzu, przy czym okna i skraj ściany należą do najbardziej palących miejsc. Odbite promieniowanie od ściany + nagrzana powierzchnia potrafi dać się we znaki i nawet nadtapia butelkę.... Jednak nie przypala gdyż jest przewiew. Akurat wczoraj wiatr był dosyć silny więc wspomógł by chłodzenie. Osobiście w obecnych warunkach był bym za rozebraniem przynajmniej 2 ścian a może i całości.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
A nie dałoby się dwóch ścian szczytowych zdemontować?
Odnośnie echinocereus - też mam takie cosie.
Odnośnie echinocereus - też mam takie cosie.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Tak jak mówią przedmówcy coś musisz wymyślić , albo większy przewiew, albo jakieś mobilne łatwe do demontażu cieniowanie, albo i to i to bo prawdziwe upały dopiero przed nami.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Ten namiocik mam od lipca zeszłego roku. Już sprawdziłam w praktyce, czym się różni od otwartego inspektu.
Pomysłów na usprawnienia mam co najmniej kilka. Nawet wiem, jak je zrealizować, tylko siły wykonawczej jestem pozbawiona, a sama baba nie bardzo umiem W związku z tym, że się wściekłam dzisiaj od rana na cały znany mi męski ród, który ma gdzieś moje kaktusy i ich dobro, postanowiłam wydać część funduszy, które odkładałam na 'coś pożytecznego' i zakupiłam małą, zgrabną "szklarnię" z pleksi, którą osobiście zabetonuję i kamieniami zasypię! I łaski bez
Kwiateczki:
I niekwiateczki:
Pomysłów na usprawnienia mam co najmniej kilka. Nawet wiem, jak je zrealizować, tylko siły wykonawczej jestem pozbawiona, a sama baba nie bardzo umiem W związku z tym, że się wściekłam dzisiaj od rana na cały znany mi męski ród, który ma gdzieś moje kaktusy i ich dobro, postanowiłam wydać część funduszy, które odkładałam na 'coś pożytecznego' i zakupiłam małą, zgrabną "szklarnię" z pleksi, którą osobiście zabetonuję i kamieniami zasypię! I łaski bez
Kwiateczki:
I niekwiateczki:
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20132
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
U Ciebie zawsze coś ciekawego można zobaczyć. Pokaż to ustrojstwo koniecznie!zakupiłam małą, zgrabną "szklarnię" z pleksi
A kwiatuszki super!
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Steniaki 1 klasa
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
I ja jestem ciekawa nowej szklarni. Pokaż koniecznie.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
I kwiateczki i niekwiateczki piękne. Sama nie wiem co piękniejsze.
A ze szklarnią to dobrze zrobiłaś. Będzie po Twojemu i jak piszesz "łaski bez". A jak poproszą o obiad, to powiedz, że nie masz czasu, bo szklarnię stawiasz.
A ze szklarnią to dobrze zrobiłaś. Będzie po Twojemu i jak piszesz "łaski bez". A jak poproszą o obiad, to powiedz, że nie masz czasu, bo szklarnię stawiasz.
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Piękniejsze to te "kwiateczki" bo kujące
Gratuluje samozaparcia ale i tak mąż Ci pomoże
Gratuluje samozaparcia ale i tak mąż Ci pomoże