W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

Nina_Brzeg pisze: (przy normie do 16).
Z tego co ja sie orientuję 14-16 to norma dla facetów. Kobiety mają 12-14,ciężarne 11 8-)

"Jak żyć"? No chyba tak, żeby było i dobrze i w porządku :wink:
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Osmunda
500p
500p
Posty: 544
Od: 18 maja 2016, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

vanilia pisze::wit
Nie wiedziałam że jest tu taka grupa, dopisuję się. :lol:
Jestem weganką i dobrze mi z tym :heja
Pozdrawiam wszystkich. ;:215
Witaj Vanilio.Dziel się z nami swoimi doświadczeniami na wegańskiej ścieżce życia.

Ganio!

Taki układ "smaków " w rodzinie niełatwy przyznam .Karmienie to Twoja domena w rodzinie więc Ty masz z tego powodu najwięcej do myślenia.Ale testuj nowe potrawy bo tylko tak można wypracować jakiś wspólny jadłospis.
Ja domowo przez ćwierć wieku nie miałam tego problemu na co dzień ,tylko wtedy gdy przychodzili goście , ale teraz córka ma chłopaka niestety mięsożercę i muszę kombinować częściej.
Pozdrawiam serdecznie.
"Conditor horti felicitatis auctor"
Mój ogrodolas
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

Przyznam, że u mnie weganizm to nie tylko rezygnacja z produktów zwierzęcych, ale też dbałość o to co jem w ogóle, więc u mnie również nie ma puszek, cukru białego i innych co by tu można było wiele powymieniać.

Uwielbiam gotować, zarówno weganizować tradycyjne potrawy, jak i całkiem odmienne od tego co znamy z naszej Polskiej kuchni. Inspirowałam się tym co znalazłam w necie, a przekopałam naprawdę sporo :lol:
mogę zawsze podrzucić jakis pomysł jak ktoś będzie w potrzebie np. imprezowej :wink:
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

onectica pisze:
Nina_Brzeg pisze: (przy normie do 16).
Z tego co ja sie orientuję 14-16 to norma dla facetów. Kobiety mają 12-14,ciężarne 11 8-)

"Jak żyć"? No chyba tak, żeby było i dobrze i w porządku :wink:
Górna granica normy jest taka sama u wszystkich :wink: Kobiety mają niższą dolną, z oczywistych względów, z tych samych mogą rzadziej oddawać krew.
Ja nawet po oddawaniu krwi i przy makabrycznych miesiączkach najniższą miałam w okolicach 13,5 i to tylko przez chwilę i na własne życzenie (oddałam krew tuż przed naprawdę solidną miesiączką, trwającą 9 dni...).

Ja jestem okropnie grymaśna i w ogóle trudno mi znaleźć coś, co by mi smakowało. A biorąc pod uwagę, że powinnam też całkiem odstawić gluten to w ogóle musiałabym żyć energią słoneczną ;:oj No ale odstawiam wszelkie odzwierzęce, pomału.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

A propos wegetarianizmu naturalnego mała anegdotka z życia własnego 8-)

Kiedy miałam lat kilka (7-8) w kraju były ciężkie czasy - mięso na kartki, a i to trudno było zdobyć. Moja zapobiegliwa mama upolowała po wielu znajomościach kawałek dobrej szynki z przeznaczeniem tylko dla dzieci. A ja siedziałam nad tymi kanapkami, jak wisielec i siedziałam, aż w końcu mama się zaniepokoiła i zapytała czy nie jestem chora. Na co rozryczałam się (i to jest właściwe słowo) i z rozpaczą i wyrzutem w głosie zawyłam 'bo ja chcę cebuuuuli a ty mi każesz szynkę jeść!!'. Do dzisiaj przy różnych okazjach słyszę wypominanie typu 'a tobie damy cebuli, żebyś nie płakała' ;:204
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

Cebulka pokrojona w cieniutkie piórka i delikatnie zamarynowana octem jabłkowym na kromce chleba własnoręcznie upieczonego, polanego olejem z lnianki - hhmmmm?.. poezja ;:3
Kasia
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

Noł, noł, noł - cebula obrana i gryziona jak jabłko - poezja śpiewana nawet ;:173
Btw. czas już chyba zakończyć sezon kiełkowania kiełków ;:131
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Osmunda
500p
500p
Posty: 544
Od: 18 maja 2016, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

Warzywkowo !
Relacja z produkcji mniszkowego syropu na szóstkę.
Ja jednak zawsze mam dylemat z tym nie myciem wszelkich zieloności i grzybów przed obróbką rozmaitą.Uważasz , że przepłukanie kwiatów coś tutaj zepsuje ?
Pozdrawiam serdecznie.
"Conditor horti felicitatis auctor"
Mój ogrodolas
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

Warzywkowo pisze: Produkty zwierzęce - nie są do końca takie złe. Złe są dodatki do nich tudzież spożywana ilość czy wynikająca ze sposobów hodowli, jakość.
Są złe, bo są odzwierzęce, to mi wystarczy.
Dodatkowo przy mojej chorobie nie powinnam jeść nabiału ani mięsa. Mam też nietolerancje laktozy.

Co do tego, że roślinne lepsze to nie dla mnie - mięsa mogę nie jeść, ale nabiał to jest to, co kocham najmocniej na świecie. I nic nie daje, że się po nim źle czuje :wink: Mój organizm jest totalnie rozregulowany przez uzależnienie od cukru.
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

U mnie najgorsze słodycze same w sobie (czekoladę kocham ale wyłącznie mleczną, nie rusze gorzkiej) no i nieszczęsna coca-cola. Strasznie trudno to przezwyciężyć, gdzieś nawet wyczytałam, że uzależnienie od cukru jest porównywalne do uzależnienia od alkoholu, pod względem trudności rzucenia...
Bo akurat w herbatach, ciastach, itp potrafię mocno ograniczyć ilość, te gotowce najgorsze.
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

Cukier jest też odpowiedzialny za to, że nie smakują nam zdrowe potrawy. Bardzo zaburza prace kubków smakowych. Całkowicie odstawiłam słodycze i cukier (pomijając gotowe rzeczy typu chleb, itp) naokoło 3 tygodnie i naprawdę poczułam ogromną różnicę.
Tak samo było jak na podobny okres odstawiłam nabiał - nagle skończył mi się katar, który miałam zawsze. Bo nabiał w ogromnym stopniu odpowiada za 'zaglucenie' organizmu.
Januszek72
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 28 lip 2017, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

W sumie to indywidualny wybór - jeżeli ktoś chce jeść same rośliny to jego sprawa. Natomiast przerzucanie swojego weganizmu na zwierzęta czy dzieci czy znajomych jest już szkodliwe społecznie i ingeruje w wolność drugiego człowieka.
Awatar użytkownika
Nina_Brzeg
100p
100p
Posty: 185
Od: 5 paź 2016, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Brzeg

Re: W.o... Weganach, wegetarianizmie itp. - EDU

Post »

W przypadku znajomych czy mięsożernych zwierząt owszem, ale dzieci?! W takim razie każda decyzja rodzicielska jest ingerowaniem w wolność drugiego człowieka - od nadania imienia, prze kulturę w jakiej dziecko wychowamy, to do jakiej szkoły poślemy czy np tak powszechny chrzest (to dopiero ingerencja, bo później się już całkiem z ksiąg kk nie wypiszesz). Dopóki nie jest to szkodliwe (a weganizm szkodliwy nie jest) to nikomu nic do tego, czym rodzice karmią swoje dzieci. Prędzej by się trzeba czepić ludzi, którzy od małego poją dzieci słodzonymi napojami i karmią frytkami i parówkami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”