Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia, wysiew, cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1856
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Aniaann pisze:Ninia i jak Twój oleander, żyje?
Niestety zmarzły te młodsze, nawet od korzenia by nic już nie puściły i musiałam wyrzucić, a ten starszy jako tako, ale żyje. Dobrze, że mam 2 małe sadzoneczki ukorzenione latem, mają jakieś 15 cm - trzymałam w salonie i widzę, że już nawet maja pąki. Co wcale nie znaczy, że nie boleję nad losem tych co zmarzły - tez były z sadzonek ukorzenionych przeze mnie, ale starsze.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2018
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Wytłumaczciemi proszę jak to jest z kwitnieniem? Oleander, żeby zakwitnąć musi przejść okres przechłodzenia, tak? To te młode siewki stojące w salonie, nieprzechłodzone też mogą zakwitnąć? A taki "dorosły" już nie?
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1856
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Właśnie trochę to dziwne. Tyle się naczytałam wcześniej, że muszą zimować w niskiej temp. no i dzięki temu załatwiłam je na zawsze ;:145 . W zeszłym roku też miałam młode, ukorzenione przeze mnie oleandry, które trzymałam w domu na parapecie (temp. 18-22 stopnie - jak grzał kaloryfer) i kwitły mi latem - niestety tej zimy wyniosłam na poddasze nieogrzewane i ... tak jak pisałam we wcześniejszych postach ... zmarzły. Tych nowych ukorzenionych ubiegłego lata już nie dam na poddasze - zostawię w salonie i sama jestem ciekawa, czy na przyszły rok zakwitną.
W tym roku moja mama zimowała swojego oleandra (nie wiem - może 3-letniego - kupiłam jej na Dzień Matki w ogrodniczym) w salonie z temp. ok. 20 stopni i już niedługo się okaże, czy jej zakwitnie. Czasami może się okazać, że my cudujemy, by oleandry miały zimą chłodek a może się okazać, że wcale one tego nie potrzebują.
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Przecież kiedyś oleandry były także hodowane w domu, w salonie i kwitły.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1106
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Zakwitną. Oleandra mam wiele lat i stwierdzam, że to bardzo odporny na nasze "cudowania" kwiat. Źle znosi przesuszenie, zrzuci liście, ale odżyje. Trzymany zimą w ciepłym pokoju wyciągnie się, wypuści rachityczne pędy i listeczki ale tez zakwitnie. Dosyć ekstremalne warunki miewała moja roślina :oops: Najgorsze było trzymanie jej przez kilkanaście (!) lat w jednym pojemniku... Kwitła.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
JustynaK
200p
200p
Posty: 296
Od: 24 lis 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Witam :)
Mam pytanie odnośnie oleandrów. Czy te rośliny kwitną na tegorocznych pędach czy zeszłorocznych? Chodzi mi o to czy jak zrobię cięcie to mam się pożegnać w tym roku z kwiatkami?
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Powinien zakwitnąć po cięciu, tylko dużo później. Prawdopodobnie jesienią., ale różnie może być, bo każdy egzemplarz jest troszkę inny.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1106
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Oleandra tnę wyłącznie w celu uzyskania sadzonek. Kwitnie co roku- jeśli nie zniszczę zeszłorocznych "resztek kwiatowych" - to nowe kwiaty wyrastają z tego samego miejsca. Czasami końcówki po kwitnieniu same zamierają, wtedy oczywiście drugi raz nie zakwitnie.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Aniaann
50p
50p
Posty: 99
Od: 20 lis 2016, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Witam wszystkich słonecznie ;:3

to moje piękności :) na dzień wystawiam na balkon, na noc jeszcze chowam, boję się o nie, chucham i dmucham :)


Obrazek

Z moich obserwacji wynika, że kwitnie na kwiatostanach zeszłorocznych tak, jak napisała Aquaforta, jesienne kwiatostany odżyły i zaraz będą kwiaty ale także wypuściła dużo nowych, świeżuteńkich kwiatostanów, niebawem będzie się działo. :)

---2 kwi 2017, o 18:24---

Witam letnio. :)
Moje Oleandry wygrzewają się w słoneczku, na pierwszym planie różowy juz prawie prawie , zaraz będzie kwiecie, na drugim planie żółty obsypany po całości pąkami. :)


Obrazek

--- 15 kwi 2017, o 12:03---

Witam :) To znowu ja i mój kwiatek.
Nadszedł ten upragniony dzień, a jak pięknie pachnie. :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Aniaann
50p
50p
Posty: 99
Od: 20 lis 2016, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Dzis jeszcze żółty się rozwinął :)
Obrazek
alicja46
200p
200p
Posty: 437
Od: 31 sty 2009, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

U mnie też oleander, który puścił w wodzie spore korzonki po wsadzeniu do podłoża zmarniała i nie wiem czy przeżyje.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Właśnie...jak Ukorzeniacie?
Mam kolejną sadzonkę i ukorzeniam w podłożu, na ukorzeniaczu w proszku.

Tyle już sadzonek straciłam - nie wiem, jak ukorzeniać, by sadzonka puściła korzenie.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Joaquin
200p
200p
Posty: 260
Od: 4 lut 2013, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2

Post »

Ja ukorzeniam wsadzając do wody naokoło 5-6 tygodni. Wymiana wody co 4-5 dni lub gdy wypiją całą. Wytworzą wspaniałą bryłę korzenną którą zasypuję ziemią z perlitem lub wermikulitem (bardzo lubią przepuszczalne podłoże). Zazwyczaj wkładam do wazonu 6-10 pędów i wszystkim wyrastają korzenie. Po włożeniu do donicy tworzy się piękny krzak. Można też zrobić zrobić pojedynczą sadzonkę ale mi podobają się większe okazy.
Pozdrawiam.
Joaquin
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”