Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2074
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
Moje włoskie rosną na niskiej siatce, po osiągnięciu 1,5 (splatając się w międzyczasie) pochylają się nad siatką tworząc naturalny, łagodny łuk. Z tym, że u mnie rosną osłonięte od wiatru ścianą budynku gospodarczego. Tak to wygląda aktualnie:
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2237
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
- wiciokrzew
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 5 paź 2016, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
Od siebie mogę polecić Bill MacKenzie faktycznie prawdziwy z niego "twardziel" i w dodatku bardzo szybko rośnie. Pozdrawiam.
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
Cześć,
pomóżcie proszę z doborem powojników:
4 sztuki, miejsce dość zaciszne bo przy ścianie domu, ale wystawa północno-wschodnia.
Na działce bywam w weekendy, więc powinny być:
- odporne na choroby i nie za bardzo wymagające
- ładne od góry do dołu, bo to bardzo eksponowane miejsce, czyli botaniczne raczej nie
- kwitnąć jak najdłużej, przy czym nie koniecznie muszą wszystkie na raz
- duże kwiaty, chociaż włoskie niektóre też rozważam - Błękitny Anioł mi się podoba, ale czy będzie rósł w cieniu?
- zróżnicowane kolorystycznie, ale żeby do siebie pasowały, i nie mogą być wszystkie ciemne, bo ściana jest ciemno brązowa,
myślałam o błękicie, bieli, amarancie i gencjanowym fiolecie, jednokolorowe - bez pasków? Ale czy nie będzie za pstro? Przed nimi ma być wrzosowisko więc różów/jasnych fioletów sporo
- sprawdzone odmiany najchętniej niezbyt trudno dostępne
- ze sporym wigorem, bo w moich leśnych ostępach wszystko prócz zielska rośnie 3 razy wolniej
- raczej pojedyncze, bo pełne chyba trudniejsze w uprawie? Chociaż takie śliczne niektóre
- wszystko co powtarza kwitnienie, u mnie nie powtarza, albo słabo - to las
- idiotoodporne,
Od razu powiem, że przeczytałam większość wątków plus przejrzałam encyklopedię i strony clematisowe i ... wiem, że nic nie wiem - czyli osiołkowi w żłoby dano. Za duży wybór, chciałabym chyba wszystko i w związku z tym na nic się zdecydować nie mogę
Dziurę pod powojniki przygotowałam olbrzymią, zgodnie ze wszystkimi zasadami i z wrzosami się nie pogryzą
Moje doświadczenia z powojnikami
Arabella - 1 rosła i kwitła rzeczywiście cudownie aż której zimy nie przeżyła. Od tamtej pory miałam 3 kolejne - każda szybko zeszła z tego świata - ostatnia dogorywa - w tym roku dostanie ostatnią szansę - i wolałabym jednak w tym miejscu większe kwiaty, albo w większej ilości
Z wielkokwiatowych miałam taki podobny do Moniuszko, ale to był prezent i odmiany nie jestem pewna. Rósł ładnie w tamtym miejscu, aż zamarzł na śmierć. Od czterech lat rabata czekała na "modernizację" wreszcie się doczekała i wiosną będę sadzić.
Potrzebuję Waszych sprawdzonych typów, porad i może też wbicia rozumu do głowy.
Przepraszam, że się tak rozpisałam ale naprawdę potrzebuję rady
dzięki
pomóżcie proszę z doborem powojników:
4 sztuki, miejsce dość zaciszne bo przy ścianie domu, ale wystawa północno-wschodnia.
Na działce bywam w weekendy, więc powinny być:
- odporne na choroby i nie za bardzo wymagające
- ładne od góry do dołu, bo to bardzo eksponowane miejsce, czyli botaniczne raczej nie
- kwitnąć jak najdłużej, przy czym nie koniecznie muszą wszystkie na raz
- duże kwiaty, chociaż włoskie niektóre też rozważam - Błękitny Anioł mi się podoba, ale czy będzie rósł w cieniu?
- zróżnicowane kolorystycznie, ale żeby do siebie pasowały, i nie mogą być wszystkie ciemne, bo ściana jest ciemno brązowa,
myślałam o błękicie, bieli, amarancie i gencjanowym fiolecie, jednokolorowe - bez pasków? Ale czy nie będzie za pstro? Przed nimi ma być wrzosowisko więc różów/jasnych fioletów sporo
- sprawdzone odmiany najchętniej niezbyt trudno dostępne
- ze sporym wigorem, bo w moich leśnych ostępach wszystko prócz zielska rośnie 3 razy wolniej
- raczej pojedyncze, bo pełne chyba trudniejsze w uprawie? Chociaż takie śliczne niektóre
- wszystko co powtarza kwitnienie, u mnie nie powtarza, albo słabo - to las
- idiotoodporne,
Od razu powiem, że przeczytałam większość wątków plus przejrzałam encyklopedię i strony clematisowe i ... wiem, że nic nie wiem - czyli osiołkowi w żłoby dano. Za duży wybór, chciałabym chyba wszystko i w związku z tym na nic się zdecydować nie mogę
Dziurę pod powojniki przygotowałam olbrzymią, zgodnie ze wszystkimi zasadami i z wrzosami się nie pogryzą
Moje doświadczenia z powojnikami
Arabella - 1 rosła i kwitła rzeczywiście cudownie aż której zimy nie przeżyła. Od tamtej pory miałam 3 kolejne - każda szybko zeszła z tego świata - ostatnia dogorywa - w tym roku dostanie ostatnią szansę - i wolałabym jednak w tym miejscu większe kwiaty, albo w większej ilości
Z wielkokwiatowych miałam taki podobny do Moniuszko, ale to był prezent i odmiany nie jestem pewna. Rósł ładnie w tamtym miejscu, aż zamarzł na śmierć. Od czterech lat rabata czekała na "modernizację" wreszcie się doczekała i wiosną będę sadzić.
Potrzebuję Waszych sprawdzonych typów, porad i może też wbicia rozumu do głowy.
Przepraszam, że się tak rozpisałam ale naprawdę potrzebuję rady
dzięki
Pozdrawiam
Magda
Magda
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
Ty się rozpisałaś a ja Ci odpowiem krótko.
Na Twoim miejscu posadziłabym tam powojniki z grupy Viticella. Nie będą Ci chorować, pięknie i szybko się rozrosną nie patrz na to że mają trochę mniejsze kwiaty. Nadrabiają ich ilością i masą.
Błękitny Anioł jak najbardziej, Polish Spirit, Solina, Madame Julia Correvor, White Prince Charles, Purpurea Plena Elegans, Emilia Plater. U mnie wszystkie te powojniki rosną na płocie pod drzewami i cień mają caly dzień. Pięknie kwitną i super wyglądają. Już w pierwszym roku po posadzeniu pokryły 2m wysokość ogrodzenia i poplotły się ze sobą. Sadzone co 70cm.
Polish:
White Prince Charles:
Emilia:
Solina:
Purpurea....
Błękitny:
Julia Correvor:
Każdy z wyżej wymienionych razem ze sobą połączonych pięknie się ze sobą będą komponowały.
Przekonałam Cię?
A miało być krótko
Na Twoim miejscu posadziłabym tam powojniki z grupy Viticella. Nie będą Ci chorować, pięknie i szybko się rozrosną nie patrz na to że mają trochę mniejsze kwiaty. Nadrabiają ich ilością i masą.
Błękitny Anioł jak najbardziej, Polish Spirit, Solina, Madame Julia Correvor, White Prince Charles, Purpurea Plena Elegans, Emilia Plater. U mnie wszystkie te powojniki rosną na płocie pod drzewami i cień mają caly dzień. Pięknie kwitną i super wyglądają. Już w pierwszym roku po posadzeniu pokryły 2m wysokość ogrodzenia i poplotły się ze sobą. Sadzone co 70cm.
Polish:
White Prince Charles:
Emilia:
Solina:
Purpurea....
Błękitny:
Julia Correvor:
Każdy z wyżej wymienionych razem ze sobą połączonych pięknie się ze sobą będą komponowały.
Przekonałam Cię?
A miało być krótko
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
Nic dodać, nic ująć, piekne są Aniu.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
Mnie przekonałaś jak najbardziej
tylko to nie moje powojniki mają być...
U mnie to jest tak, że każdy ma swoją część działki: mama skalniaczek, tata funkie, siostra powojniki, 5 letnia siostrzenica - całą działkę, a co!
A ja to tylko sadzę, przesadzam, nawożę, pielę, podlewam, sprzątam... Znaczy się rekreację mam!
No dobra... Ja mam warzywnik i różankę - w lesie - ma się tę ułańska fantazję
Z przedstawionych najbardziej podobają mi się Błękitny Anioł, Solina i Polish Spirit
Ma ktoś może Justę, Słowiankę i Polonez?
I Jak to jest z płatkami. One w większości mają po 4 płatki czy po 5?
tylko to nie moje powojniki mają być...
U mnie to jest tak, że każdy ma swoją część działki: mama skalniaczek, tata funkie, siostra powojniki, 5 letnia siostrzenica - całą działkę, a co!
A ja to tylko sadzę, przesadzam, nawożę, pielę, podlewam, sprzątam... Znaczy się rekreację mam!
No dobra... Ja mam warzywnik i różankę - w lesie - ma się tę ułańska fantazję
Z przedstawionych najbardziej podobają mi się Błękitny Anioł, Solina i Polish Spirit
Ma ktoś może Justę, Słowiankę i Polonez?
I Jak to jest z płatkami. One w większości mają po 4 płatki czy po 5?
Pozdrawiam
Magda
Magda
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Powojniki dla początkujących - jakie wybrać?
Justa jest piękna chyba z tego co pamiętam 6cio płatkowa, ale musisz wiedzieć, że to bardzo kompaktowy powojnik 1-1,5m. Idealna do donic.
Polonez czteropłatkowy, ale ładnie obficie kwitnie. Słowianka sześciopłatkowa, kwitnie cudownie.
Polonez czteropłatkowy, ale ładnie obficie kwitnie. Słowianka sześciopłatkowa, kwitnie cudownie.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka