Grubosz - Crassula cz.4
Re: Grubosz - Crassula cz.4
wow, ja też spodziewałam się zobaczyć zaniedbaną roślinkę, a nie spasionego golluma
Re: Grubosz - Crassula cz.4
1234Samnie,piękny okaz. Chyba tak jak wszyscy nie spodziewałam się takiego cuda po kliknięciu na link. Gratuluję takiego wspaniałego okazu.
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 21 maja 2010, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Dziś miałem w planie przesadzić swoje grubosze do nowego podłoża. Niestety po wyjęciu pierwszego z nich stwierdziłem, że ziemia w doniczce w dolnych warstwach jest jeszcze za wilgotna. Jednak jak już wyjąłem jednego, to postanowiłem że go przesadzę. Starałem się usunąć jak najwięcej starej ziemi, bo jak wspomniałem we wcześniejszych postach, roślina rosła w zwykłej ziemi uniwersalnej. Przy usuwaniu tej starej ziemi poobrywałem kilka korzonków, bo inaczej się nie dało, bo bardzo ich dużo i strasznie się rozrosły. Mam nadzieję, że nie uszkodziłem bardzo roślinki i poradzi sobie, ale nie miałem innego wyboru. Podłoże jakiego użyłem to wedle wskazówek żwirek, piasek i ziemia w proporcjach 1/3 ziemi i 2/3 piasku, żwirku i trochę agroperlitu. Na spód doniczki wsypałem keramzyt. Korzenie po pozbyciu się nadmiaru ziemi wyglądały tak
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Pamiętaj, żeby teraz nie podlewać z tydzień, półtora.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Marcinnno
- 100p
- Posty: 109
- Od: 27 lis 2016, o 13:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Grubosz - Crassula cz.4
A ja mam takie pytanko....
Co jeśli okaże się, że korzenie nie wyglądają najlepiej? Czy da się coś zrobić ??
Co jeśli okaże się, że korzenie nie wyglądają najlepiej? Czy da się coś zrobić ??
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Mój dzisiaj też przesadzony z produkcyjnego podłoża - to był sam torf, zeschnięty na kamień. Przy usuwaniu torfu oderwało się niestety troszkę korzeni; też mam nadzieję że grubosz z tego powodu nie padnie.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Agneska, jeśli wstrzymasz się z pierwszym podlaniem ok. 2 tygodni, roślina zdąży zaleczyć ranki i nic się nie stanie. W odpowiednim podłożu szybko wytworzy nowe korzenie.
Marcinnno, co masz na myśli pisząc, że nie wyglądają najlepiej? Coś je oblazło, gniją czy są po prostu niewyrośnięte?
Marcinnno, co masz na myśli pisząc, że nie wyglądają najlepiej? Coś je oblazło, gniją czy są po prostu niewyrośnięte?
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 21 maja 2010, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Ja się zastanawiam nad jeszcze jedną metodą przesadzania, ale może niech bardziej doświadczeni hodowcy się wypowiedzą. Mianowicie czy nie lepsze dla korzeni byłoby, gdybym wyjął roślinkę z doniczki i ziemię usuwał pod bieżącą wodą? Mówię o sytuacji takiej jak ja miałem, że roślina rosła w złym podłożu i ziemia wraz z korzeniami była tak zbita, że obrywanie jej to był po prostu koszmar jakiś. Ukruszałem po trochę gdzie się dało, ale też naderwałem przy tym sporo korzeni. I właśnie wpadłem na ten pomysł z wodą, czy nie lepiej by było po prostu wypłukać ziemię wodą. Nie wątpię, że lepiej (czytaj wygodniej) będzie dla przesadzającego, ale czy lepiej dla rośliny? Po takim wymoczeniu jakoś przesuszyć korzenie i wsadzić już do odpowiedniego podłoża. Co o tym myślicie?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Możesz spróbować wypłukać podłoże wodą o ile będzie to możliwe. Dużo zależy od samego podłoża. Jeśli to torf to płukanie wodą nic nie pomoże. Jeśli to glina to woda rzeczywiście może być pomocna.
Niezależnie czy podłoże było usuwane na mokro czy na sucho z posadzeniem trzeba poczekać na przeschnięcie ran.
Niezależnie czy podłoże było usuwane na mokro czy na sucho z posadzeniem trzeba poczekać na przeschnięcie ran.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Witam wszystkich serdecznie!
Mam pytanie odnośnie stanowiska dla gruboszy. Wiem,że zalecane jest stanowisko południowe, a najlepiej w sezonie na zewnątrz,no ale niestety nie dysponuję takimi możliwościami. Mam okna wychodzące na wschód i południowy zachód(wiem odrobinę problematyczna wystawa). Zauważyłam ze w lecie grubosze stojące na południowym zachodzie wybarwiają się na jasnozielony prawie żółty kolor. Czy bardziej optymalnym stanowiskiem byłaby dla nich wystawa wschodnia? Nie chcę,żeby rośliny się wyciągały,ale zdrowo rosły. Jak radzicie? Zostawić tam gdzie są czy lepiej będzie im na wschodzie???pozdrawiam
Mam pytanie odnośnie stanowiska dla gruboszy. Wiem,że zalecane jest stanowisko południowe, a najlepiej w sezonie na zewnątrz,no ale niestety nie dysponuję takimi możliwościami. Mam okna wychodzące na wschód i południowy zachód(wiem odrobinę problematyczna wystawa). Zauważyłam ze w lecie grubosze stojące na południowym zachodzie wybarwiają się na jasnozielony prawie żółty kolor. Czy bardziej optymalnym stanowiskiem byłaby dla nich wystawa wschodnia? Nie chcę,żeby rośliny się wyciągały,ale zdrowo rosły. Jak radzicie? Zostawić tam gdzie są czy lepiej będzie im na wschodzie???pozdrawiam
- Nina_Brzeg
- 100p
- Posty: 185
- Od: 5 paź 2016, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Z tego co czytałam to południowy zachód jest dla gruboszy bardzo dobry. Nasze też tak stoją, już się pomalutku wybarwiają te, które powinny (sunsety między innymi).
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Też mam odmianę sunset i cały zeszły sezon bardziej mi wyglądała na poparzoną niż wybarwioną...