Przesadzanie kaktusów
Kilka sukulentów do przesadzenia
Witam, potrzebuję porady. Kupiłam dziś kilka malutkich sukulentów - Lithopsy, Haworthię, opuncję, aloes i chyba jakiegoś grubosza (opisany był po prostu jako sukulent). Chciałabym je posadzić w jednej donicy. Wyczytałam, że ukorzenione sukulenty należy przesuszyć i wsadzić do suchego podłoża - aktualnie suszę ziemię do kaktusów, jutro dokupię piasek i żwirek do zmieszania. Po wyjęciu ich z dotychczasowych doniczek korzenie wyglądają bardzo różnie - jedne są cieniutkie i przesuszone, aż się boję połamania, inne z kolei grubsze, mięsiste i z pozostałościami wilgotnego podłoża.
I teraz pytania:
- Czy te suche wymagają wsadzenia do podłoża jak najszybciej czy mogą poczekać aż doschną te inne wilgotne?
- Czy z kolei faktycznie suszyć te wilgotne czy może jednak wsadzić od razu po przygotowaniu podłoża? Pytam, ponieważ nigdy wcześniej nie przesuszałam roślin i trochę się tego, nie ukrywam, obawiam.
- Jeden z Lithopsów był chyba przelany jakiś czas temu, ponieważ mimo, że ma suchy korzeń, dwa dolne listki były żółto-brązowe, miękkie i pomarszczone - ucięłam je i rany zasypałam cynamonem, też nie wiem czy dobrze zrobiłam i czy można zrobić coś jeszcze - przyszło mi do głowy ucięcie zdrowej, jędrnej części, zaczekanie na zasklepienie i ukorzenienie, ale nie wiem czy taki mały da radę.
- I chyba najważniejsze - czy one wszystkie mogą rosnąć razem czy jednak je posadzić osobno, np. połączyć tylko kamyki?
To moje pierwsze kroki w świecie sukulentów i boję się, żeby im nie zaszkodzić. Załączam zdjęcia wyciągniętych z doniczek, widać suche i mokre korzenie oraz zdjęcie tego przelanego/podgniłego.
I teraz pytania:
- Czy te suche wymagają wsadzenia do podłoża jak najszybciej czy mogą poczekać aż doschną te inne wilgotne?
- Czy z kolei faktycznie suszyć te wilgotne czy może jednak wsadzić od razu po przygotowaniu podłoża? Pytam, ponieważ nigdy wcześniej nie przesuszałam roślin i trochę się tego, nie ukrywam, obawiam.
- Jeden z Lithopsów był chyba przelany jakiś czas temu, ponieważ mimo, że ma suchy korzeń, dwa dolne listki były żółto-brązowe, miękkie i pomarszczone - ucięłam je i rany zasypałam cynamonem, też nie wiem czy dobrze zrobiłam i czy można zrobić coś jeszcze - przyszło mi do głowy ucięcie zdrowej, jędrnej części, zaczekanie na zasklepienie i ukorzenienie, ale nie wiem czy taki mały da radę.
- I chyba najważniejsze - czy one wszystkie mogą rosnąć razem czy jednak je posadzić osobno, np. połączyć tylko kamyki?
To moje pierwsze kroki w świecie sukulentów i boję się, żeby im nie zaszkodzić. Załączam zdjęcia wyciągniętych z doniczek, widać suche i mokre korzenie oraz zdjęcie tego przelanego/podgniłego.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Kilka sukulentów do przesadzenia
Tylko nie czekaj, aż sie te korzenie ususzą do końca!xczarnax pisze:- Czy z kolei faktycznie suszyć te wilgotne
W tym 'podsuszaniu' chodzi o to, żeby się zasklepiły ewentualne ranki i uszkodzenia i nie były źródłem infekcji.
Zostaw na dzień-dwa, potem wsadź do suchego podłoża, odczekaj jeszcze - jak temperatury nie będa wysokie, to spokojnie tydzień i dopiero podlej.
Litopsy i frithię podlewa się bardzo oszczędnie. Te zmarszczone pozostałości, to mogły być resztki po wylince - litopsy tak mają, że co jakiś czas ze środka wyrasta nowa roślinka, a okładka zasycha i odpada. Nie trzeba tego odrywać. Jeżeli Twój ma końcuszek jędrny i nie podgnity, to znaczy, że jest ok. Niczego mu nie odcinaj.
Litopsy spokojnie mogą rosnąć razem. Do tego ewentualnie Pleiospillos.
Aloesowate tez razem.
Innych konfiguracji osobiście nie polecałabym.
Re: Jak poprawnie przesadzic???
Wielkie dzięki
Ten z obciętymi dolnymi listkami nie był suchy, liście były miękkie i lekko sflaczałe, jak takie purchle z wodą, nie wiem czy obsychanie tak ma wyglądać (?), ale wyglądało mi to bardziej na przegnicie, tak umierały wszystkie moje kaktusy w dzieciństwie dlatego je w pierwszym odruchu usunęłam. Ok, nie ruszam go dalej i mam nadzieję, że przeżyje
Czyli tak jak podejrzewałam nie da się wszystkiego razem, muszę jeszcze sporo doczytać. Jutro wsadzę kamienie a później resztę osobno. Dziękuję za pomoc.
Ten z obciętymi dolnymi listkami nie był suchy, liście były miękkie i lekko sflaczałe, jak takie purchle z wodą, nie wiem czy obsychanie tak ma wyglądać (?), ale wyglądało mi to bardziej na przegnicie, tak umierały wszystkie moje kaktusy w dzieciństwie dlatego je w pierwszym odruchu usunęłam. Ok, nie ruszam go dalej i mam nadzieję, że przeżyje
Czyli tak jak podejrzewałam nie da się wszystkiego razem, muszę jeszcze sporo doczytać. Jutro wsadzę kamienie a później resztę osobno. Dziękuję za pomoc.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Jak poprawnie przesadzic???
Ja odradzam. Szczególnie kamienie (litopsy). Z moich doświadczeń z nimi wynika, że są strasznie wrażliwe na podlewanie, a jednak te pozostałe sukulenty, które masz, będą wody trochę chciały.xczarnax pisze:Czyli tak jak podejrzewałam nie da się wszystkiego razem,
W ostateczności możesz zrobić dwie doniczki - jedna z litopsami, pleiospillosem i friczią (na nią tez uważaj) i reszta do drugiej doniczki.
Jak Ci zależy na wszystkich razem, to jakimś rozwiązaniem byłoby umieszczenie roślin w osobnych małych doniczkach, umieszczenie ich w jednej dużej i przysypanie wszystkiego czymś dla wypełnienia luk i zamaskowania. Wtedy niby rosną razem, ale można próbować podlewać każdą z osobna.
Re: Jak poprawnie przesadzic???
A jeszcze mam jedno pytanie Poza tymi przesadzonymi, świeżo kupionymi, które mają już korzenie, ukorzeniam malutkie aloesy - zasuszałam je przez 3 dni po oderwaniu i wsadziłam teraz do suchego podłoża. Czy mogę któreś wystawić jeszcze w tym roku na balkon na słońce, czy lepiej nie fundować im już takich przeżyć i poczekać do wiosny?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 8 lip 2016, o 22:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jak poprawnie przesadzic???
Witam
czy robiąc mieszankę do astrophytum, dać zamiast piasku kwarcowego dolomitowy celem podniesienia pH i dostarczenia wapnia?
czy robiąc mieszankę do astrophytum, dać zamiast piasku kwarcowego dolomitowy celem podniesienia pH i dostarczenia wapnia?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Jak poprawnie przesadzic???
Dla kaktusów "zasadolubnych" czasem dodaje się pewną ilość tego typu dodatków, ale większość kaktusiarzy tego jednak nie robi.
Poczytaj wątek o podłożach dla kaktusów - na pewno znajdziesz tam sporo przydatnych informacji.
Poczytaj wątek o podłożach dla kaktusów - na pewno znajdziesz tam sporo przydatnych informacji.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 8 lip 2016, o 22:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jak poprawnie przesadzic???
dzięki
czytałem chyba cały.
Wnioskując, jak Pan chcesz:) popróbuj i napisz jak wyszło
czytałem chyba cały.
Wnioskując, jak Pan chcesz:) popróbuj i napisz jak wyszło
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Jak poprawnie przesadzic???
Można to i tak ująć - ze szczególnym akcentem na "napisz, jak wyszło"
Niektórzy twierdzą, że taki grys dolomitowy należy dodawać w niewielkich ilościach, inni, że on się na tyle słabo rozpuszcza, że nie ma znaczenia. A wychodzi na to, że właśnie 'poprawne przesadzenie' jest równie ważne, co skład podłoża. Przede wszystkim jest wiele takich kaktusów, przy których bardzo trzeba uważać na szyjki, czy też ogólnie nie sadzić za głęboko, nie mówiąc o właściwym drenażu i odpowiednio luźnym podłożu. Kaktus to twarda sztuka, będzie rósł w wielu okolicznościach - poza nadmierną wilgocią i zbyt niską/wysoką temperaturą.
Jeżeli koniecznie chcesz 'uzasadowić' podłoże to zainteresuj się zeolitami.
Niektórzy twierdzą, że taki grys dolomitowy należy dodawać w niewielkich ilościach, inni, że on się na tyle słabo rozpuszcza, że nie ma znaczenia. A wychodzi na to, że właśnie 'poprawne przesadzenie' jest równie ważne, co skład podłoża. Przede wszystkim jest wiele takich kaktusów, przy których bardzo trzeba uważać na szyjki, czy też ogólnie nie sadzić za głęboko, nie mówiąc o właściwym drenażu i odpowiednio luźnym podłożu. Kaktus to twarda sztuka, będzie rósł w wielu okolicznościach - poza nadmierną wilgocią i zbyt niską/wysoką temperaturą.
Jeżeli koniecznie chcesz 'uzasadowić' podłoże to zainteresuj się zeolitami.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jak poprawnie przesadzic???
Wielu poleca dodawanie czegoś takiego , ale problem w tym by nie przedobrzyć w drugą stronę . W naturze kaktus puszcza korzenie w różnych kierunkach na znaczną odległość , w doniczce nie ma za dużego wyboru . Tu nie da rady zaaplikować z aptekarską dokładnością by ucelować idealnie w pH . Do tego jeszcze dochodzi później podlewanie twardą kranówką.marcin_zak2 pisze:Witam
czy robiąc mieszankę do astrophytum, dać zamiast piasku kwarcowego dolomitowy celem podniesienia pH i dostarczenia wapnia?
Re: Jak poprawnie przesadzic???
Potrzebuję porady.
Chciałbym zabrać się za przesadzenie grudnika. Obecnie jest w podłożu produkcyjnym - bardzo torfowym, silnie zbitym i poprzerastanym. Czy macie patenty jak się zabrać za usuwanie starego podłoża, nie dewastując tym samym korzeni?
Chciałbym zabrać się za przesadzenie grudnika. Obecnie jest w podłożu produkcyjnym - bardzo torfowym, silnie zbitym i poprzerastanym. Czy macie patenty jak się zabrać za usuwanie starego podłoża, nie dewastując tym samym korzeni?
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Jak poprawnie przesadzic???
Usuń używając pędzelka i nie stresuj się jak usuniesz trochę korzeni.
Później zostaw kaktusika przynajmniej na dobę aby ewentualne ranki na korzeniach się zagoiły. (patrz zdjęcie)
Po przesadzeniu do właściwego podłoża nie podlewaj przynajmniej przez 2 tygodnie. Chodzi o to aby mikro ranki miały czas na regenerację , żeby korzenie nie gniły.
Regeneracja korzeni po usuwaniu torfowego podłoża.
Później zostaw kaktusika przynajmniej na dobę aby ewentualne ranki na korzeniach się zagoiły. (patrz zdjęcie)
Po przesadzeniu do właściwego podłoża nie podlewaj przynajmniej przez 2 tygodnie. Chodzi o to aby mikro ranki miały czas na regenerację , żeby korzenie nie gniły.
Regeneracja korzeni po usuwaniu torfowego podłoża.
Re: Jak poprawnie przesadzic???
A ja chciałbym się spytać jak to jest dokładnie z przycinaniem korzeni przy przesadzaniu kaktusów po zimowaniu. Czy należy przycinać czy też nie jest to koniecznie? Jeśli tak to ile należy przyciąć
Pozdrawiam, Piotr
Moje kaktusy
Moje kaktusy