Hodowla ziemniaków z nasion

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Gunnar jakby co zawsze je możesz w doniczkę zapakować z dużą bryłą, żeby sobie w spokoju doszły w domu. Od przyszłego roku wszystkie siewki sadzę tak jak w tym roku jeden rządek, osiągnęły wielkośc normalną i może normalnej wielkości bulwy będą, a nie sadzeniaczki mini.. Sadziłam do dołka głęboko i podsypywałam 2x glebą. Reszta trochę mikra, coś też padło z różnych przyczyn, no ale cóż, selekcja musi być. Udało mi się też zrobić jedną własną krzyżówkę:D Prognozuję jasne bulwy, skrzyżowałam jeden niekończący się owalny od Wagnera z jakimś ziemniakiem który przezimował mi w kompoście z obierek.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Tak, mam nadzieję, że mi się uda przezimować jakieś ziemniaki, a potem będzie z górki.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Do tej pory udało mi się zabierać 4 rośliny do mieszkania, z dwóch odmian: Pig Knucjkles i Land Racas. Jeśli zakwitną w następnym roku i będzie dużo pyłu, zamierzam je krzyżować z odmianami, które raczej tego pyłu nie mają (bo nie tworzą owoców samoistnie), najciekawiej wyglądają różowe, które mam od mamy.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
Marcin_K
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 8 lis 2013, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Piastów

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Trochę odkopię temat. Jestem ciekaw co na froncie ziemniaków z nasion słychać.

W zeszłym roku wysiałem trochę nasion Toma Wagnera kupionych na tom8toes. Wschody bez szału (w porównaniu z nasionami OP Irgi, której sadzeniaki skreśliłem ostatecznie ze względu na brak miejsca) ale część wzeszła i w tym roku wysadziłem sadzeniaki z nasion pochodzących od odmian: Huagalina, Yungay, Muru, Pig Knuckles, Maris Piper. Zobaczymy czy będzie wśród nich coś fajnego. Tak czy inaczej planuję część zachować do ewentualnych krzyżówek. Choć w tym roku coś moje ziemniaki choć kwitną to nie chcą współpracować i zawiązywać owoców (ani OP, ani krzyżówki na razie nie zawiązują). Może pogoda lub lokalny mikroklimat im nie odpowiada. W zeszłym roku udało mi się zebrać nasiona OP z większości odmian a nawet trochę krzyżówek (głównie ojcem był Salad Blue). Ale jak zwykle brakło mi miejsca do sadzenia więc nasiona grzecznie czekają na swoją szansę.
Wracając do słabego kiełkowania nasion od Wagnera - kusi mnie trochę pomóc im w przyszłym roku z kiełkowaniem. Trafiła mi się ostatnio w internecie publikacja gdzie całkiem dobre wyniki mieli z kwasem giberelinowym i pożywką MS. Dość drogo to wychodzi i sporo zabawy, ale szkoda mi zaprzepaszczonej zmienności gdy nasiona nie kiełkują (na przykład z wysianych diploidalnych odmian żadna mi nie kiełkowała). A jeśli miałbym znowu coś zamawiać to wolałbym coś nowego kupić a nie znowu to samo bo nie chce kiełkować... Jeśli ktoś kupował z tego źródła i ma jakiś sposób na lepsze wschody to chętnie się czegoś nauczę.
Pozdrawiam
Marcin_K
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Odnośnie nasion to mam tylko taką uwagę, że wcale nie zawiązują się nagminnie.
Na tyle kwiatów jakie były, raptem może w sumie na wszystkich ziemniakach ( kilkanaście)
mam zawiązanych 4 owoce.
I kwitły długo, zresztą teraz też kwitną, pogoda do zapylenia jest dobra,
owadów całe mnóstwo, a mimo to wyniki mizerne.

Może potem tez i nasiona nie są wszystkie dobrze wykształcone, dlatego tak różnie kiełkują.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Marcin_K
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 8 lis 2013, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Piastów

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Raczej za chętne do współpracy nie są. Szczególnie, że wiele odmian jest męskosterylna (co najmniej). Ale jak dziś pisałem w wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=70. Na Irdze w jednym roku w jednej części pola mogłem zbierać owoce garściami, mimo, że zaraza dała im się we znaki. W zeszłym roku znalazłem tylko jeden kwitnący krzak na całym polu. Ta sama odmiana, w ten sam sposób uprawiana. Pole blisko wiec prawie takie samo, a miejscami nawet i lepsze. Tylko pogoda inna - a ziemniaki jak widać kapryśne są. Gdybym miał szklarnię, to szczepiłbym sobie pędy ziemniaka na podkładce z pomidora - wtedy ponoć kwitną jak szalone i można bawić się w krzyżówki do woli.
Co do kwitnienia wiele zależy też od samej odmiany - jak na razie w zeszłym roku najlepsze wrażenie zrobił na mnie Salad Blue. Chętnie wiązał owoce i to całkiem dorodne. Stąd też sprawdził się jako zapylacz.
A nasiona teoretycznie mogłyby być słabo wykształcone, ale nie sądzę żeby tyczyło się to nasion z takiego źródła (choć kto wie). Tym bardziej, że wspomniane Irgi z krzaków porażonych zarazą (owoców zaraz nie poraża, większość zbierałem z ziemi) wschodziły dobrze. I czytałem gdzieś, że nawet jak owoc ziemniaka wcześniej opadanie to nasiona wciąż dojrzewają i jest szansa na zbiór. Tutaj raczej obawiam się, że te nasiona różnią się między sobą głębokością spoczynku. Ma to sens w przypadku roślin dzikich, w uprawie może już być problemem - tym bardziej, że uprawa sprowadza się do wegetatywnego rozmnażania a rozmnażanie generatywne jest gdzieś na uboczu i raczej w amatorskiej hodowli. Więc nie było selekcji w kierunku bardziej wyrównanych wschodów czy też inaczej w kierunku eliminacji spoczynku nasion.
Oczywiście szukam sposobu na nasiona kupione gdzieś za granicą. Później w przypadku nasion samodzielnie zebranych mogę faworyzować tylko te, które chętnie wschodzą. Wtedy przy odrobinie szczęścia może każde kolejne pokolenie z nasion będzie trochę chętniej kiełkowało. Ale to tylko takie moje dywagacje.
Pozdrawiam
Marcin_K
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13631
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Jako że w tym sezonie spróbuje uprawy ziemniaków z nasion, to jutro przeczytam wątek od deski do deski w poszukiwaniu informacji mnie interesujących. :)

Zobaczymy czy mi się uda. ;:173
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13631
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Kiedy wysiewacie nasionka ziemniaków?
Awatar użytkownika
Marcin_K
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 8 lis 2013, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Piastów

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Jak maksymalnie 6-8 tygodni przed ostatnimi przymrozkami wysiewam (czyli jak pomidory do gruntu). Za wcześnie wysiane zaczynają zawiązywać bulwki nim wysadzimy je na miejsce stałe, a to osłabia rośliny. Gdy siewki są dość duże pikuje je do doniczek, ten zabieg też zniechęca ziemniaki do zawiązywania bulwek. Poza tym siewki ziemniaka potrzebują dużo światła więc tym bardziej nie warto zbytnio się spieszyć z siewem.
Pozdrawiam
Marcin_K
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13631
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Dzięki za odpowiedź, bo myślałem że ten wątek jest martwy.

Mam growboxa, więc bym doświetlał ale jak tak szybko rosną, to może faktycznie przystopuje, choć zawsze można je trzy razy pikować jak pomidory by opóźnić je trochę. Ale skoro piszesz, że nie ma co się śpieszyć, to poczekam. ;:333
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13631
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Szkoda, że brakuje tutaj opisów szczegółowych dotyczących uprawy wraz z fotkami, bo przeczytałem cały wątek i to głównie taka pogadanka, niż konkretne opisy, że wysiałem wprost do ziemi lub kiełkowałem na wacikach tego dnia, tak wyglądały to przesadziłem itp. :roll:

Mam nadzieje że w tym sezonie będzie się więcej działo w tym wątku.

A nasion nikt nie zbierał, bo w sumie jak ma się wątek rozkręcić jak nikt nasion nie ma. ;:224

Ktoś w ogóle jeszcze planuje uprawy ziemniaków z nasion w tym sezonie? :wit
Awatar użytkownika
Marcin_K
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 8 lis 2013, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Piastów

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Na jesieni planowałem wysiewanie ziemniaków w tym roku. Ale na razie nie wiem jak się nazywam... ;:219
Co do moich dotychczasowych doświadczeń z ziemniakami to traktuję je podobnie jak pomidory... ;) Wysiewam 6-8 tygodni przed ostatnimi przymrozkami. Nasiona lekko przykrywam. W większości publikacji na które trafiłem nasiona ziemniaków nieznacznie lepiej kiełkowały bez dostępu światła. Oczywiście próbowałem siewu na wacikach po klęsce niektórych zakupionych nasion w ziemi do siewu, ale zbyt dużej różnicy nie widziałem. Przesadzałem raz, sadziłem głębiej niż rosły - zostawiałem na wierzchu tylko ostatnią parę listków. Wysadzałem w połowie maja. Ze względu na brak miejsca sadziłem w donicach samonawadniających, ale tutaj trzeba odpowiednio dobrać podłoże, żeby woda za bardzo nie podsiąkała i ewentualnie na jesieni chronić przed nadmiernymi opadami bo w takiej donicy to mimo wszystko robi się bagno i mogą się bulwki zacząć psuć. I w sumie to tyle. W pierwszym roku, to raczej bulwki na rozmnożenie niż do konsumpcji wychodzą. Trzeba też liczyć się z tym, że w drugim roku okaże się, że plon jednak i tak jest marny. Wtedy trzeba ocenić czy się do jakichś krzyżówek dana "odmiana" przyda, czy też zjemy ją dwa razy (pierwszy i ostatni :wink: )
Pozdrawiam
Marcin_K
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13631
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Hodowla ziemniaków z nasion

Post »

Zrobiłem próbny wysiew ziemniaków ale miałem wyjazd i zapomniałem o nich, przez co za długo pod folią były i się delikatnie wyciągnęły.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”