Przydomowa hodowla kur cz.2

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
bebeluch
1000p
1000p
Posty: 3525
Od: 26 gru 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

U nas to sołtys puścił okólnik z szczegółowymi informacjami o ilości sztuk nic nie było
jedynie że obowiązek rejestracji .
Kochani nie wiedza nie zwalnia od poniesienia konsekwencji .
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
Awatar użytkownika
KochinyAndzi
100p
100p
Posty: 180
Od: 9 lut 2017, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Koronowo

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Piękne kureczki, naprawdę cudo. Ja się ograniczam do ras ciężkich, bo zielona noga Gucia ledwo wytrzymuje, nawet już ma ubytek na grzbiecie w upierzeniu. Marzą mi się jeszcze czubatki kilka sztuk, ale nie z karłowych oczywiście. Koło mnie żadnych ogłoszeń, a trzecia kwoka zaczęła świrować, chyba jej dam mixy z moich kochinów, one też są prześliczne. Niosą się jak szalone.

A znalazłam konkreta, cytat rozporządzenia bydgoskiego inspektoratu z AKTUALNOŚCI:

"Przypominam o obowiązku przestrzegania przepisów rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 20 grudnia 2016 r. w sprawie zarządzenia środków związanych z wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptaków (Dz.U. 2016, poz. 2091), m.in.:
- utrzymywania ptaków w zamknięciu
- zgłaszania swoich hodowli do powiatowych lekarzy weterynarii (obowiązuje wszystkich posiadaczy drobiu i innych ptaków niezależnie od ilości posiadanych sztuk) (...)
Nieprzestrzeganie przepisów będzie skutkować nakładaniem kar administracyjnych."
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Każdy wie od drugiego lepiej, a w szczególności ci którzy wybijają zdrowe ptaki, a z chorymi nic nie robią (mówię tutaj o łabędziach, no ależ one przecież są pod ochroną i nie wolno DOTYKAĆ), już się naczytałam o grypie na wolierze, tam już niektórzy mówią że nawet weterynarze się śmieją z tego "nakazu" zamykania ptaków na cztery spusty.
Moje dzisiaj na ogródku zamknięte, bo dosłownie narobiły gnoju na tym skrawku wybiegu i musiałam wyczyścić (już nie mówię co zrobiły w kurniku ze świeżą słomą, ale nie chciało mi się robić gruntownych porządków, pogoda się i tak nie poprawi więc byłoby to samo następnego dnia).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
maciej83vip
50p
50p
Posty: 86
Od: 6 lut 2014, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzyce Wielkie

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Moje kury w zimowym pomieszczeniu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

No po prostu ful wypas :D, szkoda że moje nie mają takiej słonecznej szklarenki :D
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1106
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Szklarenka dobra rzecz, na główkę nie pada, wszystko przegrzebane i użyźnione jednocześnie. Moje jak tylko z kurniczka wyjdą- pędem do szklarenki i tylko tam siedzą do wieczora:)
Niechcący wymogi "sanitarne" spełnione :heja
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Agga167
200p
200p
Posty: 207
Od: 2 wrz 2012, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Ale mają in exclusive :D
Agnieszka
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1666
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Ale luksusowy ten zimowy wybieg!

Ciekawy artykulik o grypie i facecie, który broni swoich 36 kur i koguta:
http://zielonagora.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/zielonag ... e-dam.html
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Smutna prawda tego co robią "wykwalifikowane" służby, ale co tam że się nie zgadzamy i tak wejdą, to co że ptaki zdrowe, ubić trzeba..."ognisko zduszone w zarodku" a dzikie ptactwo to co ja się pytam...zaszczepiło się?
Był artykuł o tym że "udało się ocalić dużą fermę drobiu"...dało się? dało...tzn "chciało się" bo inaczej zapłaciliby okrągły milion odszkodowania za wybicie całej fermy...to się starali i robili codziennie testy, a hodowcy amatorzy? kopnąć ich w zady bo czasem odszkodowania nie dostaną...a jak dostaną to tylko 5zł za każdą sztukę (nie ważne jaki gatunek, gęsi i STRUSIE 25zł).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Kasiu,
pomyliłaś rekompensaty z odszkodowaniami.
Jedne nie wykluczają drugich.
Odszkodowania wylicza się wg wartości rynkowej, nie ma żadnych sztywnych stawek.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Wątpię aby ktoś dostał odszkodowanie za drób z ich własnej woli, prędzej jeśli by się chodziło z pismami po urzędach...ale kto będzie chodzić i się użerać za np 10 kur.

Cytat z woliery (małopolskie):
Na stronie internetowej mojej gminy jest komunikat ile zwracają za zabity drób
25 zł na indyka, STRUSIA,
15 zł za kaczkę, gęś,
5 zł za kurę, perlicę, przepiórkę,
4 zł - za gołębia, bażanta i kuropatwę.
no tylko troszkę mi się pomyliło, jednak za gęś 15 nie 25...
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Zobacz do tekstów, które podlinkowałam 7 lutego - powyższe stawki dotyczą rekompensat z ARiMR, odszkodowania to zupełnie co innego, regulowane są ustawą o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt.
Wypłaty jednych i drugich nie koniecznie wykluczają się nawzajem, przy czym rekompensaty są ustalane na sztywno, a odszkodowania zależą od cen rynkowych.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
KochinyAndzi
100p
100p
Posty: 180
Od: 9 lut 2017, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Koronowo

Re: Przydomowa hodowla kur cz.2

Post »

Dobrze, że u mnie mężczyźni się zajmą ubijaniem jak trzeba będzie, bo ja już bym nie dała rady, to moje jedyne zwierzęta teraz...w najlepszej nieśności młode kury, kogut jak pies koło nogi chodzi. Serce by mi pękało, rozumiem ze starości czy nadmiaru kogutki to sama szłam bić, ale tak?
Trzy kwoczki siedzą, jaja prześwietlone idealne wszystkie 45 zalężone kochiny i miksy też ;:65 aż jestem zdziwiona, że ciężki kochin kryje 14kur, bo ponoć 6 to dużo. Wiosna w kurniku. Kwoki zrzucam na siłę co 2dni na jedzonko i prostowanie skrzydeł (po ciemku reszta idzie w długą jak nikt nie widzi, bo się boję sąsiadów - inaczej Rossy od razu się pchają na jaja), może karmić jednak codziennie, co myślicie?
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”