Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Kupiłam dokładnie 7 lutego. Były jeszcze różowe, ale wolałam ten. Choć rzeczywiście leniwy trochę Od zakupu nawet nie drgnął, ale pączków nie gubi, a tego bardzo się bałam. Na biedronkowym grudniku opadły wszystkie po kilku dniach. Teraz byłam mądrzejsza Pozawijałam go papierowe torebki od pieczywa i jeszcze dodatkowo zainwestowałam w torbę z grubego papieru. Tak transportowałam do domu (razem z aloesem, na którym jest piękny pęd kwiatowy). Teraz czekam na dwa kwitnienia
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Ja moje tachałam w reklamówce (!) do samochodu (jakieś 1,5-2 km), potem przeżyły półgodzinną podróż i nic im nie opadło A też się bałam, zwłaszcza, że było zimno. Nawet ostatnio synek przypadkiem ułamał mi gałązkę (chyba rzucił piłką...) przy tym ciemnoróżowym i trochę pączków przy tym obleciało, myślałam że wszystkie opadną, ale jednak nie. Więc wychodzi na to, że kauflandowe są wytrzymałe Najmniej podoba mi się ten bladoróżowy, może dam go mamie, a na jego miejsce kupię sobie np. żółtego grudnika
Wie ktoś jaki to kolor? Zdjęcie znalazłam w internecie i strasznie mi się podoba
Nie umieszczamy zdjęć nie swojego autorstwa/mod.
Wie ktoś jaki to kolor? Zdjęcie znalazłam w internecie i strasznie mi się podoba
Nie umieszczamy zdjęć nie swojego autorstwa/mod.
Monika
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Znaczy hartowane jakieś
A ten kolor, to dla mnie różowy w jakimś tam odcieniu. Nie pomogę, niestety Lubię kwiaty czerwone lub białe na ciemnozielonych liściach
A ten kolor, to dla mnie różowy w jakimś tam odcieniu. Nie pomogę, niestety Lubię kwiaty czerwone lub białe na ciemnozielonych liściach
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Chyba tak, ja wczoraj swoje trochę poprzestawiałam i dzisiaj z drżeniem weszłam do pokoju, ale nic nie opadło
Wydaje mi się że to jest koralowy, ale nie mogę znaleźć nazwy tej "odmiany".
Proszę nie cytować bezpośrednio poprzedzającego postu/mod.
Wydaje mi się że to jest koralowy, ale nie mogę znaleźć nazwy tej "odmiany".
Proszę nie cytować bezpośrednio poprzedzającego postu/mod.
Monika
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
No, to pochwalę się moim maluchem Mam go 11 dni i stoi w miejscu. Nie rozwija kwiatów, ale tez i ich nie gubi. Czeka na Wielkanoc, czy jak
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Stefka, ale dobra cena. Zauważam pewną powtarzalność. Czerwone wielkanocniki wolniej kwitną. Tak jest mnie, u MoToKi i teraz u ciebie.
MoToKi, to na pewno od podlewania? Przestawiałaś je przecież, a one tego bardzo nie lubią podczas kwitnienia.
MoToKi, to na pewno od podlewania? Przestawiałaś je przecież, a one tego bardzo nie lubią podczas kwitnienia.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Właśnie nie wiem. Wyglądały jakby były przemarznięte, ale jeżeli przemarzłyby w podróży, to wcześniej coś by im się działo. Obstawiam albo przesunięcie (chociaż to było kilka dni wcześniej i wyobrażałam sobie, że w takim wypadku po prostu odpadną, a one najpierw się strasznie marszczyły, te najmniejsze pączki usychały i dopiero odpadły) albo przelanie, bo akurat dzień wcześniej je podlewałam.
Monika
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Ja podlewałam od zakupu 1 raz. Miał bardzo mokro w doniczce, jak go kupiłam. Poczekałam i podlałam wczoraj, od dołu, bo to podłoże produkcyjne takie byle jakie jest. Dałam mu trochę biohumusu do wody. A ile razy Ty podlewałaś, jak często?
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Ja w końcu trafiłem na te kaktusiki w Kauflandzie, u nas sprzedawali je w ozdobnych, do niczego mi niepotrzebnych osłonkach w cenie 14,90. Posadzę je we wspólnej donicy razem z pomarańczowym, którego już posiadam.
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Czy to nowe nabytki?, czy tak dużo zawiązały pączków mieszkając u Ciebie? Są śliczne . A moim grudnikom coś się pomyliło i żółty ma teraz zdecydowanie więcej pączków niż miał w grudniu-coś mu się poprzestawiało.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Ja też czekam na kwitnięcie, a po- biorę się za ukorzenianie i zagęszcznie.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1130
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Kaktus wielkanocny - Rhipsalidopsis
Mój nadal stoi, jak zamurowany. Pączków nie gubi, ale też i nie rozwija
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam