Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu,dopiero dzisiaj zauważyłam,bajkowych lokatorów Twojego ogrodu.
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu przeczytałem Twój wpis w moim wątku. Przypuszczam że przyczyną Twoich trosk są znowu opuchlaki, tym razem razem ich postać dorosła. Są to jednak jedynie moje przypuszczenia podyktowane tym, że ligustr ma raczej niewiele szkodników.
Wstaw proszę zdjęcie przedstawiające uszkodzenia Twoich ligustrów a postaram się zdiagnozować ich przyczynę i w miarę możliwości udzielić Ci pomocy.
Wstaw proszę zdjęcie przedstawiające uszkodzenia Twoich ligustrów a postaram się zdiagnozować ich przyczynę i w miarę możliwości udzielić Ci pomocy.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Tak jak myślałem. To sprawka opuchlaków.
Moja rada jest kup[ Mospilan 20 SP lub jakiś inny kontaktowy środek owadobójczy ( np : owadofos Extra 480 EC, Kalypso, Apacz Fastac 100E).
Oprysk musisz niestety powtórzyć kilka razy co dwa trzy dni.
Jest tylko jeden mały problem musisz zrobić opryski w nocy gdyż taka jest pora żerowania opuchlaków i wtedy oprysk będzie najskuteczniejszy.
Problemem pozostaną jeszcze nieprzepoczwarzone larwy. Na twoim miejscu zastosowałbym preparaty z wrotyczu do podlewania gleby w okolicach krzewów.
Jeśli chodzi o nicienie to jeśli koniecznie chcesz to w rachubę wchodzi Larvamed lub Nemesys L lecz są to środki drogie (ok 150zł opakowania) i skuteczne tylko w wyższych temperaturach. W praktyce można je stosować co najwyżej do października.
W każdym bądź razie musisz przygotować się na długotrwała walkę z tymi szkodnikami. Nie jesteś w niej jednak osamotniona. Pamiętaj o tym, że twoimi najlepszymi sprzymierzeńcami są drapieżne owady ( w tym biegaczowate i skorki ) dlatego, jeśli to możliwe unikaj długo działających środków owadobójczych.
Moja rada jest kup[ Mospilan 20 SP lub jakiś inny kontaktowy środek owadobójczy ( np : owadofos Extra 480 EC, Kalypso, Apacz Fastac 100E).
Oprysk musisz niestety powtórzyć kilka razy co dwa trzy dni.
Jest tylko jeden mały problem musisz zrobić opryski w nocy gdyż taka jest pora żerowania opuchlaków i wtedy oprysk będzie najskuteczniejszy.
Problemem pozostaną jeszcze nieprzepoczwarzone larwy. Na twoim miejscu zastosowałbym preparaty z wrotyczu do podlewania gleby w okolicach krzewów.
Jeśli chodzi o nicienie to jeśli koniecznie chcesz to w rachubę wchodzi Larvamed lub Nemesys L lecz są to środki drogie (ok 150zł opakowania) i skuteczne tylko w wyższych temperaturach. W praktyce można je stosować co najwyżej do października.
W każdym bądź razie musisz przygotować się na długotrwała walkę z tymi szkodnikami. Nie jesteś w niej jednak osamotniona. Pamiętaj o tym, że twoimi najlepszymi sprzymierzeńcami są drapieżne owady ( w tym biegaczowate i skorki ) dlatego, jeśli to możliwe unikaj długo działających środków owadobójczych.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Krzysiu bardzo Ci dziękuję wiedziałam że na Ciebie można liczyć
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Przyszła jesień a w tym roku z powodu suszy u mnie jesień bardziej kolorowa niż lato,,,
Wszystkim forumowiczom życzę wspaniałych dni,,,Pozdrawiam,,,,
Wszystkim forumowiczom życzę wspaniałych dni,,,Pozdrawiam,,,,
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu jesienią chyba porządnie Ci podlało, a Twoja Magellanka cudowna Twoja-moja niestety padła ubiegłej zimy Chryzantemy też ładnie kwitną
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Po przeczytaniu,zaczęłam szukać Magellanki Faktycznie okazała,chryzki też urodziwe. Skorpionku pozdrawiam.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Jesień piękna Stasiu u ciebie a jak mija zima ?
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Witam dziewczyny ,,strasznie zrobiłam się leniwa na forum ,nic mi się nie chce ale zdjęcia robię
mam zimowo i całe szczęście ,,jesienią trochę podlało ale jeszcze ze śniegu będzie więcej wilgoci
Magellanka przetrwała ,,ona jest w przytulnym miejscu przy ścianie i w zaciszu ,może teraz tez
wyjdzie i będzie pięknie kwitnąć.
Słyszałam że szykuje się zlot znowu ,tak bym chciała jeszcze raz pojechać ,ale nie wiem czy wypali .
Ptaszki też dokarmiam
mam zimowo i całe szczęście ,,jesienią trochę podlało ale jeszcze ze śniegu będzie więcej wilgoci
Magellanka przetrwała ,,ona jest w przytulnym miejscu przy ścianie i w zaciszu ,może teraz tez
wyjdzie i będzie pięknie kwitnąć.
Słyszałam że szykuje się zlot znowu ,tak bym chciała jeszcze raz pojechać ,ale nie wiem czy wypali .
Ptaszki też dokarmiam
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu co z Ciebie taki leniuszek się zrobił Magelanka cudna a moja padła niestety a też miałam ja już taką dorodną .Baśniowe widoki u nas zrobiła sie odwilż i wszystko brudne
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Nie wiem Jadziu coś nie mam weny ,,Magellankę jak chcesz to ci wyślę jak wypuści bo jest olbrzymia
jest z czego urwać ,,Lodzia jak zechce to też szczepków mogę dać ,,,
Jadziu dobrze jest Magellankę gdzieś w zaciszu przy ścianie to może da radę,,,
jest z czego urwać ,,Lodzia jak zechce to też szczepków mogę dać ,,,
Jadziu dobrze jest Magellankę gdzieś w zaciszu przy ścianie to może da radę,,,
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wątek ogrodowo-doniczkowy Stasi cz.2
Stasiu moja rosła przy ścianie naprzeciw altanki i 2 lata temu przecież nie było ostrej zimy, a mi padła .Dziękuję miejsca brak ,bo róże tak się rozrosły to potwory a nie róże lecz widok jak kwitną zabójczy