Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Hm... Sprawdziłam raz jeszcze. I tak jest napisane, jak podałam :( Listki jasnozielone i wyciągnięte - to mało światła. Może to i błąd, nie wiem. Ale moje roślinki nie zmieniają w ogóle koloru i wyglądu (w porównaniu z porą letnią), a to znaczy, że bardzo źle im nie jest, choć i do ideału też pewnie nie blisko :wink: Przy moich warunkach domowych muszę wybierać. Te rośliny, które muszą mieć więcej światła stoją na parapecie lub blisko okna, te, które aż tak wymagające nie są mają dalszą, choć nie najlepszą miejscówkę :oops:
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Ja też sprawdziłem i wg mojego źródła jasne liście są od większej ilości światła, co ma potwierdzenie zresztą w tym że od słońca one płowieją. :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
wiewioreqezg
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 23 sty 2015, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Ok. już częstotliwość podlewania mam ustaloną. Jeszcze jedno moze z pozoru głupie pytanie, ale zadam je. Jak podlewacie to lejecie w jedno miejsce czy dookoła rośliny?
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Norbercie, jak zwykłam powtarzać, nie jestem biegła w dziedzinie uprawy roślin. A co dopiero mówić o ich budowie i fizjologii. Myślę sobie jednak tak: skoro do ukończenia syntezy chlorofilu potrzebne jest światło (rośliny robią się zielone po wykiełkowaniu), to przy małej jego (światła) ilości, chlorofilu będzie mniej i zieleń będzie blada/jasna. Zamiokulas, prawidłowo uprawiany, ma liście ciemno zielone. I jeszcze tak kombinowałam. Jesienią liście drzew robią się żółte, ponieważ jest mniej światła i robi się zimno. Rośliny zaczynają oszczędzać i ustaje produkcja chlorofilu. Zielone spektrum światła nie jest odbijane. Do głosu dochodzą inne barwniki, np. karotenoidy. Pewnie idąc takim tokiem myślenia wytłumaczyłam sobie ten fragment publikacji o uprawie zamiokulkasa, który czytałam. Inna sprawa, że tekst napisany był przez specjalistę, dlatego przyjęłam, to za pewnik. Fragment dotyczył uprawy w okresie zimowym. Może od wiosny do jesieni sprawa ma się inaczej :?: Nie ma o co kopii kruszyć :wink: Choć sprowokowałeś mnie do tego, że jak tylko znajdę dłuższą chwilkę zacznę zgłębiać temat :D Mam co nieco do nadrobienia.
Wiewioreqezg, ja podlewam raz a dobrze, czyli woda jest na całej powierzchni ziemi, znaczy dookoła. Oczywiście nie leję bez opamiętania. Osobiście uważam, że nie ma głupich pytań :D Ja także dużo pytam na tym forum.
wiewioreqezg
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 23 sty 2015, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Witajcie, Po przesadzeniu jak rozmawialiśmy na początku stycznia było ok. Od tygodnia we wszystkich trzech zamiokulkasach żółkną liście, zaczyna się od tego że cała łodyga marszczy się tak jakby usychała a następnie zaczynają żołknąć liście. W ciągu miesiąca podlane były tylko raz i to nie znacznie. Już nie wiem co może im dolegać, zastanawia mnie dlaczego marszczą się łodygi.?
zaniepokojona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 3 lut 2017, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Witam mam problem z Zamioculcas. Dostałam go w prezencie. Wszystko z nim było w porządku, zaczął puszczać nowe pędy co mnie bardzo ucieszyło i nagle jego pierwotne pędy zaczęły schnąć, nie żółknąć, tylko po prostu schnąć od góry. Wygląda coraz gorzej, czy da się go jakoś uratować? Co mam zrobić? Proszę o pomoc!
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Najlepiej będzie jak wstawisz zdjęcia i opiszesz jak je uprawiasz: podlewanie, gdzie stoją, przesadzanie, podłoże, znaczy wszystko, co z nim robisz lub robiłaś :D
zaniepokojona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 3 lut 2017, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Tak obecnie wygląda... :-(
Obrazek
On stoi na parapecie, niezbyt nasłonecznione jest to miejsce. Podlewam go raz na 3 tygodnie. Tak jak wspominałam nowy pęd który wyrasta jest zielony i wygląda zdrowo. Mam jeszcze jednego Zamioculcas-a, nieco mniejszego i jest z nim wszystko w porządku, rośnie, pojawiają się nowe pędy... Szczerze powiem, że nie jestem mistrzem w dziedzinie uprawy roślin, dopiero się w to wdrażam. Pierwsze samodzielne mieszkanie. Wspomnianego kwiatka dostałam w prezencie, bo ponoć nie wymaga za dużej uwagi i dla początkującego jest dobra opcją. Proszę pomóżcie. Chciałabym go uratować.

-- 3 lut 2017, o 15:17 --

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Nie przemarzł przypadkiem? Dostałaś go zimą?
Chore pędy odetnij nic z nich nie będzie, a tylko mogą być źródłem jakieś infekcji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zaniepokojona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 3 lut 2017, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Tak dostałam go w grudniu. Czy to możliwe, że zmarzł przy transporcie? :-( Te zeschniete pędy mam obciąć na samym dole tuż przy ziemi?
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1130
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Tam jest kilka nowych liści. Ja widzę trzy. To jest doniczka, czy osłonka? Ma dziurki na dnie?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

No to masz odpowiedź. Oczywiście, że przemarzł w końcu jest to roślina ciepłolubna rosnąca w klimacie zwrotnikowym i podzwrotnikowym.
Tak odciąć aż do zielonej tkanki, resztę zostaw bo roślina gromadzi w łodygach oprócz wody, składniki odżywcze.
Nic więcej nie potrzeba robić.
Decydując się na zakup rośliny w zimie trzeba unikać mroźnych dni i bardzo dobrze zabezpieczyć na czas transportu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zaniepokojona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 3 lut 2017, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Tak jest w doniczce, która ma dziurki. Tak są 3 nowe pędy tylko dwa takie malutkie. Był transportowany przez bardzo krótki odcinek drogi w samochodzie, nawet nie pomyślałam że mógłby zmarznąć :-( Dziękuję za podpowiedzi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”