Borówka różowa 'Pink Lemonade'
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Dopiszę, się do tematu żeby mi nie uciekł, a na wiosnę zamierzam kupić to cudo. Szkoda tylko , że tak mało wypowiedzi odnośnie smaku owoców.
Pozdrawiam. Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 801
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Niestety, moja przygoda z tą odmianą jak na razie zakończyła się ubiegłej zimy. W ciągu 2-3 lat (krzewy w różnym wieku) doczekałem się 2 owoców niepowalających smakiem.
Moim zdaniem dla smaku nie warto. Ot taka ciekawostka kolorystyczna, jak łaskawie zechce nie przemarznąć i zaowocować.
Moim zdaniem dla smaku nie warto. Ot taka ciekawostka kolorystyczna, jak łaskawie zechce nie przemarznąć i zaowocować.
Pozdrawiam,
J
J
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Widzę, że raczej przeważają negatywne opinie, ale może zrobiliście jakieś błędy w uprawie i stąd wzięły się te niemiłe niespodzianki. Mimo takiej negatywnej zachęty spróbuję jeden krzaczek może jednak się uda
Pozdrawiam. Jacek
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 17 lis 2014, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: R-sko / Wawa
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Trzymam kciuki by się udało i liczę, że opiszesz za dwa, trzy sezony swoje spostrzeżenia i doświadczenia. Ja tymczasem dołączam się do grona osób niezadowolonych - dla mnie to trochę "przereklamowana atrakcja", na którą niepotrzebnie dałem się skusić. Na szczęście padła szybko i już w jej miejsce posadziłem normalne odmiany borówki.
SM
SM
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Lubię eksperymentować z roślinami a im trudniejsza roślina tym większe wyzwanie i na razie tak to potraktuję , chociaż gdyby smakiem przypominała naszą rodzimą borówkę to uznał bym to za absolutny hit. Jak posadzę będę co jakiś czas zdawał relacje chyba, że szybko padnie
Pozdrawiam. Jacek
- Jarowo
- 200p
- Posty: 267
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Posadziłem wiosna, przez sezon ładnie rosła ale nie miała owoców.
Ostatnio jak ją widziałem czyli 6 stycznia posiadała praktycznie komplet liści, zastanawiam się jak ona przeżyła mrozy (-20) ale to się dopiero okaże wiosną.
Ostatnio jak ją widziałem czyli 6 stycznia posiadała praktycznie komplet liści, zastanawiam się jak ona przeżyła mrozy (-20) ale to się dopiero okaże wiosną.
- Jarowo
- 200p
- Posty: 267
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Tak jak inne, mam świeżą korą podsypane więc co 2 tygodnie podlewałem zakwaszoną wodą(Łyżka siarczanu amonu na 10 l wody)do końca czerwca, później siarczanem potasu.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Z tego co piszesz to przypomina borówkę brusznice też nie zrzuca liści. Trochę poszperałem i znalazłem kilka sprzeczności bo podana jest mrozoodporność do -34 ale inne źródła zalecają okrywanie na zimę agrowłókniną.
Pozdrawiam. Jacek
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Jarowo czy nadal Twoje borówki nie zrzuciły liści.
Pozdrawiam. Jacek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Lepiej okryć roślinkę agrotkaniną żeby nie uschła. Trzeba pamiętać o transpiracji z liści, mróz mamy już od miesiąca, a roślina nie może pobrać wody z gleby bo zamarznięta.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek