Grubosz - Crassula cz.4

Zablokowany
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Jeden z moich znajomych ma 2 drzewka. pochodzą z tej samej rośliny ( urwane pędy i ukorzenione ) jedno ma bardzo drobne liście ( około 1? cm ) a drugie drzewko ma sześciocentymetrowe liście . Za każdym razem gdy trzeba to uszczykuje je.
Dlaczego jest taka wielka różnica w wielkości liści?
Oba okazy to 10 latki.
Mam jedno pochodzące od jednego z nich ( nie pamiętam którego ,było to rok temu ) i obawiam się że może też mieć takie potężne liście ,a ja chcę bardzo gęste z drobnymi liśćmi.m a kształt litery Y. Chcę aby wyglądały ja te z tych zdjęć :
http://regiodom.pl/portal/sites/regiodo ... bosz_0.jpg

http://hannaanna.blog.onet.pl/wp-conten ... 0letni.jpg

Jak by to zrobić?

Mam jeszcze pytanie : czy da się coś zrobić aby wypuszczało więcej nowych gałęzi?

Korzystałem z szukaniu i nie znalazłem wątku o formowaniu bonsai i ogólnej opiece ,nawozach itd. Jest od tego wątek? Pytam bo może nieumiejętnie napisałem hasło do szukania .
grafi26
200p
200p
Posty: 390
Od: 25 mar 2016, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Nie jestem ekspertem w tej sprawie , ale to wygląda na to że dużo było pędów i liści po jednej stronie grubosza. Ciężar spowodował to że w pewnym momencie się przechylił.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Sukulentowy pisze:
Mam jeszcze pytanie : czy da się coś zrobić aby wypuszczało więcej nowych gałęzi?

Korzystałem z szukaniu i nie znalazłem wątku o formowaniu bonsai i ogólnej opiece ,nawozach itd. Jest od tego wątek? Pytam bo może nieumiejętnie napisałem hasło do szukania .
Tutaj jest wątek poświęcony przycinaniu gruboszy:

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... rzycinanie

A tutaj główny wątek o Bonsai:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... lit=bonsai


Poza tym, żeby przycinanie miało sens, musisz zapewnić Gruboszowi słoneczne stanowisko przez cały rok - latem dobrze rosną na zewnątrz, a zimą dodatkowo chłodniejsze, żeby powstrzymać wzrost w ciemniejsze, krótsze dni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Crassula arborescens kwitnie, jak co roku o tej porze. :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Sukulentowy
200p
200p
Posty: 340
Od: 7 wrz 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Co do stanowiska to ma na oknie południowym ,teraz ma rozszczelnionym okno i przy 4° ma tam 15 a przy mrozach 12. Niepodlewany.,chociaż osoba ,od której wziąłem go mieła przez wiele lat złą glebę( długo wysycha i się zbryla) ,posadzona bezpośrednio do osłonki , w pomieszczeniu w stanowisku zachodnim ,23 stopnie zimą i są takie ładne... Może jakiś cud ,ale od stycznia 2016 ma lepsze warunki i w tamtym roku powypuszczały pełno odrostów.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

raflezjo Jak Ty to robisz, że Ci grubosze kwitną? :)
Awatar użytkownika
Marcinnno
100p
100p
Posty: 109
Od: 27 lis 2016, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Mój grubosz trochę marnieje tej zimy tzn. kilka dolnych listków traci jędrność i usycha i odpada.
Myślę że może jednak za mało go podlewam - raz na 2 tygodnie nie za mocno.
Trzymam go całą zimę w temp. 15 stopni na oknie południowym
Dlaczego tak się dzieje ??


Obrazek
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

To normalne, że grubosze gubią z czasem dolne liście, w końcu w naturze to drzewa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
bool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1338
Od: 26 lip 2010, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Marcinnno pisze:Mój grubosz trochę marnieje tej zimy tzn. kilka dolnych listków traci jędrność i usycha i odpada.
Myślę że może jednak za mało go podlewam - raz na 2 tygodnie nie za mocno.
Trzymam go całą zimę w temp. 15 stopni na oknie południowym
Dlaczego tak się dzieje ??
Moje grubosze ostatnio podlałem małą ilością wody po świętach jak liście były już mocno pomarszczone, a poprzednio wody dostały we wrześniu i radzą sobie całkiem nieźle, a to małe okazy. Liści też trochę straciły, ale to nie powód do obaw. Myślę, że większym zagrożeniem jest przelanie rośliny zimą...

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Marcinnno
100p
100p
Posty: 109
Od: 27 lis 2016, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Będę mu się przyglądał więc mam nadzieje, że za dużo ich nie zgubi.
A kiedy podlewacie swoje crassule zimą, dopiero jak listki zaczynają się marszczyć ?
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Nie częściej, niż raz na dwa, trzy tygodnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
bod333
200p
200p
Posty: 369
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

U mnie zimuje w wyższych temperaturach ok. 20 stopni C i od października ograniczam podlewanie a od listopada do początku marca podlewam sporadycznie co miesiąc i radzi sobie nieźle. Zimą oczywiście gubi parę liści, ale nie jest to problem. Roślina daje sygnał, że potrzebuje wody marszcząc większość liści i wtedy trzeba podlać. W moich warunkach z doświadczenia wiem, że takim miesiącem jest luty, kiedy po trzech miesiącach mocnego ograniczenia podlewania trzeba kontrolować stan rośliny. Można trochę przesadzić i stracić dużą ilość liści, gdy w porę roślina nie dostanie wody.
Bogdan.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

norbert76 pisze:Nie częściej, niż raz na dwa, trzy tygodnie.
Ja rzadziej i tak - jak się marszczą, ale nie od razu, ani też nie czekam na całkowite zmarszczenie. I nie jest to podlewanie, tylko zwilżenie podłoża raczej. Stoją wok.16 stopni +/-2
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”