Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Agnieszko, krokusy które wystawiają łebki nie zmarzną, tak już maja , u mnie i prebiśniegi i jakieś inne cebulowe już łebki powystawiały :wink:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42118
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguniu rzeczywiście drab ładnie ćwierka https://www.youtube.com/watch?v=2QZ9Lr1C-SY
Ogrodniczka wcale się nie obija, grzecznie zajmuje się sobą, żeby mama mogła posadzić wszystko co zamierza :D Uściski dla ślicznej dziewczynki ;:4
Polecam też ciasto dyniowo drożdżowe pyszne delikatne!
Widzę za ogrodniczką płotek chyba warzywnika? czy ściółkujesz czymś grządki?
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

obita pisze:A w którym to wątku takie przepisy dają? ;:oj
Polecam moje trzy ulubione kulinarne wątki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=9&t=32472 , http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=9&t=405 , http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=9&t=69009 :D
coco12 pisze:Przyznaję i ja że nornice to utrapienie chyba na równi ze ślimakami ;:202
Bardzo jestem ciekawa czy na nowej działce też będą.
Bardzo lubię oglądać ogródki w których rosną warzywa , zawsze coś pysznegi do oglądania.
Zwłaszcza teraz, jak już nic świeżego nie ma, co nie? Ja się ślinię do zdjęć pomidorów i świeżych owoców, trochę mi ich brakuje.
Dobrze że dynie ładnie się przechowują i można je przerabiać nawet do wiosny. Na razie prócz Hokkaido wszystkie ładnie czekają na parapetach :)
karolacha pisze:Agnieszko, krokusy które wystawiają łebki nie zmarzną, tak już maja , u mnie i przebiśniegi i jakieś inne cebulowe już łebki powystawiały :wink:
Widziałam w zeszłym roku tylko szafirki wyłażące już jesienią, reszta albo czekała, albo może siedziała tak głęboko w ziemi i ściółce że nic nie zauważyłam :)
Maska pisze:Aguniu rzeczywiście drab ładnie ćwierka https://www.youtube.com/watch?v=2QZ9Lr1C-SY
Ogrodniczka wcale się nie obija, grzecznie zajmuje się sobą, żeby mama mogła posadzić wszystko co zamierza :D Uściski dla ślicznej dziewczynki ;:4
Polecam też ciasto dyniowo drożdżowe pyszne delikatne!
Widzę za ogrodniczką płotek chyba warzywnika? czy ściółkujesz czymś grządki?
Marysiu to zeszłoroczna grządka na wczesne ziemniaki :) Rosły całe w słomie, zbierałam takie czyste jak ze sklepu :wink: . Ściółkuję trochę słomą (była w tym roku pod dyniami i od lipca pod pomidorami), trochę zrębkami (pod papryką), trochę skoszoną trawą (gdzie popadnie ;) ).
Niestety ciasto drożdżowe mi słabo wychodzi, ale może muszę mu dać jeszcze jedną szansę. Córcię uściskałam :)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
obita
500p
500p
Posty: 509
Od: 4 lip 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekoszów

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

dużo przepisów:) Dzięki :) Bedę miała co robić di wiosny :D
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Zwłaszcza teraz, jak już nic świeżego nie ma, co nie? Ja się ślinię do zdjęć pomidorów i świeżych owoców, trochę mi ich brakuje.
Dobrze że dynie ładnie się przechowują i można je przerabiać nawet do wiosny. Na razie prócz Hokkaido wszystkie ładnie czekają na parapetach
Moje niestety nie mieszczą się na parapetach , mam dwie odmiany -jedną bezłupinową i drugą która miała być zielona (kupiłam w biedronce zieloną dynię ,która była pyszna więc wybrałam pestki ) a urosła pomarańczowa. Na szczęście w smaku jest super za to bezłupinowej jakoś smak mi do gustu nie przypadł. W tym roku szukać będę nasion dyni LUNGA DI NAPOLI - jest fantastyczna.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Miriam pisze:Agnieszko ja też uważam,że masz już piękny ogród ;:215 Owocowe drzewka oszalały z plennością ;:oj Oj zawstydzasz ty mnie tym ładem w warzywniku,co roku obiecuję sobie,że będzie czysto...a nie jest :oops: Czekam na wiosenne kwitnienia cebulowych :D
Dziękuję bardzo :)
Za dużo postów miałam bez odpowiedzi i jakoś Twój wcześniej przeoczyłam :oops: Owocki poszalały, ale jeszcze nie wszystkie, np. jabłek swoich jeszcze nie zbieraliśmy, jagód i kiwi też nie, a borówek i winogron pierwszego roku było śmiesznie mało. Za kilka lat- to dopiero będą zbiory :wink: Dobrze, że mam czas słoiki nazbierać :D

-- 19 gru 2016, o 11:28 --
coco12 pisze:
Zwłaszcza teraz, jak już nic świeżego nie ma, co nie? Ja się ślinię do zdjęć pomidorów i świeżych owoców, trochę mi ich brakuje.
Dobrze że dynie ładnie się przechowują i można je przerabiać nawet do wiosny. Na razie prócz Hokkaido wszystkie ładnie czekają na parapetach
Moje niestety nie mieszczą się na parapetach , mam dwie odmiany -jedną bezłupinową i drugą która miała być zielona (kupiłam w biedronce zieloną dynię ,która była pyszna więc wybrałam pestki ) a urosła pomarańczowa. Na szczęście w smaku jest super za to bezłupinowej jakoś smak mi do gustu nie przypadł. W tym roku szukać będę nasion dyni LUNGA DI NAPOLI - jest fantastyczna.
moja bezłupinowa nadaje się tylko na pestki i ewentualnie marynatę z curry :D Za to pesteczki- pycha!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

No, no... Zapału masz za trzech ogrodników, a w ogrodzie uwijasz się sama ;:63 Jak na jeden rok, to wykonałaś ogrom pracy. Rabatki i grządki wyrastały jak grzyby po deszczu. Wiosną będzie pięknie jak zacznie kwitnąć wszystko to, co posadziłaś. Przy 10 arach będziesz miała sporo pracy, ale jak to lubisz, to na pewno dasz radę. Warzywniak założyłaś imponujący i równie imponujące miałaś z niego zbiory. A przecież dopiero się rozkręcasz ;:108 Będę trzymać kciuki i za zapał i za Twój ogród. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Witam miło Iwonko :)

Dziękuje za ciepłe słowa. Oj pięknie by było, jakby wszystko zaczęło już wiosną kwitnąć, ale mam tez sporo takich roślinek, które każą na kwiaty czekać trochę dłużej, niż jeden sezon. Np moje magnolie, sadzę je od trzech lat i żadne jeszcze nie zakwitła (i pączków na wiosnę też nie mają). Old Port i Alexandrina są już spore, a nie myślą o kwitnieniu, a co dopiero moje malutkie Suzanki, Nigra i Betty, chyba się zestarzeję nim rozkwitną :wink: Mam na wiosnę plan przechytrzyć magnolie i posadzić przed domem jedną dużą i kwitnącą, może trzeba im dobry przykład pokazać, czym się mają wiosną zająć ;:224

Jestem gotowa na wiosnę, pojemniki zebrałam, ziemię kupiłam (pierwsze dwa worki), nasionka zebrałam, opisałam i już nie mogę się doczekać :D Pamiętam jak przez mgłę, jak w kwietniu marzyłam o wolnych parapetach, jak mogłam być taka niemądra? Nawet coś tam sobie obiecywałam z tym sianiem w domu, ale zupełnie już nic nie pamiętam ;:224

Kochane ogrodniczki, poradźcie mi, co trzeba już zacząć stratyfikować przed siewem prócz pierwiosnków? Przygotowałam trochę miejsca w lodówce na woreczki z wilgotnym piaskiem, ale nie wiem do końca które wymagają takiego traktowania. Z opakowań wiem, że na pewno trzeba przechłodzić fiołki, jeżówki, heliotrop, poziomki i szarotkę alpejską. O reszcie, zwłaszcza o tych u nas zimujących, nic nie wiem. Albo pomożecie, albo zostanie mi szperanie po wątkach każdej kolejnej roślinki, a lista niestety jest bardzo długa :)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Krwawnik kichawiec :) Jeśli masz takiego osobnika na liście.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

A to tego maluszka akurat nie posiadam :) Nigdzie nie mogę znaleźć spisu, co stratyfikować, a co nie :(
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Jeszcze przypomniało mi się, że i pysznogłówki ;:108
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6663
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Witaj Agnieszko! W reklamach TV to mamy trzymają w lodówkach kinder pingui a nie woreczki z piaskiem. ;:202 Na pewno możesz sobie odpuścić stratyfikację nasion poziomek i heliotropów. Jeżeli nasiona są świeże to ten zabieg im specjalnie nie pomoże. Co do pierwiosnków to dopytam się znajomego. On ma szkółkę i bawi się w wysiewanie nasion bylin. Najlepiej napisz na pw o jakie gatunki Ci chodzi.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”