Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Witam!
Pierwszy raz zalogowałam się na forum prawie rok temu i właśnie dojrzałam do tego, by założyć wątek całkowicie ogrodowy. Myślałam, że odważę się na to dopiero gdy sama będę myślała o nim "mój piękny ogród", a on wciąż jest w budowie i dopiero nabiera takiego kształtu, jaki chciałabym oglądać. Ale kto z Was Ogrodnicy może z ręką na sercu powiedzieć, że jego zielony salon już jest umeblowany i gotowy? Cały czas coś robimy przy rabatach, grzebiemy w ziemi i zmieniamy
Swój zielony raj zakładam na powierzchni ponad 1000m2. To dużo, by całość dopieścić i mało, gdy się chce posadzić wszystko, co wpadnie w oko i wciąż mieć kawałek trawnika. Dla mnie idealny ogród to taki, który wygląda pięknie i jest też użytkowy, można w nim odpocząć i narwać owoców i warzyw Mam mały sad owocowy, jagodnik, warzywnik (w nadchodzącym sezonie warzywnik będzie miał formę kwiatowo-warzywnego potager), grządkę ziołową i kilka rabatek kwiatowych (hortensjowo-czosnkową, tulipanowo-liliowcową, różano-funkiową, powojnikową i inne). Lubię od zawsze lawendę i inne fioletowe kwiaty i od niedawna trawy ozdobne i żurawki
Dom i ogród kupowaliśmy w stanie częściowo urządzonym. Po poprzednich właścicielach mam kilka drzewek owocowych, ozdobne krzewy i szpaler żywotników i prócz tych żywotników prawie wszystko podobało mi się na tyle, że nie wycinałam i nie projektowałam po swojemu od zera, tylko dopasowałam się do tego, co już u mnie rosło. Ostatecznie niektóre z tych drzewek mieszkają tu dłużej niż ja, nie wypadało ich wypraszać
Ogród projektuję i obsadzam sama, po kawałku. Staram się siać byliny, robię własne rozsady, niestety gotowe sadzonki sporo kosztują a w nowym domu i tak jest sporo wydatków. Ale nie wszystko muszę mieć od razu. Poza tym satysfakcja z posianych własnoręcznie kwiatów jest o wieeele większa Nawet trawnik dosiewamy sukcesywnie, co roku kawałek, bo niestety na start mieliśmy chwastownik .
Udało mi się wygrzebać kilka zdjęć takiego ogrodu, jakim go zastaliśmy gdy się wprowadzaliśmy:
Pierwszy raz zalogowałam się na forum prawie rok temu i właśnie dojrzałam do tego, by założyć wątek całkowicie ogrodowy. Myślałam, że odważę się na to dopiero gdy sama będę myślała o nim "mój piękny ogród", a on wciąż jest w budowie i dopiero nabiera takiego kształtu, jaki chciałabym oglądać. Ale kto z Was Ogrodnicy może z ręką na sercu powiedzieć, że jego zielony salon już jest umeblowany i gotowy? Cały czas coś robimy przy rabatach, grzebiemy w ziemi i zmieniamy
Swój zielony raj zakładam na powierzchni ponad 1000m2. To dużo, by całość dopieścić i mało, gdy się chce posadzić wszystko, co wpadnie w oko i wciąż mieć kawałek trawnika. Dla mnie idealny ogród to taki, który wygląda pięknie i jest też użytkowy, można w nim odpocząć i narwać owoców i warzyw Mam mały sad owocowy, jagodnik, warzywnik (w nadchodzącym sezonie warzywnik będzie miał formę kwiatowo-warzywnego potager), grządkę ziołową i kilka rabatek kwiatowych (hortensjowo-czosnkową, tulipanowo-liliowcową, różano-funkiową, powojnikową i inne). Lubię od zawsze lawendę i inne fioletowe kwiaty i od niedawna trawy ozdobne i żurawki
Dom i ogród kupowaliśmy w stanie częściowo urządzonym. Po poprzednich właścicielach mam kilka drzewek owocowych, ozdobne krzewy i szpaler żywotników i prócz tych żywotników prawie wszystko podobało mi się na tyle, że nie wycinałam i nie projektowałam po swojemu od zera, tylko dopasowałam się do tego, co już u mnie rosło. Ostatecznie niektóre z tych drzewek mieszkają tu dłużej niż ja, nie wypadało ich wypraszać
Ogród projektuję i obsadzam sama, po kawałku. Staram się siać byliny, robię własne rozsady, niestety gotowe sadzonki sporo kosztują a w nowym domu i tak jest sporo wydatków. Ale nie wszystko muszę mieć od razu. Poza tym satysfakcja z posianych własnoręcznie kwiatów jest o wieeele większa Nawet trawnik dosiewamy sukcesywnie, co roku kawałek, bo niestety na start mieliśmy chwastownik .
Udało mi się wygrzebać kilka zdjęć takiego ogrodu, jakim go zastaliśmy gdy się wprowadzaliśmy:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga, cieszę się, że jestem pierwszym gościem w Twoim wątku
Bardzo fajną macie działeczkę, i dużo miejsca do obsadzania. Fajnie, że kupiliście działkę już z jakimiś roślinami, to mieliście już na dzień dobry większe egzemplarze
Mieliście szczęście, że kupiliście działkę już z małym sadem, bo jak już pisałaś w wątku o Mydłach Lawendowych, to z małej śliwki zebraliście 2 wiadra śliwek Zazdroszczę bo ja dopiero w tym roku posadziłam swoje drzewka owocowe, więc na owoce jeszcze poczekam.
Czekam na więcej zdjeć i będę do Ciebie zaglądać, bo mamy coś wspólnego z tym fioletowym
Bardzo fajną macie działeczkę, i dużo miejsca do obsadzania. Fajnie, że kupiliście działkę już z jakimiś roślinami, to mieliście już na dzień dobry większe egzemplarze
Mieliście szczęście, że kupiliście działkę już z małym sadem, bo jak już pisałaś w wątku o Mydłach Lawendowych, to z małej śliwki zebraliście 2 wiadra śliwek Zazdroszczę bo ja dopiero w tym roku posadziłam swoje drzewka owocowe, więc na owoce jeszcze poczekam.
Czekam na więcej zdjeć i będę do Ciebie zaglądać, bo mamy coś wspólnego z tym fioletowym
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Moje pierwsze własne nasadzenia to była magnolia Soulenge'a przed domem, kilka hortensji ogrodowych, biała piwonia, liliowce, borówki, dwa lilaki, lawendy, kilka funkii, konwalii i bratków i trochę cebulek. Posiałam też wokół tarasu kwiaty jednoroczne, głównie maciejki. Zrobiłam pierwsze podejście do warzywnika, ale nie byłam przygotowana i prócz ziół niewiele się udało Drzewka owocowe wydały za to pierwszy plon
Nie mam wielu zdjęć z tamtych sezonów, ale coś się znalazło:
Nie mam wielu zdjęć z tamtych sezonów, ale coś się znalazło:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Najwięcej pozmieniało się u nas w zeszłym sezonie i z tego czasu mam też najwięcej zdjęć. Przede wszystkim założyłam warzywnik Nie kupiłam do niego żadnej rozsady, wszystko posiałam sama. Zaczęłam od planu, zbicia kompostownika i zajęcia w lutym małego areału (M. trochę to przeżywał, bo mi najbardziej pasowało miejsce, w którym rok wcześnie posiał nowiutką zieleniutką trawę ):
A potem dokopałam trochę więcej...
...i więcej...
...i jeszcze kawałek na małą folię:
i na zielnik też:
Nawet taras zajęły pomidory, zioła i papryki:
Wiosna była trudna, bo wszystkie parapety zajęły rozsady warzyw i kwiatów. Pierwszy sezon warzywny był bardzo udany!
A potem dokopałam trochę więcej...
...i więcej...
...i jeszcze kawałek na małą folię:
i na zielnik też:
Nawet taras zajęły pomidory, zioła i papryki:
Wiosna była trudna, bo wszystkie parapety zajęły rozsady warzyw i kwiatów. Pierwszy sezon warzywny był bardzo udany!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga, ale Ci się sezon udał Pięknie i jakie plony
Ale powiem Ci, że grządki, to masz wypielęgnowane, równe, bardzo ładnie to wszystko wygląda, podziwiam Ja aż takiego ładu nie mam
Ale powiem Ci, że grządki, to masz wypielęgnowane, równe, bardzo ładnie to wszystko wygląda, podziwiam Ja aż takiego ładu nie mam
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Część ozdobna też się trochę rozrosła, dosadziłam i dosiałam nowe kwiaty, zaczęłam od wymarzonego lawendowego szpaleru, lawendy siałam sama, niektóre nawet zdążyły w tym roku zakwitnąć
Postawiłam pergole na powojniki i niektóre też już w tym roku kwitły. Dosadziłam nowe hortensje, liliowce, jeżówki, żurawki, funkie, orliki, kilka magnolii, juki i już sama nie pamiętam, co jeszcze Posadziłam nawet bananowiec, prezent od forumowej koleżanki (Martusia jeszcze raz dziękuję )
Postawiłam pergole na powojniki i niektóre też już w tym roku kwitły. Dosadziłam nowe hortensje, liliowce, jeżówki, żurawki, funkie, orliki, kilka magnolii, juki i już sama nie pamiętam, co jeszcze Posadziłam nawet bananowiec, prezent od forumowej koleżanki (Martusia jeszcze raz dziękuję )
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Ostatnie ogrodowe prace w tym roku to było założenie kilku nowych rabatek i posadzenie setek cebulek, teraz niecierpliwie czekam na przyszły rok Jeśli ktoś jeszcze dotrwał do tego miejsca i nie umarł z nudów to zapraszam:
Tu będą rosły tulipany, głównie fioletowe, różowe, białe i zielone, a później liliowce i jeżówki:
Przed domem posadziłam czarne tulipany i irysy:
Udało mi się skopać i obsadzić dużą rabatę wokół krzewów, prawie wszystkie kwiaty mają biały i żółty kolor (krokusy, pełne białe narcyzy, rododendron, tulipany, nawet krzewy, forsycja i jaśminowce)
Posadziłam pierwsze lilie, w towarzystwie tulipanów, lawendy i wysokiej rozplenicy japońskiej:
A to ostatnia rabatka założona w tym roku, rosną na niej tulipany, wrzośce, zawciąg, żurawki i trawy:
Na koniec rozkopałam warzywnik i zmienił trochę wygląd
Tu będą rosły tulipany, głównie fioletowe, różowe, białe i zielone, a później liliowce i jeżówki:
Przed domem posadziłam czarne tulipany i irysy:
Udało mi się skopać i obsadzić dużą rabatę wokół krzewów, prawie wszystkie kwiaty mają biały i żółty kolor (krokusy, pełne białe narcyzy, rododendron, tulipany, nawet krzewy, forsycja i jaśminowce)
Posadziłam pierwsze lilie, w towarzystwie tulipanów, lawendy i wysokiej rozplenicy japońskiej:
A to ostatnia rabatka założona w tym roku, rosną na niej tulipany, wrzośce, zawciąg, żurawki i trawy:
Na koniec rozkopałam warzywnik i zmienił trochę wygląd
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Floro - Fob
- 200p
- Posty: 312
- Od: 5 sty 2015, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miastko (woj.pomorskie)
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Jaki w budowie
Przecie to już przepiękny ogród
Mnie najbardziej kuszą te ścieżki...
Przecie to już przepiękny ogród
Mnie najbardziej kuszą te ścieżki...
Pozdrawiam, Tomek
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
,,Warzywnik Floro-Foba" czyli warzywa Tomka <--- kliknij
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Dominiko ja również się cieszę, że jesteś moim pierwszym gościem Tak, te drzewka mnie cieszyły najbardziej, objadłam się moreli, czereśni i śliwek jak nigdy Teraz dosadzam własne
Tomku dziękuję Zapraszam zatem na częste spacery tymi ścieżkami, u mnie zawsze furtka do ogrodu jest otwarta i będę pokazywać, jak się zmienia. Mam nadzieje, że wiosną już naprawdę będzie co pokazać
Tomku dziękuję Zapraszam zatem na częste spacery tymi ścieżkami, u mnie zawsze furtka do ogrodu jest otwarta i będę pokazywać, jak się zmienia. Mam nadzieje, że wiosną już naprawdę będzie co pokazać
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Melduję swoją obecność Pięknie bardzo się zapowiada wątek Jak tam bananowiec,gdzie go zimujesz ?Warzywka pierwsza liga Tunel foliowy się sprawdził ?
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Już się nie mogę doczekać wiosny ,żeby zakwitło to wszystko co posadziłaś - będzie co podziwiać
z wrażenia dopiero teraz cię witam
Pięknie to wszystko urządziłaś ,bardzo podobał mi się twój warzywnik -z tymi płotkami , miał swój urok . Zastanawiam się czego go zmieniłaś Bardzo chętnie będę wpadać częściej i podziwiać jeśli pozwolisz
z wrażenia dopiero teraz cię witam
Pięknie to wszystko urządziłaś ,bardzo podobał mi się twój warzywnik -z tymi płotkami , miał swój urok . Zastanawiam się czego go zmieniłaś Bardzo chętnie będę wpadać częściej i podziwiać jeśli pozwolisz
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aguś super popatrzeć na te zdjęcia. Tak bardzo brakuje mi tych kolorów wiosny i lata, że od razu poprawił mi się humor jak pooglądałam zdjęcia z Twojego ogrodu Czekam z niecierpliwością na wiosnę i efekty Twojej pracy! Zobaczysz jak Ci bananowiec w przyszłym roku wystrzeli do góry Może skusisz się jeszcze na jakieś inne egzotyki ;)
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Długo czekałem na ten wątek Aga areał do popisu masz spory Sporo już obsadziłaś, za kilka lat jak wszystko się rozrośnie będzie ogród z prawdziwego zdarzenia
Bardzo podoba mi się pomysł z warzywnikiem. Dróżki ze żwirku są piękne a warzywa jeszcze piękniejsze
Rośnie mała ogrodniczka, na pewno mamie pomoże jak będzie większa
Trzymam za Twój ogród kciuki, bardzo mi się podoba
Pozdrawiam,
Seba