Kolumnowe drzewa owocowe

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A Pom właśnie od wczoraj walczy z grypą :?... co oczywiście absolutnie nie powstrzymuje mnie od pracy chociaż by przy komputerze :wink: Wracając do tematu:
Krzysztof usun. pisze:... pojęcie jabłoń kolumnowa dotyczy właśnie jabłoni i są to odmiany o specyficznym charakterze wzrostu właśnie kolumnowym~bez konarów bocznych-Pom to chyba opisał.Natomiast kolumnowy kształt korony to zuuupełnie inne pojęcie i dotyczy wielu gatunków i owocowych i ozdobnych...
Dokładnie - mylone są tu trzy, zupełnie różne cechy odmianowe:
1. typ wzrostu i owocowania
2. forma wzrostu
3. kształt korony
O ile pierwszy przypadek został już opisany tu w temacie, o tyle forma to pojęcie o wiele szersze i dotyczące w zasadzie wszystkich roślin uprawnych (sadowniczych, warzywnych, ozdobnych, rolniczych), natomiast kształt korony odnosi się do drzew i krzewów owocowych i ozdobnych... Forma wzrostu może być: bardzo wzniesiona, wzniesiona, półwzniesiona, rozłożysta, zwisająca i "płacząca" - to te główne określenia (są jeszcze dodatkowe, specyficzne, indywidualne dla określonego gatunku)... Kształt korony też może być różny np. wąskostożkowaty, stożkowaty, odwrotnie stożkowaty, kulisty, szeroko kulisty, "kopulasty", kulisto-spłaszczony, spłaszczony i.t.d. Jest jeszcze inna (czwarta z kolei) cecha - zagęszczenie (zwartość) korony - nawiązuje do niej, bo i ona "trochę" autorowi opisu tu "namieszała" - korona może być luźna, średnio luźna, średnio zagęszczona i zagęszczona - zależy to od zdolności danej odmiany do wydawania bocznych rozgałęzień... i przechodząc już do konkretnego przypadku - określenie "kolumnowy" jest tu oczywistym błędem - jedynie w przypadku drzew i krzewów ozdobnych używa się tego określenia w celu opisania ogólnego pokroju (byłaby to w naszym, omawianym przypadku specyficzna wersja korony wąskostożkowatej). Co jest nieprawdą, ponieważ jak zaznaczył Krzyś:
Krzysztof usun. pisze:Akurat czereśnia raczej taki pokrój nie bardzo chce sobie formować,jedynie przychodzi mi do głowy odmina Lapins,
czereśnia tworzy najczęściej korony kuliste, rozłożyste (wysoko rozłożyste), kulistospłaszczone i spłaszczone - rzadziej stożkowate - i to najczęściej szerokostożkowate (nie wąsko-)... Więc jak to jest z tą 'Sylvią'? Drzewa tej odmiany charakteryzują się bardzo zwartym pokrojem korony (mówimy więc, że maja koronę zagęszczoną) i do tego ponieważ odmiana charakteryzuje się stosunkowo słabą siłą wzrostu, mówimy o koronie typu "compact"... czyli dokładnie tak:
Krzysztof usun. pisze:korona ma charakter kompaktowy=zwarty pokrój,krótkie przyrosty,naturalnie słaby wzrost,a nie kolumnowy
Krzysztof usun. pisze:Odmiana Sylvia jest odmianą średniopóźną a nie wczesną-to spora różnica...
O odmianie czereśni Wiktoria w ogóle nie słyszałem(jedynie Victor,ale on nie jest samopłodny)i tu również oczekuję wypowiedzi Pomologa...
Pomijając już sprawę, błędnego nazewnictwa odmiany w ofercie (nie 'Sylwia' tylko 'Sylvia' ) - tak, oczywiście - jest to odmiana czereśni, której owoce zbieramy w szóstym tygodniu - czyli odmiana średniopóźna (my ją klasyfikujemy zgodnie z podziałem na wczesne, średniowczesne i późne do ostatniej grupy). Co do 'Victorii' - dla mnie to też nowość, choć program hodowlany stacji Vineland w Kanadzie jest bardzo rozbudowany (coś koło 70 nowych odmian czereśni). Wątpię jednak, że sprzedawca posiada którąkolwiek z tych, nie objętych prawem do rozmnażania i licencji - tym bardziej, że akurat Kanadyjczycy są na tym punkcie bardzo "uczuleni" - trudno jest nawet legalnie pozyskać do badań odmiany z tej serii)...
Krzysztof usun. pisze:Genialny autor opisów odmian czereśni,które zapodałeś myli różne sprawy.I ja z takiego źródła nie wziąłbym żadnego drzewka,nawet darmo...Podsumowując sklepy internetowe to niewyczerpane źródło radosnej twórczości sprzedających


Ja już wielokrotnie wyrażałem swoją opinię na ten temat... dla mnie (osoby zajmującej się odmianami) to tym bardziej wyjątkowo drażliwa kwestia :twisted: Prośba więc i na tym forum (podobna jest na sadowniczym) - jeżeli macie wątpliwości w kwestii nazewnictwa roślin sadowniczych - po prostu śmiało pytajcie - postaram się jak tylko mogę pomóc :wink:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
markpm
200p
200p
Posty: 286
Od: 10 lis 2007, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
Kontakt:

Post »

Pomologu, to ja poproszę o poradę - interesują mnie dwie odmiany jabłoni - Sampion i Eliza. W jednej z gazet ogrodniczych napisano, że mogą być zaszczepione na podkładce karłowej (nie podano oznaczeń podkładki), a ich wysokość maksymalna to 2-2,5 metra, owocowanie rozpoczynają na drugi rok po posadzeniu. Wg rysunku jest to jakby pomniejszona jabłoń normalnych rozmiarów.
Czy tak będzie w rzeczywistości? Jak one owocują? Jakie jest oznaczenie podkładek karłowatych jabłoni? Czy wiesz, gdzie w okolicy Opola można dostać takie odmiany jabłoni? I na koniec- czy masz zdjęcia takich jabłoni? :roll: :roll: :roll:

Pozdrawiam :wink:
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

markpm pisze:Pomologu, to ja poproszę o poradę - interesują mnie dwie odmiany jabłoni - Sampion i Eliza. W jednej z gazet ogrodniczych napisano, że mogą być zaszczepione na podkładce karłowej (nie podano oznaczeń podkładki), a ich wysokość maksymalna to 2-2,5 metra, owocowanie rozpoczynają na drugi rok po posadzeniu. Wg rysunku jest to jakby pomniejszona jabłoń normalnych rozmiarów.
Czy tak będzie w rzeczywistości?
'Szampion' i 'Elise' - to prawidłowe nazwy tych odmian... tak jak napisałeś będzie w rzeczywistości - choć wiele tu zależy od warunków glebowych, klimatycznych i innych czynników - niemniej jednak nie powinny przekroczyć wysokości 2,5 m... największy mankament to właśnie brak oznaczenia - o jakiej z podkładek karłowych mówimy... przypuszczam, że chodzi o M9...
markpm pisze:Jakie jest oznaczenie podkładek karłowatych jabłoni?
Jakie są podkładki karłowe dostępne na rynku? W kolejności siły wzrostu (od najsłabiej do najsilniej rosnących z tej grupy): Polan 59, M9, P16, B9, P60, P2... Co oznaczają te litery i cyfry? Litera jest związana z krajem w którym otrzymano daną podkładkę lub częściej z hodowcą... i tak P-Polska, B- Budagowski (podkładka z Rosji), M- Malling (od nazwy angielskiej stacji), cyfra to kolejny numer ustalony przez hodowcę...
markpm pisze:Czy wiesz, gdzie w okolicy Opola można dostać takie odmiany jabłoni? I na koniec- czy masz zdjęcia takich jabłoni?
Teren niesadowniczy - z drugiej strony odmiany na tyle znane i popularne, że nie powinno być problemów... net jest "kopalnią wiedzy" na ten temat - szukaj najpierw szkółek, wpisz do wyszukiwarki nazwy tych odmian - a i zdjęć sporo znajdziesz... zakupy radzę zacząć w takiej kolejności - szkółka, wyspecjalizowany punkt sprzedaży, sklep ogrodniczy, targowisko czy plac (tu najpierw zobacz co jest, a potem mów czego szukasz - bo w przeciwnym razie dostaniesz wszystko o co zapytasz :wink: ) Odradzam zdecydowanie aukcje internetowe (nie mylić z zakupami przez Internet u renomowanych szkółkarzy)...
Co do samych odmian - o pierwszej z nich na forum jest kilka tematów, natomiast w kwestii 'Elise' - nie jest to najlepsza odmiana do uprawy amatorskiej... Pomimo niezaprzeczalnych zalet np. smaku (jednym z "rodziców" jest 'Koksa Pomarańczowa') i stosunkowo małej wrażliwości na parcha, mączniaka czy zarazę ogniową - jest to jedna z najbardziej podatnych odmian na choroby kory i drewna (więc wybierając materiał do nasadzeń trzeba w przypadku drzewek tej odmiany być szczególnie "czujnym"). Sadzenie na glebach wilgotnych, zimnych też odpada.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2101
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Pomologu , pytanie na targowisku co jest w sprzedaży na niewiele się przydaje . Mają dłuuugą listę odmian , a żeby rozpoznać odmiany trzeba być ... pomologiem . Parę lat temu kupiłam kilkanaście odmian czereśni na targu i żadna nie była taka jak na metce . Większość drzew wycięta , sama jestem wyleczona z kupowania byle gdzie . Wyjątek zrobiłam tej jesieni kupując ,,Majową Żóltą " licząc na jakąś starą odmianę. Czasem ludzie coś przynoszą do szkółek ze starych ogrodów dla odratowania przed zagładą .

Pozdrawiam , życzę szybkiego powrotu do zdrowia . kozula
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

kozula pisze:Pomologu , pytanie na targowisku co jest w sprzedaży na niewiele się przydaje . Mają dłuuugą listę odmian , a żeby rozpoznać odmiany trzeba być ... pomologiem . Parę lat temu kupiłam kilkanaście odmian czereśni na targu i żadna nie była taka jak na metce...
Masz rację - dlatego właśnie wymieniłem to targowisko na ostatnim miejscu - i to raczej jako miejsce zakupu dla tych, którzy mają jako takie pojęcie o odmianach... Największym błędem jest pytanie:czy pan ma odmianę...? - ponieważ odpowiedź na 99% będzie - tak :D A potem jest tak jak opisujesz... :( Jest jeszcze jedno miejsce, które pominąłem - supermarket... w tym roku (jesienią) w kilku marketach prowadzących sprzedaż detaliczną drzewek owocowych zauważyłem dość zdecydowaną poprawę (do tej pory byłem zagorzałym przeciwnikiem robienia zakupów w takich miejscach)... w czym rzecz - chodzi o tożsamość i jakość sprzedawanego towaru... do tej pory dominował tzw. materiał CAC - czyli drzewka (krzewy) podpisane jako "jabłoń", "morela" itd. bez nazwy odmiany - z piękną, kolorową etykietą, odsłoniętym i przesuszonym systemem korzeniowym, o uszkodzeniach pnia czy konarów nie wspominając... W tym roku (przynajmniej u nas) było zdecydowanie lepiej - dużo materiału kwalifikowanego w wyborze ekstra, w miarę dobry wybór odmianowy, drzewka świetnie zabezpieczone zarówno do transportu (skrzyniopalety) jak i krótkotrwałego przechowania (system korzeniowy osłonięty)... jednak dalej największym minusem zakupów w takim miejscu jest po prostu...cena. Po co kupować jabłonkę za 14,99 zł jak szkółki oferują te same drzewka po 4-7 zł? No chyba, że faktycznie mieszkamy daleko od szkółki, nie chce nam się szukać (choć miłośników ogrodów o to nie podejrzewam) lub po prostu nie wiemy że jest taka możliwość zakupu. Szczególnie te uwagi kieruję do Warszawiaków i okolicznych mieszkańców - w obrębie 70 km macie dziesiątki, jak nie więcej szkółek z drzewami owocowymi (w tym kilka renomowanych i znanych nie tylko w kraju ale i za granicą).
Pozdrawiam serdecznie :wink:
PS. przepraszam moderatorów za off-topic... trochę odeszliśmy do tematu jabłoni kolumnowych :oops:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

W mojej okolicy niestety o drzewkach za 4-7 zł można tylko pomarzyć :cry: A jechać dalej, po 2 drzewka mi się nie opłaca, bo wydam sporo więcej na benzynę niż ta różnica w cenie drzewka. Ale jeśli będę robić rewolucję na działce (bo np. kompletnie mi się zmieni koncepcja co do odmian - to wiem, kogo pytać o adresy 8) )

Aha - jeśli już off-topikujemy :wink: to takie szybkie pytanko - czy Burlat z Rivanem będą się dobrze zapylać? Bo spotykam się ze sprzecznymi info :roll:
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

dominikams pisze:Aha - jeśli już off-topikujemy :wink: to takie szybkie pytanko - czy Burlat z Rivanem będą się dobrze zapylać? Bo spotykam się ze sprzecznymi info :roll:
Przejrzałem forum (doszedłem do 7 strony - dalej już mi się nie chciało :P ) i w 3 tematach znalazłem odpowiedź na Twoje pytanie... nie zauważyłem co prawda wielkich sprzeczności - ale może w kwestii rozstrzygnięcia - na pewno dla 'Rivana' - 'Burlat' jest doskonałym zapylaczem - to nie podlega dyskusji... natomiast w drugą stronę - no cóż... po prostu sam 'Rivan' jako odmiana nie jest najlepszym zapylaczem, bo kwitnie bardzo wcześnie (wyjątkiem jest tu stara, bardzo wczesna odmiana 'Majowa Wczesna' - dla której jest wprost "stworzony")... często więc zaleca się uzupełnienie tej "dwójki" odmianą 'Vega' - wtedy już nie będzie żadnego kłopotu.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
markpm
200p
200p
Posty: 286
Od: 10 lis 2007, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
Kontakt:

Post »

pomolog pisze:(...)
Dziękuję za obszerną odpowiedź. Wiem, że tereny Opolszczyzny nie są terenami sadowniczymi, jednak choćby na działkach można oglądać mnóstwo młodych drzew owocowych, które przecież ludzie kupują w najbliższej okolicy. Ja swoje jabłonie potrzebuję do czysto amatorskiej uprawy. Ziemię mogę wymienić na kompost, słońce w sezonie jest od 6 do 18, więc nie będzie problemu, natomiast jest to teren, który czasem robi się podmokły (po roztopach, których już raczej nie uświadczymy oraz podczas lipcowych deszczy).
Tak na marginesie - drzewa będą rosły na Jurze, a tam jest coraz więcej sadów.
Wcześniej wkleiłem opis dwóch odmian czereśni od (wydawałoby się) renomowanej szkółki, a jednak zweryfikowaliście ten opis, więc nie będę sugerował się aż tak szkółkami "internetowymi".
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

pomolog pisze:
dominikams pisze:Aha - jeśli już off-topikujemy :wink: to takie szybkie pytanko - czy Burlat z Rivanem będą się dobrze zapylać? Bo spotykam się ze sprzecznymi info :roll:
Przejrzałem forum (doszedłem do 7 strony - dalej już mi się nie chciało :P ) i w 3 tematach znalazłem odpowiedź na Twoje pytanie... nie zauważyłem co prawda wielkich sprzeczności - ale może w kwestii rozstrzygnięcia - na pewno dla 'Rivana' - 'Burlat' jest doskonałym zapylaczem - to nie podlega dyskusji... natomiast w drugą stronę - no cóż... po prostu sam 'Rivan' jako odmiana nie jest najlepszym zapylaczem, bo kwitnie bardzo wcześnie (wyjątkiem jest tu stara, bardzo wczesna odmiana 'Majowa Wczesna' - dla której jest wprost "stworzony")... często więc zaleca się uzupełnienie tej "dwójki" odmianą 'Vega' - wtedy już nie będzie żadnego kłopotu.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
O, własnie chodziło mi o tą "drugą stronę" :lol: Nie mam miejsca na kolejną czereśnię (pamiętałam, że z tą Vegą życie byłoby łatwiejsze 8) no ale nie dam rady jej upchnąć :roll: ). Dlatego tak drążę :lol:
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Post »

Dominiko-jeśli brakuje Ci miejsca na następną czereśnię-to zaszczep sobie na tej,która posiadasz tę,która jest dla niej dobrym zapylaczem.
Jeśli bedę miał interesującą Cię odmianę-służę zrazem.
Ja np. w tym roku zaoczkowałem w lipcu odmianę rivan bodajże 3 odmianami-i teraz co gałąź to inna odmiana . Oczywiście w przypadku,gdy na wiosnę ze śpiacego oczka nowych odmian cos wyrosnie :wink:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5426
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Faktycznie, to może być dobre rozwiązanie, dzięki!!!
bartusiiiek
50p
50p
Posty: 79
Od: 3 gru 2007, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Do nasadzeń nowoczesnych, gdzie sadownicy maja po kilkanascie hektarow to stosuja geste nasadzenia 50cm w rzadku i 3,5m rzadek od rzadka i sie dobrze na tym znaja to jest polecane. Plon z takiego sadu wynosi ok 50-60t z 1 hektara!! Lecz takie nasadzenia nie sa proponowane dla dzailkowcow, bo w takim sadzie potrzebne jest nawodnienie, konstrukcje utrzymujace drzewa w pionowej formie, stosowanie dosc czesto ŚOR, odpowiednie umiejetności ciecia(wycinamy pedy dwuletnie, ktore w tym roku owocowaly, zostawiajac ze tak ujmę sama mlodzież), odpowiedni park maszynowy i wiele jescze inych rzeczy.
Owoc z tych drzew moze byc w roku nastepnym lub za dwa lata,, zalezy jakie kupilas drzewka, jeśli jednoroczne okulanty to owoc bedzie dopiero za dwa lata, natomiast drzewko dwuletnie z roczna koronka, to owoce beda juz nastepnego roku, plon z drzewek dwuletnich w roku nastepnym wynosi ok 8-15t/ha

pozdr
bartusiiiek
Awatar użytkownika
adamza07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1643
Od: 10 mar 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa

Post »

Kolekcja pomologiczna.Stare odmiany jabłoni,w tym jedna kolumnowa.

http://www.bolestraszyce.com/
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”