Orzech włoski - uprawa Cz.2
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Darko52
Bierzesz udział w konkursie na największego mędrka na forum? I byłeś we wszystkich centrach ogrodniczych?
Patrzyłem na ceny szczepionych orzechów w internecie i w te w centrach w których bywam są dużo tańsze.
Kupiłem nawet sadzonkę orzecha z nazwą Jacek ale się nie przyjęła.
Bierzesz udział w konkursie na największego mędrka na forum? I byłeś we wszystkich centrach ogrodniczych?
Patrzyłem na ceny szczepionych orzechów w internecie i w te w centrach w których bywam są dużo tańsze.
Kupiłem nawet sadzonkę orzecha z nazwą Jacek ale się nie przyjęła.
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Kozula pisała o jackach obszerne informacje np. klik. Natomiast o powtarzalności cech pisała np tutaj. A co do odmianowych to z nasion nie powtórzą dlatego się szczepi, więc teoretycznie każdy z nazwą odmiany np Resovia, czy Leopold powinien być zaszczepiony na siewce. Jeśli jednak sprzedawane są ich siewki, to oszustwo poniekąd.
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Dokładnie. Sprzedają sadzonki dziki z owoców odmianowych (a i tak pewnie idzie pierwszy lepszy orzech pod ręką). Dlatego orzecha szczepionego nie kupisz w okazyjnej cenie mniejszej niż 50 - 60zł.
- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Miłośnicy orzechów, mam pytanie odnośnie przycinania drzewa. Posadzone jesienią 2014r., przez 2015 rok spokojnie rosło, a w 2016 tak wystrzeliło, że szok! czy mam je jakoś formować? niestety nie znam nazwy drzewka, kupiłam przez internet
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i do siego roku!
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i do siego roku!
Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
kaktusowe jeśli będziesz miała czas, to przewertuj posty Kozuli omawiała formowanie orzechów. Na pewno trzeba by go podkrzesać do 1,5 - 2m ale to dopiero na przełomie maja i czerwca nie będzie wtedy płakał. Dlaczego tak wysoko? Ponieważ starsze drzewa mają tendencje do opuszczania gałęzi i będzie źle wjechać kosiarką, albo pozbierać orzechy.
Ja bym zrobił w ten sposób, ten gruby konar po prawej jest chyba już za tęgi do wycięcia. W wierzchołku po prawej zostawił bym jeden przewodnik, to samo po lewej powycinać wszystkie słabe gałązki i zostawić jeden silny pęd.
Ja bym zrobił w ten sposób, ten gruby konar po prawej jest chyba już za tęgi do wycięcia. W wierzchołku po prawej zostawił bym jeden przewodnik, to samo po lewej powycinać wszystkie słabe gałązki i zostawić jeden silny pęd.
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Możesz mu wyciąć dolne gałęzie, 2, 3 w celu podwyższenia korony - będzie można pod nim chodzić spokojnie. Należy zrobić to w czerwcu - wtedy najlepiej goją się rany.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Termin cięcia
Najodpowiedniejszym miesiącem na cięcie drzew tego gatunku jest sierpień. Nie zaleca się prześwietlania orzecha włoskiego wiosną, ponieważ po rozpoczęciu wegetacji drzewo wydziela znaczną ilość soku, który sączy się z ran. ?Płacz? spowalnia proces gojenia, w wyniku czego orzech staje się narażony na działanie patogenów. Jeśli zaistnieje konieczność przeprowadzenia przycinki wiosną, wykonajmy zabieg po ustąpieniu przymrozków, ale przed rozpoczęciem wegetacji, gdy soki w drzewach jeszcze nie krążą.
http://budujesz.info/artykul/ciecie-orz ... ,1400.html
Najodpowiedniejszym miesiącem na cięcie drzew tego gatunku jest sierpień. Nie zaleca się prześwietlania orzecha włoskiego wiosną, ponieważ po rozpoczęciu wegetacji drzewo wydziela znaczną ilość soku, który sączy się z ran. ?Płacz? spowalnia proces gojenia, w wyniku czego orzech staje się narażony na działanie patogenów. Jeśli zaistnieje konieczność przeprowadzenia przycinki wiosną, wykonajmy zabieg po ustąpieniu przymrozków, ale przed rozpoczęciem wegetacji, gdy soki w drzewach jeszcze nie krążą.
http://budujesz.info/artykul/ciecie-orz ... ,1400.html
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Szkoda, że nie pamiętasz nazwy odmiany. Orzechy rzadko tak nisko się rozkrzewiaja- tylko Leopoldy, ale to jest odmiana raczej niska, no i ma ozdobne postrzępione liście. U mnie wszystkie (poza Leopoldem) strzeliły wysoko w górę. Nie za blisko ściany aby?
Pozdrawiam! Gienia.
- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Dzięki, zapowiada się radykalne cięcie. Na zdjęciu wydaje się stać blisko ściany, ale w rzeczywistości jest tam ze 2-3 metry. Nazwy niestety nie tyle nie pamiętam, co po prostu nie znam. Nie napisali
Wiem, że to nie ten temat,ale czy podobnie zrobić z gruszą? Boję się, że ta dolna gałąź pociągnie resztę drzewka i w przyszłości będzie wygięte.
Wiem, że to nie ten temat,ale czy podobnie zrobić z gruszą? Boję się, że ta dolna gałąź pociągnie resztę drzewka i w przyszłości będzie wygięte.
Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Czym najlepiej pomalować młody orzech na zimę? Czy farba zewnętrzna , fasadowa będzie odpowiednia? Wapno deszcze zmywają często.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Jako dodatek do wapna jest stosowany dodatek gliny. W ogrodniczych można kupić gotowe w proszku. Farba lepiej odbija promienie słoneczne no i przepuszcza mniej powietrza niż wapno , ale są zwolennicy i takiego malowania.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Te orzechy są posadzone wiosną tego roku, na działce u sąsiada. Na zimę je posypał ziemią i korą. To malowanie wystarczy na kilka zim? Czy trzeba to robić corocznie?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2852
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
kaktusowe było na pniu miejsce szczepienia? Jeśli nie to prawdopodobnie wciśnięto Ci siewkę, u której można poczekać ok 10 lat na owoce i to nie wiadomo jakie będą