Ogród różany nad stawem II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Tak doczytałam, że chodzi o tę rabatę przy wjeździe.
Jestem bardzo ciekawa jak to będzie wyglądało
Chociaż ja bardzo popieram ten pomysł, bo jak wiesz nie lubię samych róż na rabacie
A jakie byliny chciałabyś tam posadzić?
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Posadzę na razie to co mam,czyli białe i różowe jeżówki.Po brzegu rosną narcyzy.Ale myślę u uzupełnieniu później niską szałwią.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

A myślałaś o kocimiętce? Mam taką niziutką, która kwitnie non stop.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Gosiu oczywiście myślałam i też o niskiej odmianie szałwii .Oby tylko się nie pokładała,bo potem jest problem z koszeniem trawnika i brzydko wygląda taka rozwalona z gołym pępkiem. :lol:
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Goły pępek... ;:306 ;:306 ;:306 Dobre określenie!!!
Jakbym zobaczyła swoją kocimiętkę...
A nie myślałaś o szałwii srebrzystej? Może nie kwitnie stale, ale te liście robią wrażenie.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25116
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Moja kocimiętka raczej nie pokazuje pępka. ;:173
NIską szałwię tez mam, ale to jeszcze młode sadzonki, więc nie wiem jak się zachowuje
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Dzień dobry Alu :wit
wszystkiego najlepszego w nowym sezonie.
Czy masz jakieś plany zakupowe róż na wiosnę ? :D
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Witaj Alu w nowym roku ;:196 . Wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Twoich cudnych różyczek i nie tylko.
Czy do Ciebie tez zawitała zima, u mnie wczoraj była dostawa świeżego puchu :wink: .
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Gosiu właśnie zapisuję do zakupu szałwię Marcus może ona się sprawdzi i będzie ładnie stała.

MajkaDziękuję. Zmniejszam trochę ilość róż, miejsca nie będzie dużo ,więc i zakupy skromne.Mam miejsce na 3 szt Amelie Nothomb,Goldelsa na uzupełnienie, bo jedna mi padła.No i mam miejsce na angielkę więc będzie to Gertrude Jekyll.
Potrzebna mi będzie jeszcze czerwona,
rabatowa lub wielkokwiatowa,jeszcze nie wiem jaka,może jakieś sugestie.Jesienią kupiłam w RosaĆwik czerwoną, Cherry Lady zdrowotność wysoka ,ale jeszcze nic o niej nie wiem.
Mam nadzieję że pogoda dalej tak się utrzyma i nie będzie zbytniego ocieplenia ,a potem powrotu zimy.Do tej chwili jest wszystko w porządku i myślę że rośliny wszystkie przeżyją.
Widziałam u Ciebie na stronie różę Voyage,jest piękna.Jak ze zdrowotnością. :?: Ubiegły rok to chyba był test na zdrowotność.

Daysy ;:196 Pogoda jak do tej pory jest super,nie było zbytniego ocieplenia i wszystko grzecznie śpi.Oby tak do końca lutego.Potem już czekamy na wiosnę.Podobno ma być wczesna i bardzo ciepła.Tylko żeby suszy nie było, bo trzeci taki sezon to już by była przesada.
Przymierzam się do zakupów bylin,lilii i irysów.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

:wit
Widzę Alu, że urok Amelki i do Ciebie zawitał, :D róża jest piękna, tylko zadbaj o nią, żeby miała ciepełko szczególnie wiosną.
Czerwona rabatowa, w odcieniu pięknej mocnej czerwieni jaką mogę wymienić to Fall in love again, jej kwiaty są wyjątkowo odporne na słońce i deszcz, nie zmieniają barwy i długo się utrzymują. Próbowałam z nią w ubiegłym sezonie, ale poległam na połączeniu czerwieni z różem. Wyjątkowo nieudany duet.
Chciałam mieć mocne kolory na rabacie w małych ilościach i myślałam, że będzie super ;:131
Voyage zaraziła mnie Jagna :;230 przyznaję, że oprzeć się urokowi kwiatów tej róży nie sposób. Tylko żeby je obejrzeć trzeba długo czekać. Te co ja kupiłam były zdrowe. Kupiłam w doniczkach słabe sadzonki, chyba pod koniec czerwca, zakwitły dopiero we wrześniu.
Ubiegły sezon był zimny, było za dużo deszczu. Miałam niedosyt ciepłego lata. Ze zdrowotnością róż jakoś sobie poradziłam.
Nie mogę się doczekać wiosny ;:170 też jestem ciekawa czy wszytko ładnie przezimowało. ;:173
ewazawady
500p
500p
Posty: 812
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Cześć Alu ;:100
Marcus stoi sztywno jak drut, tylko ona niziutka. O ile pamiętam, ma dość grube, rozgałęzione kwiatostany. Ładny, mocny kolor. W sam raz na obwódkę.
Gertruda pachnie do zakochania. ;:167 Ona lubi dobrze zjeść.
Jak pierwszy sezon ostatnich zakupów u Austina ?
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alicjo - Cherry Lady to jedna z najzdrowszych róż jakie mam. Nawet teraz ma ciemne liście, w sezonie są gęste, błyszczące i zdrowe. W krótkim czasie fenomenalnie się rozrosła, doskonale kwitnie. Jest to duża róża, więc powinna być w drugim rzędzie. Będziesz z niej na pewno zadowolona.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6068
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Majka to śliczna róża ,ale potrzebuje bardziej malinowej.Po drugiej stronie rośnie Kronenborg i muszę kolorystycznie do niej się dopasować .Nie chcę drugiej kupować i padło na Regis Marcon Delbara. Pisze że zdrowa,a i kolorki może się zgrają.
Róże i czerwienie to trudno zestawić bo mają dużo odcieni i nie zawsze ładnie razem wyglądają.Do różowej Aphrodite dosadziłam Big Purple. Niby kolory pasują tylko kwitną w innych terminach,już dwa sezony i jak jedna kończy to druga zaczyna. ;:222 czekam dalej.
Kiedyś miałam posadzoną Westrland obok Berleburgów. To dopiero była masakra, a w Westerlandzie niby jest trochę różu.Jak podchodziłam do rabaty to zaczynały mnie boleć zęby. ;:131
Amelki kupiłam 3 szt i skuszę się na Voyage, nie mam miejsca ale posadzę go do donicy.

Ewcia Właśnie takie mi potrzebne.Zmówiłam Marcusa 10 szt i po 5 szt kocimiętki Blu Moon i Pink Cat
Mam nadzieję że kupione u Austina różyczki przezimują ,bo to pierwsza zima.Posadzone były wiosną ale Mary Magdalena kilkakrotnie powtarzała.Częściej jak Desdemona.To inne odmiany, więc każda ma prawo iść swoim tempem.Zobaczymy co pokażą w drugim sezonie.

Ewcia dzięki za opinie ,właśnie na taką różę liczyłam.Posadzona obok Wiliam i Catherina,ona też wysoka.Czyli opis jej zdrowotności nie przekłamany.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”