Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 13 wrz 2016, o 10:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Moje skrzydłokwiaty rosną na parapecie północnego okna. Światła nie mają zbyt dużo, może to właśnie jest problemem. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale z uwagi na silną alergię usuwam kolby kwiatów (tracą niestety przez to na urodzi, ale nic nie poradzę). Zazwyczaj w każdej z donic mam po 2-3 kwiaty.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli trzymasz na parapecie, to jest ok. Ja bym w ogóle wycinał kwiaty, jak tylko zaczynają wychodzić i zobaczyć czy wtedy pójdzie wzrost w liście.
A czy traci, albo żółkną stare liście czy tylko problem dotyczy wzrostu liści?
W jakiej rosną ziemi? Nie przelewasz?
A czy traci, albo żółkną stare liście czy tylko problem dotyczy wzrostu liści?
W jakiej rosną ziemi? Nie przelewasz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 13 wrz 2016, o 10:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Nowe liście pojawiają się bardzo rzadko, ale problem żółknięcia dotyczy tylko liści bezpośrednio stykających się z łodygami kwiatów. Rośliny są u mnie około 2 lat, ale wyglądają jakby dopiero co zostały przesadzone. Co ciekawe mam w domu 3 donice ze skrzydłokwiatami i problem dotyczy 2 z nich. Trzecia roślina (w innym pokoju, nie przy oknie ale również od północnej strony) ma mnóstwo liści i dopiero niedawno zakwitła po raz pierwszy. Spróbuję powycinać kwiaty i zobaczymy czy to wzmocni rośliny. Dzięki za rady
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Zakupiłam właśnie skrzydłokwiat. Nigdy wcześniej nie hodowałam tej rośliny. Liście trochę obwisają - rozumiem, że tak się dzieje jak roślina ma za mało wody? Wkrótce zabiorę się za czytanie całego tego wątku.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- Paulinaaa
- 1000p
- Posty: 1134
- Od: 9 sty 2013, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Za mało wody ale również może mieć jej nadmiar
Jak ma ziemię suchą trzeba podlać.
Jak ma ziemię suchą trzeba podlać.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 21 lis 2016, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przeczytaj cały wątek - jest w nim opisane zarówno warunki uprawy, jak i typowe problemy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam, wczoraj rozsadziłem kilka swoich skrzydłokwiatów, jeden z nich miał tylko dwa dosć długie korzenie, dzisiaj rano sie okazało że oklapł, reszta okazów trzyma sie sztywno.
wszystkie rosliny zostały obficie podlane po przesadzeniu. Myslicie że nic mu nie bedzie i za kilka dni wróci do formy czy cos z tym zrobic?
wszystkie rosliny zostały obficie podlane po przesadzeniu. Myslicie że nic mu nie bedzie i za kilka dni wróci do formy czy cos z tym zrobic?
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
zbyszek12 - to, że oklapł po przesadzeniu, to nic takiego,
może się czasem zdarzyć taka reakcja na nowe, żyzne podłoże,
no a poza tym mimo wszystko zostały poruszone korzenie.
Tylko jedna sprawa - ja nigdy po przesadzeniu nie podlewam kwiatów.
Czekam parę dni, i dopiero lekkie, a już na pewno nie obfite podlewanie.
Ale może nic Twoim nie będzie, skrzydłokwiaty twarde są
Duże masz okazy ?
może się czasem zdarzyć taka reakcja na nowe, żyzne podłoże,
no a poza tym mimo wszystko zostały poruszone korzenie.
Tylko jedna sprawa - ja nigdy po przesadzeniu nie podlewam kwiatów.
Czekam parę dni, i dopiero lekkie, a już na pewno nie obfite podlewanie.
Ale może nic Twoim nie będzie, skrzydłokwiaty twarde są
Duże masz okazy ?
Pozdrawiam i zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
A ja odwrotnie, za wyjątkiem sukulentów zawsze podlewam po przesadzeniu - również skrzydłokwiaty. W sumie to pierwszy raz coś takiego czytam w przypadku roślin zielonych, nawet w literaturze jest napisane, żeby podlewać od razu po przesadzeniu.
Jeśli liście oklapły, może być albo coś z korzeniami albo reakcja na przesadzenie. Jeśli jesteś pewien, że korzenie są w porządku, to pozostaje poczekać tylko parę dni.
Jeśli liście oklapły, może być albo coś z korzeniami albo reakcja na przesadzenie. Jeśli jesteś pewien, że korzenie są w porządku, to pozostaje poczekać tylko parę dni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ok, dzięki wam za odpowiedzi, ;) poczekam parę dni jak nic się nie zmieni to może wyjmę z podłoża i spróbuje ukorzenić lepiej w wodzie, bo wystawały mu ładne korzenie powietrzne.
W jakimś artykule czytałem żeby od razu roślin nie podlewać tylko po 2-3 dniach, ale większość pisze że podlewa obficie od razu i ja też tak robię, tym bardziej skrzydłokwiaty bo one lubią wilgoć. ;)
Ale może jakąś roślinę spróbuje przetrzymać przez te kilka dni bez podlewania
Mam 2 większe i 4 małe, jak dojdą do siebie wstawię zdjęcia.
W jakimś artykule czytałem żeby od razu roślin nie podlewać tylko po 2-3 dniach, ale większość pisze że podlewa obficie od razu i ja też tak robię, tym bardziej skrzydłokwiaty bo one lubią wilgoć. ;)
Ale może jakąś roślinę spróbuje przetrzymać przez te kilka dni bez podlewania
Mam 2 większe i 4 małe, jak dojdą do siebie wstawię zdjęcia.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Piszę o własnych doświadczeniach, nie o teorii.
A skoro rośliny rosną i to im służy, to nie zamierzam rezygnować z takiego systemu.
Ale jak to na forum - każdy ma inny, swój sposób na prowadzenie roślin.
Ważne, żeby to kwiatkom służyło a nie szkodziło ...
Zbyszek - mnie nie chodziło o to, żeby przetrzymywać kwiatki i je zasuszać
Tylko tak jak piszesz - ze 2, 3 dni i lekko podlewam.
A poza tym przecież nowe podłoże, do którego przesadzasz roślinę,
nie jest suche na wiór, więc nic jej się nie stanie - wiem, co mówię
Czekam na fotki !!
A skoro rośliny rosną i to im służy, to nie zamierzam rezygnować z takiego systemu.
Ale jak to na forum - każdy ma inny, swój sposób na prowadzenie roślin.
Ważne, żeby to kwiatkom służyło a nie szkodziło ...
Zbyszek - mnie nie chodziło o to, żeby przetrzymywać kwiatki i je zasuszać
Tylko tak jak piszesz - ze 2, 3 dni i lekko podlewam.
A poza tym przecież nowe podłoże, do którego przesadzasz roślinę,
nie jest suche na wiór, więc nic jej się nie stanie - wiem, co mówię
Czekam na fotki !!
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ja nie kwestionuje twoich metod absolutnie...dzięki za odpowiedź, ;) mam nadzieje ze niedługo będę miał się czym pochwalić.