Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.2

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Kolcowój chiński,jagody goi(Lycium chinense) Cz.2

Post »

Darko52 zamówiłam na all. Hmm... to może zrobię jakieś szczepki :D
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Kolcowój chiński,jagody goi(Lycium chinense) Cz.2

Post »

W mojej wiosce rośnie na dziko kilka kolcowojów, które w zeszłym roku były obsypane jagodami. Dziś byłam tam na spacerze i znowu zanosi się na ładny plon. A warunki na pierwszy rzut oka mają fatalne. Rosną dosłownie w gąszczu chaszczów, zaraz obok drogi i torów kolejowych.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Kolcowój chiński,jagody goi(Lycium chinense) Cz.2

Post »

MartisM pisze:W mojej wiosce rośnie na dziko kilka kolcowojów...rosną dosłownie w gąszczu chaszczów, zaraz obok drogi i torów kolejowych.
Mmm...to jest pewnie taki sekretny matecznik skąd pochodzą wszystkie chińskie kolcowoje sprzedawane na portalach aukcyjnych ;:191
Ja swoje zarazy wyrzuciłam na skraj pola. Teraz robią za wiatrołomy chroniąc przed wiatrem i mrozem inne pożyteczne rośliny, które w odróżnieniu od zaraz zasłużyły na miejsce w ogrodzie ciesząc moje oko swoim wyglądem tudzież moje podniebienie swoimi smakami ;:333
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Kolcowój chiński,jagody goi(Lycium chinense) Cz.2

Post »

Może Mazowsze nie służy kolcowojowi :D
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
Arvenaa
200p
200p
Posty: 242
Od: 31 lip 2015, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolcowój chiński,jagody goi(Lycium chinense) Cz.2

Post »

Na wstępie proszę o zmianę w temacie na "Jagody goji", bowiem się nie wyszukuje w wyszukiwarce ten wątek. Przyszłam tu z innego założonego tematu, gdzie radzono skorzystać z wyszukiwarki, a nie zakładać nowy temat :heja , bo "skorzystanie z wyszukiwarki nie boli ;:oj
Formy "jagody goi" się nie używa w polskiej pisowni, więc trafić tutaj jest cudem :)

A co do meritum:
zasadziłam na jesieni ubiegłego roku malutką sadzonę jagody goji i w tym roku mam kłopot. Roślina powypuszczała bardzo długie gałęzie/pędy - ok. 3 m, nie wiem, jak to prowadzić? Czy może zafundować roślinie jakąś pergolę? Gałęzie są tak długie, że płożą się po ziemi. Gdy krzaczek był mniejszy, dałam mu okrągłą podpórkę, taką jak do kwiatów, ale teraz jest ona niewystarczająca.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Kolcowój chiński,jagody goi(Lycium chinense) Cz.2

Post »

Muszę pilnie przesadzić (za płot :evil: ) moje krzaki. Zastanawiam się czy i na ile je przyciąć. Poradźcie !
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Kolcowój chiński,jagody goi(Lycium chinense) Cz.2

Post »

O nie. :( Poczekaj jeszcze z miesiąc chociaż. Ale jeśli musisz to 3/4 pędów trzeba odjąć. I nie dopuścić do przeschnięcia gleby potem aż do zimy.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.2

Post »

Ernest, właśnie z powodu zapowiadanych długotrwałych deszczy chciałam te krzaki przesadzić teraz. No i z tego powodu, że już mnie strasznie zeźliły: miałam nadzieję na chociaż jeden owocek, bo kwitły obficie już w maju. Pod koniec lipca spadły wszystkie liście (nie żółkły), teraz już są nowe i znów pokazują się kwiatki. Jakaś dziwna roślina.
Pomyślę jeszcze, czy poczekać z przesadzeniem.
Dziękuję :D
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
Arvenaa
200p
200p
Posty: 242
Od: 31 lip 2015, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.2

Post »

Mniejsza już o sposób prowadzenia i podpory (coś sobie wymyślę), ale:
mam odmianę 'New Big' - podobno rośnie 0,5 do 1 m na rok. U mnie ok. 2,5 w tym roku z malutkiej sadzoneczki zasadzonej jesienią ubiegłego roku. Czy ktoś ma tę odmianę? Pytanie: roślinka kwitła, było nieco kwiatuszków, ale teraz nie widzę zawiązków owoców - czy ich nie dostrzegam z laictwa czy z jakiegoś powodu się nie zawiązały. Czy to dlatego, że ma dopiero ponad rok?
domator
50p
50p
Posty: 58
Od: 31 mar 2016, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.2

Post »

Arvenaa pisze:Mniejsza już o sposób prowadzenia i podpory (coś sobie wymyślę), ale:
mam odmianę 'New Big' - podobno rośnie 0,5 do 1 m na rok. U mnie ok. 2,5 w tym roku z malutkiej sadzoneczki zasadzonej jesienią ubiegłego roku. Czy ktoś ma tę odmianę? Pytanie: roślinka kwitła, było nieco kwiatuszków, ale teraz nie widzę zawiązków owoców - czy ich nie dostrzegam z laictwa czy z jakiegoś powodu się nie zawiązały. Czy to dlatego, że ma dopiero ponad rok?
Mam trzy krzewy: "New Big", "Korean Big" oraz "#1". Wszystkie zasadzone w ubiegłym roku, wyrosły na ponad 2m. Zaczęły kwitnąć z początkiem sierpnia, kwiatów z każdym tygodniem jest coraz więcej ale zawiązków owoców bardzo mało. Czy zdążą dojrzeć? Z moich trzech krzewów "New Big" ma o połowę mniej kwiatów niż pozostałe.
MrPomO
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2013, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.2

Post »

Witam.

Posiadam w swojej kolekcji owocujące odmiany New Big, Big, Korean Big, Goliat, Sweet, No1 oraz Amber Sweet ale najlepsze owoce są na oryginalnym kolcowoju.

Pozdrawiam.
dedert
500p
500p
Posty: 896
Od: 3 cze 2015, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koło

Re: Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.2

Post »

Moja jagoda goji z Obi właśnie zaczęła kwitnąć, czy to nie za późno dla niej? Czy doczekam się owoców?
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.2

Post »

Pewnie już nie. Bo u mnie część owoców już dojrzewa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”