Kolejna galeria storczyków
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kolejna galeria storczyków
Kusisz, kusisz ... dobrze, że nie mam Tesco ;)
Zakupy śliczne. U mnie przestój, od kwietnia nic nowego nie zawitało do mnie ;)
Zakupy śliczne. U mnie przestój, od kwietnia nic nowego nie zawitało do mnie ;)
Pozdrawiam - Justyna
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kolejna galeria storczyków
Piegusek ma swój urok
Ło matko! ale mi się dostało , że aż muszę sprostować. 80% mojej kolekcji było kupione wysyłkowo, więc każdy zwykły śmiertelnik z dostępem do internetu może bez ograniczeń pozyskać nowego lokatora. Druga opcja to zakupy na wystawach, do których mam ułatwiony dostęp ze względu na miejsce zamieszkania, choć bywało, że jechałam kilkaset kilometrów z roślinami w bagażniku.Sandersk pisze:Kubasia, masz rękę do 'niecodziennych', właściwie niespotykanych storczyków, reszta śmiertelników takich jak ja musi zadowolić się phalaenopsisami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2806
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Kasiu masz racje, co do tych niespotykanych storczyków, tez mam wiekszość kolekcji z zakupów robionych w sklepach wysyłkowych albo z wystaw. Uwazam tez że przy minimum wysiłku można zgromadzi całkiem ciekawą kolekcję, jedynym czynnikiem hamującym zakupy moze być kasa, a raczej jej brak
Zaciekawiło mnie też skąd Ty swoje wiozłaś, ze zrobiły kilkaset kilometrów w bagażniku???
Zaciekawiło mnie też skąd Ty swoje wiozłaś, ze zrobiły kilkaset kilometrów w bagażniku???
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Witajcie duju i kasia74!
Duju, dziękuję za miły komentarz. U mnie zagospodarowanie powierzchni parapetu wzrasta niebezpiecznie od marca (tj. pierwszego storczyka), zostanie mi niedługo podziwianie nowych nabytków u pozostałych użytkowników. Takie mimowolne zderzenie silnej woli z rzeczywistością.
kubasia, to sprostowanie sprawiło, że podziwiam Twoją wytrwałość jeszcze bardziej. Zakupy internetowe niewątpliwie wymagają odwagi, a z tą 'ręką do roślin' rozchodziło mi się bardziej o sprostanie wymaganiom i doprowadzenie ich do ponownego kwitnienia, niż wyłącznie o formę zdobycia. Chociaż, nie powiem, sama myśl o wycieczkach w bagażniku przyprawia mnie o dreszcze. I dziękuję w imieniu 'pieguska'. Zaskakująco dobrze znosi aklimatyzację. Póki co.
kasia74 kurcze, fajnie macie z tymi wystawami!
Dziś, przy okazji kupowania nawozu przez internet wpadły mi w ręce opinie na temat paru popularnych sklepów oferujących storczyki- czasem włos się na głowie jeży na myśl w jakim stanie potrafią dotrzeć do odbiorcy. To na prawdę jak kupowanie kota w worku, nadzieja jeszcze w tych sprzedawcach, którzy na wielką skalę nie działają i może dlatego jeszcze się 'nie popsuli'.
Duju, dziękuję za miły komentarz. U mnie zagospodarowanie powierzchni parapetu wzrasta niebezpiecznie od marca (tj. pierwszego storczyka), zostanie mi niedługo podziwianie nowych nabytków u pozostałych użytkowników. Takie mimowolne zderzenie silnej woli z rzeczywistością.
kubasia, to sprostowanie sprawiło, że podziwiam Twoją wytrwałość jeszcze bardziej. Zakupy internetowe niewątpliwie wymagają odwagi, a z tą 'ręką do roślin' rozchodziło mi się bardziej o sprostanie wymaganiom i doprowadzenie ich do ponownego kwitnienia, niż wyłącznie o formę zdobycia. Chociaż, nie powiem, sama myśl o wycieczkach w bagażniku przyprawia mnie o dreszcze. I dziękuję w imieniu 'pieguska'. Zaskakująco dobrze znosi aklimatyzację. Póki co.
kasia74 kurcze, fajnie macie z tymi wystawami!
Dziś, przy okazji kupowania nawozu przez internet wpadły mi w ręce opinie na temat paru popularnych sklepów oferujących storczyki- czasem włos się na głowie jeży na myśl w jakim stanie potrafią dotrzeć do odbiorcy. To na prawdę jak kupowanie kota w worku, nadzieja jeszcze w tych sprzedawcach, którzy na wielką skalę nie działają i może dlatego jeszcze się 'nie popsuli'.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3962
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kolejna galeria storczyków
Przez ciebie planuję zakupy w LM, tesco W sobotę będzie okazja, bo będę przejeżdżać koło dużych miejscowości z tymi marketami Tylko czy aktualnie mają coś fajnego.
Pozdrawiam - Justyna
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
Jakoś chyba pogodzę się z tą odpowiedzialnością.
W swojej okolicy z marketów oferujących storczyki do dyspozycji mam jedynie tesco i biedronkę. Nie wiem więc jak wygląda dbanie o rośliny w pozostałych marketach, ale wg relacji innych użytkowników forum "fajerwerków także nie ma". Do czego zmierzam- po rośliny wybrać się najlepiej w pierwszych dniach dostawy. Możesz wówczas mieć pewność, że nie zdążyły być przesuszone, przelane czy wymiętoszone przez kupujących.
W swojej okolicy z marketów oferujących storczyki do dyspozycji mam jedynie tesco i biedronkę. Nie wiem więc jak wygląda dbanie o rośliny w pozostałych marketach, ale wg relacji innych użytkowników forum "fajerwerków także nie ma". Do czego zmierzam- po rośliny wybrać się najlepiej w pierwszych dniach dostawy. Możesz wówczas mieć pewność, że nie zdążyły być przesuszone, przelane czy wymiętoszone przez kupujących.
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kolejna galeria storczyków
Musisz pamiętać, że kij ma zawsze dwa końce. Nie chcę tu nikogo bronić, ale bardzo często kupujący od początku mają postawę roszczeniową. Według mnie, decydując się na zakup internetowy, trzeba mieć choć minimum wiedzy na temat gatunków botanicznych. Nie każda plamka na liściu to choroba grzybowa, nie każdy robak to szkodnik , a czasami roślina przechodzi okres spoczynku i po prostu tak wygląda.Sandersk pisze:Dziś, przy okazji kupowania nawozu przez internet wpadły mi w ręce opinie na temat paru popularnych sklepów oferujących storczyki- czasem włos się na głowie jeży na myśl w jakim stanie potrafią dotrzeć do odbiorcy. To na prawdę jak kupowanie kota w worku, nadzieja jeszcze w tych sprzedawcach, którzy na wielką skalę nie działają i może dlatego jeszcze się 'nie popsuli'.
Re: Kolejna galeria storczyków
Wild Peach u mnie w tesco niestety takiego nie było, a nad nim bym się zapewne nie zastanawiała, Evia była piękna trzypędowa, ale jako że mam 3 białe i podejrzenie że jedna z niespodzianek tez będzie biała to sobie odpuściłam. Gratuluję zakupów
Pozdrawiam Marta
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
duju, cieszę się, że zakupy się udały.
kubasia, prawda. Też odnoszę wrażenie, że sprzedawcy w tej dziedzinie są trochę z góry skazani na podejrzliwość ze strony kupujących. Nie zapomnę swojej paniki po pierwszych, żółknących liściach zwykłej hybrydy Phal. co okazało się najzwyklejszym procesem starzenia. Jednak gdy chodzi o roślinę całkowicie pozbawioną korzeni czy sadzonkę, opisaną jako okaz dorosły to trudno jest czasem ukryć rozczarowanie.
marta_N, dziękuję! Evia to moja pierwsza biała hybryda, cena i trzy pędy... okazja czyni nabywcę
Udało mi się zrobić kilka nieco porządniejszych zdjęć Wild Peach. Wszystkie pąki już rozwinięte, o dziwo- nie zrzucił żadnego w trakcie aklimatyzacji, twarda sztuka.
Mam też pytanie do posiadaczy nawozów Petersa. Można je rozpuszczać w sugerowanych 5ciu litrach wody i przechować na później, czy jest to raczej nie wskazane? Jeśli można, to jak długo? Akurat mam parę nieprzezroczystych kanistrów 5l po demineralce i taki pomysł wydał mi się najwygodniejszy.
kubasia, prawda. Też odnoszę wrażenie, że sprzedawcy w tej dziedzinie są trochę z góry skazani na podejrzliwość ze strony kupujących. Nie zapomnę swojej paniki po pierwszych, żółknących liściach zwykłej hybrydy Phal. co okazało się najzwyklejszym procesem starzenia. Jednak gdy chodzi o roślinę całkowicie pozbawioną korzeni czy sadzonkę, opisaną jako okaz dorosły to trudno jest czasem ukryć rozczarowanie.
marta_N, dziękuję! Evia to moja pierwsza biała hybryda, cena i trzy pędy... okazja czyni nabywcę
Udało mi się zrobić kilka nieco porządniejszych zdjęć Wild Peach. Wszystkie pąki już rozwinięte, o dziwo- nie zrzucił żadnego w trakcie aklimatyzacji, twarda sztuka.
Mam też pytanie do posiadaczy nawozów Petersa. Można je rozpuszczać w sugerowanych 5ciu litrach wody i przechować na później, czy jest to raczej nie wskazane? Jeśli można, to jak długo? Akurat mam parę nieprzezroczystych kanistrów 5l po demineralce i taki pomysł wydał mi się najwygodniejszy.
Re: Kolejna galeria storczyków
Oh...eh...ah...no na Maksa Ci zazdroszczę - oczywiście pozytywnie, no się nagapić na niego nie mogę...
Pozdrawiam Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Kolejna galeria storczyków
Piękny okaz jest czym cieszyć oko Co do nawozu PP stosuje go od jakichś 2 lat. Nigdy nie przechowywałam go w wersji rozpuszczonej w wodzie, więc nie wiem czy jest to wskazane. Szczerze mówiąc nie ryzykowałabym chyba..
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kolejna galeria storczyków
marta_N, teraz to ja zazdroszczę gęstego wzoru na Twoim ;)
natka_211dziękuję za wskazówki. Kurcze, dokładnie takie same były moje obawy. Akurat korzystam już z rozrobionego w pięciu litrach BB, po zużyciu chyba skłonię się do rozrabiania porcji bezpośrednio przed podlaniem. Mogę się jeszcze zapytać, w jaki sposób radzisz sobie z odmierzaniem nawozów Petersa do jednorazowego podlania? Pozdrawiam.
Nowe zdjęcia, Phalaenopsis Evia już w pełnym rozkwicie, nie mieścił mi się w kadrze pomimo zgubienia ośmiu kwiatów. Kwitnienie sklepowe.
natka_211dziękuję za wskazówki. Kurcze, dokładnie takie same były moje obawy. Akurat korzystam już z rozrobionego w pięciu litrach BB, po zużyciu chyba skłonię się do rozrabiania porcji bezpośrednio przed podlaniem. Mogę się jeszcze zapytać, w jaki sposób radzisz sobie z odmierzaniem nawozów Petersa do jednorazowego podlania? Pozdrawiam.
Nowe zdjęcia, Phalaenopsis Evia już w pełnym rozkwicie, nie mieścił mi się w kadrze pomimo zgubienia ośmiu kwiatów. Kwitnienie sklepowe.