Kalina uprawa,pielęgnacja,cięcie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kaliny

Post »

Kalina praska - u mnie jest od siedmiu lat. Zrzuca liście tylko przy wyjątkowo niskich temperaturach. Kwitnie niezawodnie, w dodatku dwa razy w sezonie.
Obrazek

Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Babcia13
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 14 paź 2009, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Kaliny

Post »

Czy można ciąć ostro kaliny japońskie? Rozrosły się bardzo na szerokość i przeszkadzają w przechodzeniu.
Są piękne,szkoda mi bardzo,ale muszę trochę je ograniczyć.
Polecam je.Są odporne na mróz.Lubią ziemię lekko wilgotną.W upalne i suche ostatnie lato musiałam je mocno podlewać bo szkoda byłoby je stracić.
Pozdrawiam wszystkie ogrodniczki i ogrodników.
Babcia
Awatar użytkownika
dzika
500p
500p
Posty: 762
Od: 17 lut 2012, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Kaliny

Post »

Nie wiem, czy kaliny można ostro ciąć. Nigdy tego nie robiłam. Ale skoro przeszkadzają w chodzeniu, to chyba nie ma wyjścia. Możesz też wybrać kilka grubych najwyższych gałęzi a resztę wyciąć u nasady i uformować kalinowe drzewko. Tak mi się pomyślało :D
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12835
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Kaliny

Post »

Kaliny możesz ciąć dowolnie, tylko kosztem kwitnienia, bo kwitną na zeszłorocznych przyrostach. ;:173
Awatar użytkownika
dzika
500p
500p
Posty: 762
Od: 17 lut 2012, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Kaliny

Post »

Moja Sargenta Onondaga znowu nic! Jestem już na nią zła :evil: To jej druga wiosna u mnie i znowu ani nawet jednego kwiatuszka nie wypuściła.

Za to koralowa bardzo dobrze się zapowiada. Ma sporo pąków, a to jeszcze mały krzaczek.
Obrazek

Najbardziej jestem zadowolona z tego, że po okropnym poprzednim sezonie, upale i utracie wszystkich liści latem, japońska Pink Sensation pieknie się zapowiada:
Obrazek

Obrazek

Jestem pełna podziwu dla niej, że tak się pozbierała.
Mazowszanka09
100p
100p
Posty: 166
Od: 26 lis 2009, o 16:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze

Re: Kaliny

Post »

Moja kalina Onondaga posadzona w 2011 r. zakwitła po raz pierwszy paroma kwiatostanami w 2013 r.
Pozdrawiam
Basia B.
Awatar użytkownika
okavango
100p
100p
Posty: 160
Od: 17 wrz 2011, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kaliny

Post »

A powiedzcie moi Państwo czy ktoś z Was hoduje u siebie kalinę japońską kilimandżaro? Napaliłam się niesamowicie, ale nie mam żadnych doświadczeń z kalinami japońskimi.Naczytałam się sporo, ale bardziej cenie wiadomości pozyskane od osób praktykujących.
Lilka
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kaliny

Post »

Mam tę odmianę, posadziłam niewielki krzew jesienią 2014, w zeszłym sezonie bardzo mocno urosła w górę i ma obecnie prawie 70 cm wys., trzyma wąską i jednocześnie rozłożystą linię. Ma już zawiązane pąki kwiatowe, zimowała bez okrycia jak to u mnie, bo nie bawię się w okrywanie roślin.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
okavango
100p
100p
Posty: 160
Od: 17 wrz 2011, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kaliny

Post »

kocica bardzo dziękuje i wnioskuje, że jest prawie bezobsługowa.
Lilka
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kaliny

Post »

U mnie może być bezobsługowa, a w innym ogrodzie może być problematyczna, ja mam dobrą ziemię i wiele roślin nie wymaga tu nawet podlewania w czasie suszy. Co do przemarzania to się okaże jak to z nią jest, żeby coś mądrego zatwierdzić w tym temacie to muszę ze 3 sezony poobserwować roślinę. Jedno jest pewne - rośnie szybko w porównaniu z kilkoma innymi odmianami kalin japońskich i kwitnie bezproblemowo.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
saxon
100p
100p
Posty: 152
Od: 1 lis 2011, o 11:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Kaliny

Post »

W ubiegłym sezonie posadziłem tą odmianę, 20-to centymetrowa sadzonka z dwoma czy trzema marnymi kwiatostanami. Przezimowała nie okrywana, w tej chwili obsypana pąkami kwiatowymi na całej długości pędów, rośnie na cienistym stanowisku, w gliniastej, przesychającej glebie (ale regularnie podlewana).
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4094
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Kaliny

Post »

Przepraszam :oops: , ale nie mam możliwości przebić się przez cały wątek a chcę kupić jak najszybciej kalinę, która

- jest mrozoodporna (strefa przedgórska)
- poradzi sobie na ziemi gliniastej
- rośnie do conajmniej 2 metrów
- znosi okresowy wysoki poziom wody gruntowej
- kwitnie i ma owoce
- przebarwia się jesienią

Czy poradzicie mi coś? Jest szansa na takową? Mam jedno specyficzne miejsce pod płotem i nie wiem, co tam posadzić.
Wybór padł na razie na kalinę.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
dzika
500p
500p
Posty: 762
Od: 17 lut 2012, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Kaliny

Post »

Ja mogę zaproponować kalinę Sargenta Onondaga. Przebarwia się pięknie praktycznie cały rok. Już młode liście przybierają brązową barwę. Największy pokaz daje jednak jesienią, wtedy jest najpiękniejsza z wszystkich kalin, przynajmniej wg mnie. Pięknie kwitnie. Mrozoodporna, strefa 5. Znosi bardzo dobrze wysoki poziom wód gruntowych i radzi sobie na ziemi gliniastej. Rośnie dość szybko nawet powyżej 2m. Jedyną wadą jest to, że rzadko zawiązuje owoce. Zwykła koralowa znowu zawiązuje ich najwięcej, spełnia Twoje wymagania, ale za to przebarwia się przeciętnie. Obie powyższe do tego będą świetnie prezentowały się pod płotem. :D Doskonale wpiszą się w górzysty krajobraz.

Problem z kalinami nie rodzimymi jest taki, że u nas zawiązują rzadziej owoce ze względu na klimat. Tutaj jako przykład można podać chociażby kaliny japońskie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”