Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Fajnie wygląda taki łanik, trochę mi przypominją kwiatuszki gaury.Pozdrawiam.
Ela
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Ela_2015
Jeśli posiejesz wiosną to już w czerwcu pojesz sobię swojej rukolii . Pozwól jej zakwitnąć , zostaw w spokoju . Jesienią zostaw kilka roślin , nie wyrywaj . Jeśli zostaną w ziemi korzenie , to na wiosnę będzie to pierwsza sałata , która wyrośnie pod chmurką .
Życzę powodzenia .
Jeśli posiejesz wiosną to już w czerwcu pojesz sobię swojej rukolii . Pozwól jej zakwitnąć , zostaw w spokoju . Jesienią zostaw kilka roślin , nie wyrywaj . Jeśli zostaną w ziemi korzenie , to na wiosnę będzie to pierwsza sałata , która wyrośnie pod chmurką .
Życzę powodzenia .
Pozdrawiam, Beata.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Besiu, bardzo dobry pomysł Tak mi się przypomniało że ja chyba swojej nie wyrwałam
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
besiu
Dziękuję za radę i tak zrobię jak napisałaś,może uda mi się kiedyś wkleić zdjęcie to pokażę.Sieję warzywa kopę lat,że ja rukoli nigdy nie siałam sama sobie się dziwię.Przecież uwielbiam zdrowe warzywka.
Pozdrawiam.
Dziękuję za radę i tak zrobię jak napisałaś,może uda mi się kiedyś wkleić zdjęcie to pokażę.Sieję warzywa kopę lat,że ja rukoli nigdy nie siałam sama sobie się dziwię.Przecież uwielbiam zdrowe warzywka.
Pozdrawiam.
Ela
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Nasiona tej wieloletniej kupiłam kilka dni temu w A...n.
Besia,czy po zakwitnięciu nadaje się jeszcze do jedzenia, czy już jest za gorzka? Czy u Ciebie się sama wysiewa ?
Besia,czy po zakwitnięciu nadaje się jeszcze do jedzenia, czy już jest za gorzka? Czy u Ciebie się sama wysiewa ?
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Humbelina
Powiem szczerze , nie wiem co z nią teraz robić .
Ja kiedyś wysiałam ją do gruntu i tak sobie rośnie . Sama się rozsiewa .
Teraz to chyba musi ją popikować , wystawić w chłone jasne miejsce , potem zacząć hartować np . na parapecie czy balkonie .
W sprzedaży jest zielona rukola w doniczkach , to Ty też teraz sobie taką wychoduj .
Wiosną resztę nasion wysiej do gruntu i już .
rosea
Wysiewa się sama . Młode siewki można spokojnie pikować .
Jak zakwitnie to spróbuj jak smaczne są jej kwiatki , można nimi dekorować potrawy .
Po zakwitnięciu liście jakoś smaku nie zmieniają , ale są już stosunkowo stare , twardawe i nie tak dorodne jak młode . Można ściąć całą część nadziemną , kilka cm nad ziemią i rykola bardzo ładnie odbija .
Ja jesienią nie wszystkie rukole usuwam z korzeniami . Te pozostawione w gruncie na wiosnę bardzo ładnie odbijają i nadaje się do jedzenia prawie równocześnie z tą wysiewaną w szklarni .
Powiem szczerze , nie wiem co z nią teraz robić .
Ja kiedyś wysiałam ją do gruntu i tak sobie rośnie . Sama się rozsiewa .
Teraz to chyba musi ją popikować , wystawić w chłone jasne miejsce , potem zacząć hartować np . na parapecie czy balkonie .
W sprzedaży jest zielona rukola w doniczkach , to Ty też teraz sobie taką wychoduj .
Wiosną resztę nasion wysiej do gruntu i już .
rosea
Wysiewa się sama . Młode siewki można spokojnie pikować .
Jak zakwitnie to spróbuj jak smaczne są jej kwiatki , można nimi dekorować potrawy .
Po zakwitnięciu liście jakoś smaku nie zmieniają , ale są już stosunkowo stare , twardawe i nie tak dorodne jak młode . Można ściąć całą część nadziemną , kilka cm nad ziemią i rykola bardzo ładnie odbija .
Ja jesienią nie wszystkie rukole usuwam z korzeniami . Te pozostawione w gruncie na wiosnę bardzo ładnie odbijają i nadaje się do jedzenia prawie równocześnie z tą wysiewaną w szklarni .
Pozdrawiam, Beata.
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Beatko, dzięki za podzielenie się doświadczeniem. Z rukolą wieloletnią wiążę wielkie nadzieje, dotychczas miałam tylko jednoroczną. To ogromna przyjemnośc, jak na wiosnę coś tak zupełnie samo, bez roboty, wyłazi z ziemi i to w dodatku tak wcześnie. Do tej pory cieszył tak szczaw, pietruszka, czosnek niedźwiedzi, koperek.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
rosea
Dobrze to ujęłaś , cieszy wiosną
A jak ją zetniesz po przkwitnięciu , albo w tracie , świeże , młode listki będą cieszyły Cię jesienią .
Pomyśl tylko : młode , świeże listki rukoli , różnokolorowe pomidorki koktailowe przekrojone na pół , troszkę posiekanego czosnku , sól . To wszystko lekko skropione oliwą i posypane odrobiną parnezanu !
Nie mogę się tych smaków doczekać .
Dobrze to ujęłaś , cieszy wiosną
A jak ją zetniesz po przkwitnięciu , albo w tracie , świeże , młode listki będą cieszyły Cię jesienią .
Pomyśl tylko : młode , świeże listki rukoli , różnokolorowe pomidorki koktailowe przekrojone na pół , troszkę posiekanego czosnku , sól . To wszystko lekko skropione oliwą i posypane odrobiną parnezanu !
Nie mogę się tych smaków doczekać .
Pozdrawiam, Beata.
- borowa
- 200p
- Posty: 339
- Od: 3 lis 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Uwielbiam rukolę, tzn rokietę siewną. Jak czytam wasze wpisy to już mam chęć iść na ogrod i wysiać ją wreszcze. Żałuję ze nic nie zostawiłam w ziemi jesienią.
jeśli zakwitnie nadal jest smaczna ale nie jest juz taką poreczna - trzeba ja skubać pojedynczo z łodyżek zamiast scinać garściami
jeśli zakwitnie nadal jest smaczna ale nie jest juz taką poreczna - trzeba ja skubać pojedynczo z łodyżek zamiast scinać garściami
Pozdrawiam!
Jagoda
Jagoda
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Ale to już wyjąć ze szklarenki?besia pisze:Humbelina
Teraz to chyba musi ją popikować , wystawić w chłone jasne miejsce , potem zacząć hartować np . na parapecie czy balkonie .
W sprzedaży jest zielona rukola w doniczkach , to Ty też teraz sobie taką wychoduj .
Wiosną resztę nasion wysiej do gruntu i już .
[.
-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 24 lis 2006, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nisko, Tychy
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Ja w listopadzie chciałam mieć trochę zielonego na parapecie i do normalnej balkonowej skrzynki wysiałam kilka rządków nasion. Między innymi: koper, pietruszkę, sałatę masłową i rukolę. Urosła tylko rukola i koper, po czym koper około 2 cm padł i została tylko rukola i mogłam się nią cieszyć całą zimę. Do kanapki super uszczypnąć kilka listków. Stoi nawet teraz na parapecie, lubi słońce i polecam Wam ten sposób na zimową rukolę, którą uwielbiam
Re: Rokietta siewna, rukola (Eruca sativa )
Ja w tym roku kupiłem nasiona rukoli wieloletniej, może ktoś ją już uprawiał i powie mi coś czy warto wysiewać czy lepiej jednoroczną?
Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
- "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
Helen Mirren