Jakich odmian pomidorów nie będę uprawiać

[whitedame]

[quote="Sybil"]Odgrzebalam te nasiona- z AWN, "malinowy koktajlowy edysqa, 2014", moze ktos wie, co to mogla byc za odmiana?

-- 12 lut 2016, o 17:42 --

Tak nazywaliśmy na FO odmianę - koktajlowy malinowy, później nazwał ją Perłą Małopolski.
Może darczyńca się wypowie, chyba że go nie ma na forum, tak jak autora krzyżówki.

[zielonaplaneta]

Perła Małopolski była zdrowa i plenna, większość poszła w słoiki w całości. Dobrze dojrzałe owoce nawet smakowały ale rewelacji nie było .

Nie pod pasował mi pomidor Żółta Gruszka koktailowy,smak ziemniaczany bez słodyczy ani kwasowości

[malowanalala]

Nie będę już uprawiać cream sausage.
W zasadzie same zalety - plenny, odporny, samokońćzący, zwisający (był uprawiany tak jak pelargonie na balkonie). Uzbierałem około 5 dużych wiader z 6 krzaków.

Wypada bo mi się znudził. Mam przecier w słoikach w kolorze białym na białe sosy i białe
zupy pomidorowe na kilka lat. Potrzebna odmiana, pora na inny, dominujący kolor. Może zielony.

[ostatnia szansa]

Zielona zupa pomidorowa z Malachitowej Szkatułki jest bardzo zielona, zgniłozielona i jest pyszna .

A w temacie - ja ie będę uprawiać Perły Małopolski - nikt z domowników nie chciał jeść.

[x - e-1]

Dodam jeszcze, że Perła Małopolski jest bardzo kwaśna po ugotowaniu.

[lunatyk]

Perła Małopolski u mnie też wypadła z listy .

[Adas11]

Nigdy więcej Faworyta , Malinowy Henryka f1 późne mało plenne smak przeciętny a Malinowy Ożarowski można posadzić z 5-10 m dalej jak załapie zz trzeba pryskać bo on 1 łapie .

[MORANGO]

A ja na pewno nigdy więcej nie posadzę Garden Peach pomidory małe, w smaku nijakie, szybo się psuły i mega wodniste. Garden Peach był u mnie jeden sezon i ostatni

[Mamena]

Malinowy Ożarowski-gąbczasty i mdły w smaku.
Tukan F1-w smaku słodko kwaśny (jak typowy pomidor), natomiast dziwna sprawa, na jednych krzakach wyrosły średnie (normalne dla tej odmiany) pomidory a na innych z tej samej paczki, wyrosły malutkie takie koktajlowe. Nasiona firmy Polan. Ale coś faktycznie jest na rzeczy, bo w tym roku Tukana nie mają już w ofercie.

edit

Adas11, nie uzasadniłeś dlaczego nie Faworyt ? Jestem ciekawa, bo dla tego gatunku wystawiane są dość dobre opinie.

[Adas11]

Nigdy nie posadzę Faworyta bo dojrzewa późno , przeciętny w smaku , mało plenny , łapie go ZZ i jedynie nadaje się na wystawę bo ładnie wygląda .

[Sybil]

Waham się, czy pisać, bo smak pomidorów taki względny i zależy od wielu czynników uprawy a wrażenie smakowe głównie od gustu.
Ciekawa jestem jednak, czy ktoś miał podobne odczucia jak ja: nie smakuje mi Super Snow White.
Miałam Snow White - smaczna, słodka koktajlówka. Potem zasiałam SSW - makabra! Do smaku nie doszłam, bo zapach mnie odrzucił- gnijące owoce, to najdelikatniej co mogę powiedzieć. Nawet motyle się do nich zlatywały (jakby stado słoni żerowało w okolicy, to by mi chyba warzywa stratowały, bo one ponoć wywęszą sfermentowane owoce na kilka km. ;) )
W kolejnym sezonie miałam trzy białasy - Great White -smakowity, wspaniały, zapach OK, Snow White- przepyszna koktajlówka, Super Snow White -zwabiacz słoni i motyli- koniec naszej przygody.
Może mnie się trafił taki śmierdziuch? Miałam tylko jedną roślinkę, którą dostałam, potem zebrałam z niej nasiona i znów był jeden krzaczek. Czytałam pochlebne opinie o SSW, więc może to mi się coś wyselekcjonowało, a może ktoś miał podobnie?

[badzia]

Kilkanaście odmian już po degustacji. Większość należałoby zostawić, niektóre są takie sobie, ale jest jeden, którego nigdy więcej. To Kibic. Pomimo licznych jego zalet to za tę SZW, której do końca nie zwalczyłam nie posadzę powtónie. Tylko 5 pomidorków zjadłam z dwóch krzaczków.

[kaLo]

Do tej chwili myślałem, że obowiązuje jedna logika, która nie ma płci. Jako facet zrobiłbym wszystko , żeby uzupełnić wapń, wtedy i odmiany mniej wrażliwe lepiej by rosły.Zrezygnować z Kibica dopiero wtedy jak już nie będzie łapał SZW, co by znaczyło, że zawartość wapnia jest optymalna.Do głowy by mi nie przyszło, żeby za swoje błędy obrażać się na pomidora.

Kandydatem u mnie jest K131.Mimo dobrego smaku raczej się nie utrzyma ze względu na słabe wiązanie powyżej pierwszego grona.

[badzia]

Kibic przygarnął Suchą jak tylko pojawiły się na nim owoce. Były opryski CW, PW oraz IF co kilka dni. Obok rosną San Marzano, czyściutkie. Póżniej przelotnie i na chwilę pojawiła się na nieco dalej rosnącym Brads, Sybirskij Kozyr i Kalman. Przelotnie, bo ww opryski poradziły sobie. Kibicowi w tym czasie przybyło mnóstwo owoców, wszystkie chore. Wreszcie zawitała też na sąsiednie San Marzano, ale też tylko przelotnie. Cały czas były opryski CW, PW i IF. Czemu tylko na Kibicu została do końca? O, zapomniałam, raz były podlane, gdzieś w połowie lipca Bioponem, NPK = 8:11:29, 5 g/5 l wody. Fakt, nie ma w tym wapnia ani ciut, ale w CW i PW jest.

[gienia1230]

A no właśnie, na jednej grządce, rosną obok siebie, same mięsiste z wyjątkiem koktajlowych; Amish Paste, Crimson Cushion, Hazel Mae, 1884, K/37, K/141, po dwa ucha wołowe i ośle, Libby's Pride i Sausage czerwony. I tylko Sausage - całe dwa I-sze grona, na wyższych gronach parę sztuk i na Libby'S Pride- tylko 2 szt złapały SUCHĄ. A takie wiązałam nadzieje z tą kiełbaską. Zaletą, to jest to, że krzak jest niewysoki, sztywny, liście rozłożone lekko w górę i co drugi liść grono calutkie zapylone- bez względu na pogodę. W tej chwili ma około 1.5 metra (inne przeskoczyły już 2 metry) i ma 6 gron, ale im wyżej tym mniej liczne te grona. Na szóstym już jest tylko 3 szt a na najniższym było 7 szt. Bardzo mało wilków. Wada , oprócz łapania tej Suchej, to owoce nieduże (7-8 cm długie) w przekroju podłużnym mają na całej długości, czyli od piętki do czubka długi, wąski głąb i puste przestrzenie, wiem, wiem, to pomidor przerobowy i taki chciałam, właśnie na przeciery. Zawiodłam się i rezygnuję z niego. Mimo to zbiorę nasionka z kilku pomidorków, jakby kto chciał spróbować, mogę wysłać.