BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja

[Marcoo16]

I bardzo dobrze ! Warzywka to fajna sprawa

[D3flo]

A warzywka mną zawładnęły.

Może czas się wybrać na jakieś leczenie
O sobie, czasem myślę w tych kategoriach. Te pomidory, papryki, zioła i inne warzywa.... to takie wciągające jak jakiś nałóg. Wciąż tylko babranie się w ziemi, taniec z doniczkami po parapetach, wynoszę na słońce, wnoszę z powrotem na nocleg i na nic nie mam czasu.
Z drugiej strony.... jutro będzie pikowanie ostatniej tury papryk i już się cieszę

[BobejGS]

Żadne leczenie. To ten zdrowy nałóg. Ja też już od dwóch godzin zastanawiałam się, czy zostawić papryki i pomidory pierwszy raz na noc w foliaku. No i przed chwilą wniosłem do domu. Lepiej zapobiegać, niż leczyć.

[emilijaie]

I ja się cieszę z tego zdrowego nałogu. Jedni od rana siedzą przy piffku a ja rano obchód i się zastanawiam czy te musztardowce już porozsadzać czy może jeszcze je zostawić w tej doniczce

[BobejGS]

Ja dziś rano przesadziłem ostatnie selerki w większe pojemniczki, a teraz szykuje się do wyjazdu na działke. Będę w końcu siał te podstawowe warzywka.

[BobejGS]

Rano jeszcze był zamknięty, aż tu po moim powrocie z działki, zauważyłem że się otworzył..

[Sybil]

A to moje tegoroczne kolejne przekleństwo. Chyba jak coś bardzo chce, to mi na złość nie wychodzi lub rośnie coś innego.
Poziomki.

Błażej, spokojnie. One u mnie w ubiegłym roku tak samo wygladały chyba ze 2 miesiace, a potem znudziło mi sie to i takie kruszyny wsadziłam do gruntu w maju, jak ruszyły z kopyta, to rosły w oczach. Miałam całą paletę takich mikrusów, więc poziomek miałam tyle, że namawiałam do jedzenia, garścią można było zbierać.
Z tych twoich roślinek wyjdą ci, jak dobrze pójdzie ładne kępki, nie przejmuj się.

-- 13 kwi 2015, o 13:01 --

Rano jeszcze był zamknięty, aż tu po moim powrocie z działki, zauważyłem że się otworzył..

Co to jest? Wyglada jakoś tak psiankowato-lulkowato

[BobejGS]

Oby z tymi pozimkami było jak mówisz.

A ta kwitnąca roślina, to rodzynek brazylijski.

[Sybil]

A ta kwitnąca roślina, to rodzynek brazylijski.

Już kwitnie? Ojej! Wczesny

[Milcia120]

Błażeju zajrzałam do twojego wątku i zostaję piękne sadzonki masz sezon zapowiada się obficie, najbardziej nie mogę się doczekać pomidorów gigantów.

[BobejGS]

Milcia120 Witaj.

Rodzynka wysiałem wcześniej w tym roku, bo w tamtym miałem z jego kiełkowaniem problemy. W tym roku nasiona już zebrane z własnych zbiorów i kiełkowały pięknie.

Pomidory giganty nabierają tempa po pierwszym przesadzeniu. Też jestem ciekaw co mi się uda z nich wyciągnąć.


Dzisiaj stawiałem daszek nad pomidory właśnie. Jadnak silny wiatr nie pozwolił skończyć budowy.

[BobejGS]

W tym miejscu właśnie powstaje daszek nad pomidory. Jak na pierwszy raz, to jest parę niedociągnięć, jednak zobaczymy jak będzie się on sprawował w sezonie.

[jokaer]

Błażej, to może być bardzo dobre miejsce na pomidorki